Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 31.1987

DOI issue:
Część druga
DOI article:
Jakimowicz, Irena; Witkiewicz, Stanisław Ignacy [Ill.]: O rozmaitym użytkowaniu lustra, czyli autoportrety Witkacego
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19634#0518

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
13. ,, Ostatni papieros skazańca", 1924, olej na płótnie,
Muzeum Literatury w Warszawie, A — 579

dalej powstaje nowa puszka, imaginacyjna. Puszka, do której nie przywiązujemy żadnej wagi,
po którą jednak małpa na przykład sięgnęłaby! Racja! Nawet dwie małpy sięgnęłyby po nią,
bo małpa też byłaby podwójna, z chwilą zjawienia się na krawędzi kominka". W kilkanaście
lat później poeta będzie się pławił w oszałamiającym wnętrzu lustrzanym jak w XVII-wiecznym
teatrze ułudy.

Dla Witkacego było to tylko jedno z kolejnych doświadczeń, jakim poddawał siebie i swoją
twórczość. Należałoby przejść do pytania, kogo Witkacy tym doświadczeniom poddawał, kogo
w lustrze — fabrykancie obrazów — obserwował? Witkiewicz widziany i oceniany jako człowiek
i artysta całkowicie odmiennie przez różnych ludzi mu współczesnych, sam zadania im nie
ułatwiał. Nie wyłączając swojej osoby z podstawowej dla natury bytu dwoistości, przeciwstaw-
ności składających się nań elementów, sam dodatkowo komplikował sprawę. Rodzajem samo-
obronnej postawy, awanturniczą bufonadą, humorystyczną dywersją duchową odgradzał się
sam od ludzkiej głupoty. Toteż ludzi uderzały to powaga intelektualisty, to błazeństwo, maniery

514
 
Annotationen