AKTUALIZM I AKTUALIZACJA W MALARSTWIE POLSKIM
Ryc. 4. Fragment ryc. 3.
legendy o św. Marcinie z Tours przez wprowadzenie osób współcześnie
żyjących — w danym wypadku dworu Zygmunta III. Według legendy
bogobojny rycerz Marcin, wjeżdżając ze swą drużyną do Amiens, napotkał
półnagiego żebraka i, litością zdjęty (a było to zimą), przeciął swój płaszcz
mieczem, oddając połowę nędzarzowi.
Tę właśnie scenę pokazał Boguszewski i, kierując się wskazówkami
opata Łętowskiego, w orszaku rycerskim przedstawił dwór króla Zygmunta
(ryc. 1). Oddaję tu zresztą głos monografistce poznańskiego malarza: ,,Sw.
Marcina przedstawiono tu jako pięknego młodzieńca w zbroicy z czer-
wonym płaszczem. Na lewo i za nim gęsty zastęp rycerzy konnych, z któ-
rych przedni zwróceni są do widza, dalsi zaś wjeżdżają przez bramę do
miasta. Wszyscy rycerze uzbrojeni są w stal, pancerze husarskie, w bogato
zdobione hełmy z przyłbicami, w rękawice, nagolenniki, naramienniki. Są
to typowe zbroje rycerskie, używane w Polsce na początku XVII stulecia.
Na planie pierwszym wyróżnia się pancerz złocisty, ozdobnie cyzelowany.
Rycerz, tak bogato odziany, ma buławę w ręku. Już Pajzderski zwrócił
uwagę na podobieństwo tej postaci do wizerunku Zygmunta III 1M. Twarz
owalna, wydłużony nos, osadzenie ócz i brwi zgadzają się najzupełniej
z licznymi portretami tego króla. Młodzieńczy św. Marcin — to zapewne
101 Pajzderski Nikodem, Poznań. Poznań 1922, s. 89.
11
Ryc. 4. Fragment ryc. 3.
legendy o św. Marcinie z Tours przez wprowadzenie osób współcześnie
żyjących — w danym wypadku dworu Zygmunta III. Według legendy
bogobojny rycerz Marcin, wjeżdżając ze swą drużyną do Amiens, napotkał
półnagiego żebraka i, litością zdjęty (a było to zimą), przeciął swój płaszcz
mieczem, oddając połowę nędzarzowi.
Tę właśnie scenę pokazał Boguszewski i, kierując się wskazówkami
opata Łętowskiego, w orszaku rycerskim przedstawił dwór króla Zygmunta
(ryc. 1). Oddaję tu zresztą głos monografistce poznańskiego malarza: ,,Sw.
Marcina przedstawiono tu jako pięknego młodzieńca w zbroicy z czer-
wonym płaszczem. Na lewo i za nim gęsty zastęp rycerzy konnych, z któ-
rych przedni zwróceni są do widza, dalsi zaś wjeżdżają przez bramę do
miasta. Wszyscy rycerze uzbrojeni są w stal, pancerze husarskie, w bogato
zdobione hełmy z przyłbicami, w rękawice, nagolenniki, naramienniki. Są
to typowe zbroje rycerskie, używane w Polsce na początku XVII stulecia.
Na planie pierwszym wyróżnia się pancerz złocisty, ozdobnie cyzelowany.
Rycerz, tak bogato odziany, ma buławę w ręku. Już Pajzderski zwrócił
uwagę na podobieństwo tej postaci do wizerunku Zygmunta III 1M. Twarz
owalna, wydłużony nos, osadzenie ócz i brwi zgadzają się najzupełniej
z licznymi portretami tego króla. Młodzieńczy św. Marcin — to zapewne
101 Pajzderski Nikodem, Poznań. Poznań 1922, s. 89.
11