Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Krakau> [Editor]
Rozprawy i Sprawozdania Muzeum Narodowego w Krakowie — 4.1954-55(1956)

DOI article:
Blumówna, Helena; Rothowa, Władysława: Szkice Norblina do ,,Zbioru polskich ubiorów''
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.21221#0235
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
nalnie (żyd na tle jakiegoś obo-
zu wojskowego a żydówka na
tle chat wiejskich w typie po-
rembrandtowskiej maniery ho-
lenderskiej). Norblin natomiast
umieszcza studium żywego
modela na tle rzeczywistego
krajobrazu polskiego z cha-
rakterystyczną zabudową ro-
dzimą.

Na tle tych porównań za-
rysowuje się więc dość jasno
samodzielność spojrzenia arty-
stycznego Norblina, co po-
twierdza w całej pełni także
zestawienie jego prac z grafiką
Le Prince’a o tematyce rodza-
jowej. Spotykamy w niej bo-
wiem inne traktowanie tematu,
co tłumaczy się silniejszym
przywiązaniem tego artysty do
charakterystycznego stylu w.
XVIII. I tak, akwatinta zaty-
tułowana Le Poele datowana
na r. 1770 oraz La Lampe Po-
lonoise z r. 1771 ukazują się
nam jako dzieła stanowiące

Ryc. 139. J. P. Norblin, Adwokat przed sądem (szkic). wypadkową lOŻnych Stylów.

Kraków, Muzeum Narodowe, Zbiory Czartoryskich. Schemat wnętrza przypomina

np. zanurzone w światłocieniu
wnętrza holenderskie, podczas gdy postacie tych wnętrz stanowią pochodną
różnych, przypadkowych skojarzeń artystycznych. I tak w Zr Poele kobieta pio-
rąca bieliznę, przypomina swą sylwetą jakąś rembrandtowską postać biblijną,
podczas gdy igrające na wpółrozwalonym piecu dzieciaki przywodzą na myśl
rokokowe putta. A zalecająca się para w La Lampe polonoise zabłąkała się chyba
z jakiejś sceny pasterskiej w stylu Watteau. Jedymie podgolona czupryna
przedstawionego w tej scenie mężczyzny wskazywałabym na to, że jest nim
może szlachcic polski. Gdy zajrzymy do Wnętrza karczmy Norblina, do-
strzeżemy niewątpliwie cechy autentyzmu w wyniku realistycznego stosunku
artysty do rzeczywistości. Dygresje powyższe wydają się potrzebne dla wyka-
zania prawdziwości i bezpośredniości obserwacji Norblina. Artysta w krótkim
czasie po przybyciu z Francji do Polski w r. 1774 zdołał się wyłamać dość

230
 
Annotationen