Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 20.1976

DOI Artikel:
Ruszczyc, Janina: Nieznane portrety ostatnich Jagiellonów
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19582#0028

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Gumowskiego medal jest antydatowany, aby mógł być ofiarowany królowi 1 stycznia 1527
w 60-tą rocznicę urodzin. Podobizna ta i kilka jej egzemplarzy, które publikuje Gumowski różni
się kształtem głowy i rysunkiem profilu od interpretacji artystów włoskich czynnych na Wawelu.
O medalu królewskim Schwarza można powiedzieć słowami Gumowskiego, że odznacza się on
„silnie zarysowanym profilem i brutalną charakterystyką”. Ta charakterystyka oparta na obser-
wacji modela zawierała jednak niewątpliwie wiele prawdy, od której inne portrety króla zdają się
być nieraz bardzo dalekie.

Spośród niedatowanych podobizn w czepcu siatkowym pewne wątpliwości budzi portret
Zygmunta I zachowany w zamku Gripsholm w Szwecji34. Zastanawia w nim nie tyle otyłość tej
postaci, co wyraz jej twarzy. W wizerunku gripsholmskim nie widać bowiem tych cech charak-
terystycznych, które występują w innych portretach Zygmunta I i o których była już wyżej mowa.
Twarz królewska jest pulchna i gładka, a zarazem niesłychanie banalna, trudno uwierzyć, że ma
to być wizerunek osoby zdolnej do podejmowania ważkich decyzji, do rządzenia państwem.
W każdym razie bez dokładnego sprawdzenia proweniencji tego obrazu i autentyczności okre-
ślających napisów, nie można go uznać za wierny portret Zygmunta I. Pogłębia jeszcze te wątpli-
wości zestawienie go przez Muczkowskiego, a potem Tadeusza Dobrowolskiego z podobizną
Zygmunta jako księcia głogowsko-opawskiego, a więc już jako mężczyzny liczącego sobie po-
wyżej lat 30-tu35.

Zaskakujące jest też przedstawienie króla w popiersiu, z twarzą w profilu, w ujęciu, którego
prototyp chciano widzieć w portrecie znajdującym się rzekomo w znanej galerii wizerunków
sławnych mężów zgromadzonej przez biskupa Paola Giovia w Como (il. 13)36. Profil twarzy z du-
żym nieco zadartym nosem wydaje się nieuzasadnioną deformacją prawdziwego wyglądu króla,
przedstawieniem niezgodnym z informacjami, które nam przekazali kronikarze i które potwierdza
większość zachowanych portretów. Drzeworyt ilustrujący Elogie Giovia jest prawdopodobnie
jakimś nieporozumieniem, zapewne wynikłym z nieudolności grafika. O słuszności takiego przy-
puszczenia może świadczyć inny portret królewski, którego powstanie wiązano również z kolekcją
biskupa z Como. W Galerii Uffizi we Florencji zachowała się mianowicie kopia Christofora
delfAltissimo, wykonana na zlecenie księcia Kośmy I Medyceusza (il. 14). Ukazuje ona rysy
twarzy mężczyzny w wieku około 30—40 lat i odpowiada na ogół z niewielkimi odchyleniami,
znanym już informacjom o wyglądzie Zygmunta I. Wzorem dla tej kopii miał być zdaniem Mucz-

34 W literaturze polskiej pierwszy poinformował o nim A. Czołowski, Polskie portrety w Szwecji.
Sztuka, t. I, Lwów 1911, s. 257.

35 Muczkowski, jw., s. 130—131, il. 9, 10; Dobrowolski, jw., s. 70—71, il. 12 i 13; Księciem
głogowskim został Zygmunt w 1499 r., a opawskim w 1501 r. por. Wdowiszewski, jw., s. 76. Oba por-
trety zestawił ostatnio M. Z1 a t, Typy osobowości w polskiej sztuce XVI w. [w:] Renesans. Sztuka i ideologia.
Warszawa 1976, s. 254, il. 1, 2 uważając je za kopie XVII-wieczne oryginałów z pierwszego dwudziestolecia

XVI w.

36 Muczkowski, jw., s. 126, il. 5, powołując się na F o 1 k i e r s k i e g o, jw., s. 75.

24
 
Annotationen