Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 17.1973

DOI article:
Kołoszyńska, Irena; Muzeum Narodowe w Warszawie [Contr.]; Szturman, Aleksander [Ill.]: Zespól prac Aleksandra Szturmana w Muzeum Narodowym w Warszawie: Sylwetka artysty
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19558#0398
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Петербурге", С. Петербург 1907, znajdującej się w Państwowej Bibliotece Publicznej im.
Sałtykowa-Szczedrina w Leningradzie.) Później zmienia miejsce pobytu; w latach 1909—1912
naucza w szkole handlowej w Tweri, a od r. 1912 do r. 1922 — w Szkole Sztuk Pięknych w Pen-
zie, po czym wraca do Polski.

Artysta jeszcze za dawnych lat był zaprzyjaźniony z Ferdynandem Ruszczycem. Łączyły ich
wspomnienia studiów, odbywanych w Akademii Petersburskiej — w pracowni malarstwa, pro-
wadzonej przez wybitnego pejzażystę rosyjskiego Archipa Kuindżego.

Ferdynand Ruszczyć był głównym organizatorem powołanego do życia, przy wskrzeszonym
po I wojnie światowej Uniwersytecie Wileńskim, Wydziału Sztuk Pięknych. Został jego pierw-
szym i długoletnim dziekanem, toteż po przybyciu Szturmana do Wilna, zaproponował mu
asystenturę przy katedrze malarstwa pejzażowego, której sam był kierownikiem. Odtąd nastąpi-
ło trwałe powiązanie Szturmana z tą uczelnią, początkowo w charakterze starszego asystenta,
później, od roku akademickiego 1934—1935 jako adiunkta. Na tym stanowisku pozostawał
nadal i po przejściu Ruszczyca w 1934 г., wskutek ciężkiej choroby na emeryturę, gdy katedrę
po nim objął Bronisław Jamontt.

Szturman prowadził malarstwo z zakresu martwej natury i pejzażu na pierwszych dwóch
kursach tzw. przygotowawczych, a także w zastępstwie Ruszczyca, pracownię malarstwa pejza-
żowego, przeznaczoną dla specjalizujących się w tej dziedzinie studentów kursu trzeciego i czwar-
tego. Był sumiennym i wnikliwym pedagogiem. Czy posiadał własny, konsekwentnie realizowa-
ny program nauczania? Jeżeli tak, to sens tego nie był w jaskrawy sposób eksponowany. Starał
się jednak systematycznie rozwijać w uczniach to, co uważał za najważniejsze — wrażliwość na
piękno, na barwę, na światło. Starannie dobierał martwe natury, do których sam farbował
tkaniny, chcąc uzyskać zamierzony przez siebie efekt kolorystyczny. Kształcił w uczniach umie-
jętność dostrzegania istniejących w naturze nieograniczonych zasobów podniet artystycznych
i traktowania jej, jako prawdziwej szkoły w zdobywaniu wiedzy malarskiej. Spostrzeżenia i uwa-
gi, które Szturman przekazywał uczniom, były oparte na własnych doświadczeniach, stąd nie-
zwykła szczerość jego wypowiedzi. I chociaż nie posiadał daru wymowy — wszystko o czym
mówił, było nacechowane żarem wewnętrznym, oddaniem sprawom sztuki i umiłowaniem przed-
miotu. Poświęcał wiele uwagi nie tylko zagadnieniom artystycznym, lecz i tak istotnym dla ma-
larza sprawom warsztatu, który sam miał znakomicie opanowany. Dopiero teraz, po wielu la-
tach można w pełni zdać sobie sprawę, jak bardzo wielostronnym było jego nauczanie, jak bar-
dzo rozszerzało ono horyzonty studiującej młodzieży.

Artysta posiadał gruntowną znajomość dziejów malarstwa europejskiego. Podczas korekt
nieraz sięgał do przykładów ulubionych mistrzów — byli to przeważnie wielcy koloryści. Posta-
rał się o to, aby na korytarzu, w pobliżu pracowni malarstwa pejzażowego, zostały rozwieszone
barwne reprodukcje dzieł czołowych impresjonistów i postimpresjonistów, którzy wywarli
znaczny wpływ na jego własną twórczość. Były to znakomite reprodukcje, oddawały one w spo-

394
 
Annotationen