Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Hrsg.]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Hrsg.]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 10.1976

DOI Artikel:
Miscellanea
DOI Artikel:
Karłowska-Kamzowa, Alicja: Rysunki skryptorów: ze studiów nad śląskimi zbiorami gotyckich rękopisów iluminowanych
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.13740#0224
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
174

Alicja Karłowska-Kamzowa

dzieła pisarzy-skryptorów, będące świadectwem ich
wyobraźni plastycznej, niekiedy zainteresowań reali-
stycznych. Stąd znaczna wartość dokumentalna
tych rysunków, szczególnie, gdy odtwarzają rzeczy-
wistość nieuksztaltowaną tematami zaczerpniętymi
z tekstu. Jeżeli zaś ilustrują tekst, jak w wypadku
Kazań Żagańskich, to interesujące jest prześledzenie,
jakie problemy formalne epoki przyswoił braciszek-
-skryptor, zdradzający ambicje ilustratorskie.

Szereg prezentowanych rysunków przedstawia lu-
dzi świeckich — ukazanych niezależnie od jakich-
kolwiek treści. Ponieważ powstały jako wynik za-
miłowań realistycznych ich twórców, posiadają war-
tość dokumentarną, nie tylko w zakresie twórczości
artystycznej: wzbogacając zasób znanych nam ry-
sunków o tematyce świeckiej posiadają znaczenie
dla badań historyków i historyków kultury material-
nej.

Antyfonarz wrocławski z 1387 roku zdobi pięć
inicjałów gwaszowych, opublikowanych w podsta-
wowej monografii miniatur śląskich E. Klossa4.
Badacz ten jednak nie interesował się rysunkami,
które powstawały często dość przypadkowo. W ca-
łej pracy przedstawił jeden tego rodzaju przykład.
Nie poświęcił również żadnej uwagi drugorzędnym
inicjałom, tzw. wstęgowym, którymi dodatkowo róż-
nicowano karty luksusowego, niegdyś dwutomowego
Antyfonarza. Ten pośledniejszy rodzaj inicjałów oz-
dobił skryptor. Forma tych liter jest bowiem iden-
tyczna z duktem pisma prezentującego teksty i nuty
antyfon i hymnów. Według tradycyjnego zwyczaju
zapoczątkowanego w skryptoriach cystersów, ozdobił
on te niewielkie (3,00—4,00 cm) litery serią masek
groteskowych. Wśród kilku wariantów tego motywu
dekoracyjnego prawdziwą niespodzianką było odna-
lezienie przedstawień realistycznych głów ludzkich.
Szereg z nich reprezentuje typy znane z repertuaru
plastyki ówczesnej. Zaliczam do nich królewnę
(il. 1, fol. 114r.), głowę brodatego mężczyzny (częs-
ty typ św. Piotra — ił. 2, fol. 75r.), głowę
mężczyzny z dłuższymi włosami (fol. 94r.) i po-
piersie biskupa (fol. 29v.). Ważniejsze są jednak
wyobrażenia niekonwencjonalne, twarze pełne wy-
razu, o zróżnicowanych charakterach. Niekiedy je
kontrastowano lub rysowano głowę o tych samych
rysach en face i en trois ąuatres. Wśród postaci
żeńskich występuje pełna niewiedzy panna (fol.
34r.), filuterna mężatka w modnym czepcu (fol.
85r., 87r., il. 3), bardziej dojrzała, uśmiechnięta
białogłowa (fol. 75v.), wesoła młoda mniszka (fol.

* Wrocław, Biblioteka Uniwersytecka, sygn. M. 1244,
por. Kloss, op. cit, s. 220, il. 91, 92.

141 r., il. 4) obok innej, ironicznej, starszej zakon-
nicy (fol. 170v., il. 5). Męskie wyobrażenia można
zaprezentować poczynając od młodego chłopca
w czapce (fol. 37v., il. 6), dalej mąż wąsaty,

0 poważnym wyrazie twarzy, rysowany dwukrotnie
w różnych ujęciach (fol. 64r., 65r.), następnie
młodzieniec o dłuższych włosach, ukazany en face,
z ironicznym wygięciem ust (fol. 58r., il. 7), obok
męża o rysach bardziej pogrubionych i charakterze
zdawałoby się bardziej otwartym (fol. 74r). Te nie-
wielkie rysunki zupełnie nie związane z tekstem

1 wmieszane w wielką ilość motywów groteskowych
są świadectwem zamiłowań i umiejętności artystycz-
nych twórcy, posiadającego nadto zmysł obserwacji.
Trudno orzec czy są to portrety określonych osób.
Jednak na pewno można mniemać, że są to wyo-
brażenia ludzi różnych stanów, obrazy oparte nie
tylko na dziełach sztuki epoki ówczesnej s, ale, przy-
najmniej częściowo, na obserwacji rzeczywistości.
Obraz wąsatego mężczyzny, nie znany z plastyki
tego czasu, rysowany w dwóch wersjach, jest świa-
dectwem studiów rysownika-amatora. Subtelne róż-
nicowanie wyrazów twarzy ludzi tych samych stanów,
np. mężatek i zakonnic, zdaje się wskazywać, że nie
uszła jego uwagi różnorodność rzeczywistości. Ry-
sunki posiadają pewne nieznaczne uogólnienie, pow-
stały przecież w ostatniej ćwierci XIV wieku. Zes-
pół ten jest jedynym znanym w naszej sztuce stu-
dium typów ludzkich powstałych poza inspiracją
tekstu lub określonych założeń treściowych, dzieł
tworzonych zawsze na określone zamówienie. Od-
mienność typów twarzy rysowanych (ogromnie róż-
norodnych) i malowanych w inicjałach, wykonanych
farbami kryjącymi (jednolitych), wskazuje m. in.,
że iluminacje wykonał profesjonalny malarz, a ry-
sunki są dziełem skryptora

W rękopisach Biblioteki Uniwersyteckiej we Wro-
cławiu często natrafić można na rysunki wykonane
poza tekstem, nie zawsze związane nawet z inicja-
łami. Najczęściej występują groteskowe maski, ale
wartość szczególniejszą posiadają wyobrażenia o ce-

5 Warto porównać galerię tych wyobrażeń ze słynnym
wzornikiem czeskim, przedstawiającym rozmaite typy głów
ludzi i zwierząt. To znakomite dzieło sztuki (Wiedeń, Kunsthis-
torisches Museum) wykonane około roku 1400, prezentuje
jedynie zestawienie wyobrażeń powszechnie występujących
w plastyce tego czasu. Przypuszczalnie miało ono służyć do
dalszego powielania tych ujęć, typowych dla tzw. międzynaro-
dowego stylu miękkiego. Por. Drobna, op. cit., s. 44. Podob-
ny do wrocławskiego rodzaj rysunkowej dekoracji posiadają
inicjały woluminu kazań z Biblioteki Uniwersyteckiej w Oło-
muńcu, wykonane w 2. połowie XIV w. Informację tę zawdzię-
czam dr. J. Krasie z Pragi, któremu dziękuję za koleżeńskie
zwrócenie uwagi na ten zabytek (il. 15—16).
 
Annotationen