TWÓRCZOŚĆ JÓZEFA SZERMENTOWSKIEGO
Ryc. 9. Krajobraz wiejski, akwarela, J853. Muzeum Narodowe w Warszawie.
bec obserwowanych zjawisk jest pochodzenie społeczne i środowisko ludzi
i spraw, wśród których upływała jego młodość. To poznanie w codziennym
doświadczeniu, zbliska ziemi i prostego człowieka pozwoliło mu później
na zajęcie postawy realistycznej w twórczości. Jako malarz wyszedł on
ze środowiska warszawskiego, z pokolenia artystów urodzonych ok.
1830 r., którzy studiując na przełomie lat 40- i 50-tych w Szkole Sztuk
Pięknych, dokonali zbiorowego wysiłku w kierunku tworzeń1 a sztuki
narodowej Był jednak malarzem, który umiał wykorzystać strony
dodatnie środowiska, a przełamawszy sentymentalne konwencje dać w pe-
wnych swych utworach, które cechuje głęboki humanizm, realistyczną
syntezę pejzażu polskiego. W każdym razie przed Maksymilianem Gie-
rymskim był malarzem najszczerszym i najkonsekwentniejszym w od-
tworzeniu swego kraju. Niesłusznie zapomniany, przyćmiony sławą Ma-
tejki, Grottgera, Gierymskich, wymaga rewindykacji i to rewindykacji
wszechstronnej, różnej od kampanii prowadzonej w jego obronie przez
21 Przełomowość tego okresu niejednokrotnie podkreśla Piątkowski. Pisze on
m. in.: „...Pokolenie to pierwsze rzuciło utarte ślady naśladownictwa zagranicy, spoj-
rzało przed siebie i naturę otaczającą, przyrodę własną zaczęło odzwierciadlać, prze-
biegając kraj z kijem podróżnym w ręku i pudełkiem z farbami na płecach“. Piąt-
kowski Henryk, Henryk Pillati, Tygodnik lllustrowany, 1894, I. 234.
17
Ryc. 9. Krajobraz wiejski, akwarela, J853. Muzeum Narodowe w Warszawie.
bec obserwowanych zjawisk jest pochodzenie społeczne i środowisko ludzi
i spraw, wśród których upływała jego młodość. To poznanie w codziennym
doświadczeniu, zbliska ziemi i prostego człowieka pozwoliło mu później
na zajęcie postawy realistycznej w twórczości. Jako malarz wyszedł on
ze środowiska warszawskiego, z pokolenia artystów urodzonych ok.
1830 r., którzy studiując na przełomie lat 40- i 50-tych w Szkole Sztuk
Pięknych, dokonali zbiorowego wysiłku w kierunku tworzeń1 a sztuki
narodowej Był jednak malarzem, który umiał wykorzystać strony
dodatnie środowiska, a przełamawszy sentymentalne konwencje dać w pe-
wnych swych utworach, które cechuje głęboki humanizm, realistyczną
syntezę pejzażu polskiego. W każdym razie przed Maksymilianem Gie-
rymskim był malarzem najszczerszym i najkonsekwentniejszym w od-
tworzeniu swego kraju. Niesłusznie zapomniany, przyćmiony sławą Ma-
tejki, Grottgera, Gierymskich, wymaga rewindykacji i to rewindykacji
wszechstronnej, różnej od kampanii prowadzonej w jego obronie przez
21 Przełomowość tego okresu niejednokrotnie podkreśla Piątkowski. Pisze on
m. in.: „...Pokolenie to pierwsze rzuciło utarte ślady naśladownictwa zagranicy, spoj-
rzało przed siebie i naturę otaczającą, przyrodę własną zaczęło odzwierciadlać, prze-
biegając kraj z kijem podróżnym w ręku i pudełkiem z farbami na płecach“. Piąt-
kowski Henryk, Henryk Pillati, Tygodnik lllustrowany, 1894, I. 234.
17