Witold Dobrowolski
CARDIOPHYLAX SAMNICKI Z MUZEUM NARODOWEGO
W WARSZAWIE
P
Ж. rzez wiele dziesiątków lat archeolodzy i historycy sztuki starożytnej Italii interesowali
się głównie dziejami czołowych i najbardziej rozwiniętych kultur Półwyspu Apenińskiego. Prace
badawcze koncentrowały się na zagadnieniach historycznych dotyczących greckich ośrodków
z południa półwyspu i Sycylii, etruskich ośrodków usytuowanych wzdłuż wybrzeży Morza Tyrreń-
skiego, wreszcie kultury rzymskiej w jej aspekcie monumentalnym i urbanistycznym. Jednym
słowem dotyczyły one ośrodków stanowiących zasadnicze determinanty przeszłości półwyspu.
Górzyste wnętrze środkowych partii Italii, zamieszkałe przez dość enigmetyczne plemiona Ha-
lików, znane były powszechnie, głównie z przekazanych przez starożytnych historyków nazw
i faktów, odnoszących się zresztą do względnie późnych czasów ich ekspansji.
Związek danych literackich z pochodzącym z terenów środkowo-adriatyckich1 materiałem
archeologicznym, dostarczanym z badań sporadycznych i wycinkowych, był luźny i przyczynił
się do powstania wielu całkowicie sztucznych podziałów stwierdzanych zjawisk.
W tej sytuacji przyzwyczajono się widzieć w ludach sabelskich środkowych partii półwyspu,
w Sabinach, Samnitach czy Lukanach, zacofane ludy górskie, ubogie, lecz pełne inicjatywy, bitne
i ekspansywne, które wabione bogactwami rozwiniętych i żyznych wybrzeży tyrreńskich, po-
cząwszy od V w.p.n.e. parły na zachód ku leżącym tam posiadłościom etruskim i greckim, zakła-
dając na podbitych terenach własne, wpółbarbarzyńskie państewka. Brak własnych tradycji
miał powodować przejmowanie cudzych: greckich, etruskich, rzymskich. Temu tradycyjnemu
obrazowi, jaki wynikał z lektury źródeł literackich, brak było materialnej konkretności, którą
jedynie wyniki badań archeologicznych były w stanie zapewnić. Tymczasem brak szerzej roz-
winiętych badań terenowych tudzież skrupuły natury merytorycznej sprzeciwiały się łączeniu
faktów z dziedziny kultury materialnej, wyjawianych przez wykopaliska i odnoszących się do
terenów środkowo-adriatyckich z okresu żelaza, z przekazanymi przez starożytnych pisarzy
wiadomościami dotyczącymi historycznych ludów italskich z okresu ich ekspansji.
1 Terminy: sztuka, kultura środkowo-adriatyckie wprowadził Valerio Cianfarani. Uzasadnienia dostarczył
w Archeologia e turismo dal Gran Sasso al Matese. Chieti 1966, s. 21—22. Cyt. za V. С i a n f a r a n i, Stele
d'arte medio-adriatica da Guardiagrele. В d'A, t. LI, 1966, s. 6, przypis 16.
127
CARDIOPHYLAX SAMNICKI Z MUZEUM NARODOWEGO
W WARSZAWIE
P
Ж. rzez wiele dziesiątków lat archeolodzy i historycy sztuki starożytnej Italii interesowali
się głównie dziejami czołowych i najbardziej rozwiniętych kultur Półwyspu Apenińskiego. Prace
badawcze koncentrowały się na zagadnieniach historycznych dotyczących greckich ośrodków
z południa półwyspu i Sycylii, etruskich ośrodków usytuowanych wzdłuż wybrzeży Morza Tyrreń-
skiego, wreszcie kultury rzymskiej w jej aspekcie monumentalnym i urbanistycznym. Jednym
słowem dotyczyły one ośrodków stanowiących zasadnicze determinanty przeszłości półwyspu.
Górzyste wnętrze środkowych partii Italii, zamieszkałe przez dość enigmetyczne plemiona Ha-
lików, znane były powszechnie, głównie z przekazanych przez starożytnych historyków nazw
i faktów, odnoszących się zresztą do względnie późnych czasów ich ekspansji.
Związek danych literackich z pochodzącym z terenów środkowo-adriatyckich1 materiałem
archeologicznym, dostarczanym z badań sporadycznych i wycinkowych, był luźny i przyczynił
się do powstania wielu całkowicie sztucznych podziałów stwierdzanych zjawisk.
W tej sytuacji przyzwyczajono się widzieć w ludach sabelskich środkowych partii półwyspu,
w Sabinach, Samnitach czy Lukanach, zacofane ludy górskie, ubogie, lecz pełne inicjatywy, bitne
i ekspansywne, które wabione bogactwami rozwiniętych i żyznych wybrzeży tyrreńskich, po-
cząwszy od V w.p.n.e. parły na zachód ku leżącym tam posiadłościom etruskim i greckim, zakła-
dając na podbitych terenach własne, wpółbarbarzyńskie państewka. Brak własnych tradycji
miał powodować przejmowanie cudzych: greckich, etruskich, rzymskich. Temu tradycyjnemu
obrazowi, jaki wynikał z lektury źródeł literackich, brak było materialnej konkretności, którą
jedynie wyniki badań archeologicznych były w stanie zapewnić. Tymczasem brak szerzej roz-
winiętych badań terenowych tudzież skrupuły natury merytorycznej sprzeciwiały się łączeniu
faktów z dziedziny kultury materialnej, wyjawianych przez wykopaliska i odnoszących się do
terenów środkowo-adriatyckich z okresu żelaza, z przekazanymi przez starożytnych pisarzy
wiadomościami dotyczącymi historycznych ludów italskich z okresu ich ekspansji.
1 Terminy: sztuka, kultura środkowo-adriatyckie wprowadził Valerio Cianfarani. Uzasadnienia dostarczył
w Archeologia e turismo dal Gran Sasso al Matese. Chieti 1966, s. 21—22. Cyt. za V. С i a n f a r a n i, Stele
d'arte medio-adriatica da Guardiagrele. В d'A, t. LI, 1966, s. 6, przypis 16.
127