MARIA SUCHODOLSKA
Łączność była tak ścisła, iż nawet w polskiej jego twórczości z łatwością
doszukać się można tła jego rodzimego środowiska. I tu właśnie należy się
zastanowić nad niepowszedniością tego zjawiska, iż artysta cudzoziemiec
o upodobaniach, uzdolnieniach i skali nadwornego malarza, będący
u szczytu powodzenia i uznania dla swej sztuki w duchu francuskiego ma-
larstwa dworskiego połowy XVIII w., z takim zapałem i widocznym oso-
bistym zainteresowaniem oddaje się odtwarzaniu życia polskiego ludu,
twardego w formie, często bardzo ponurego w treści, tak odbiegającego
od atmosfery, w której Norblin żył i pracował na dworze Adama Czarto-
ryskiego.
Jakież więc były inspiracje twórcze, które go w tym kierunku skło-
niły?
Przyczyn można się dopatrywać wielu, a mogły nimi być: realistycz-
ne właściwości talentu i wrodzony zmysł obserwacji, studia nad sztuką ho-
lenderską XVII w., pochodzenie Norblina,14 sytuacja społeczna we Francji
w okresie młodości i pobytu Norblina w ojczyźnie, zbliżająca umysły po-
stępowe do sprawy chłopskiej, emigracja malarza do kraju o podobnej
Francji, w pewnej mierze, strukturze społecznej, walka postępowego od-
łamu społeczeństwa polskiego o uprawnienia chłopa pańszczyźnianego,
zainteresowanie tematem nowym co do formy i właściwości etnograficz-
nych.
14 Norblin urodził się w Misy Faut Yonne, małej wiosce w Szampanii. Ojciec
jego, „bourgeois de Paris" w wiosce tej utrzymywał dom zajezdny (por. Rutowski T„
Norblin, Lwów 1914, s. 7) Norblin przeto, żyjący na wsi, od wczesnej młodości musiał
najprawdopodobniej stykać się z elementem chłopskim i problematyką ludową, która
we Francji w 2 poł. XVIII w., łącznie z innymi ruchami społecznymi, zaczyna docho-
dzić do głosu i ujawniać swe bolączki. Możliwe więc jest, że między innymi i tu na-
leży szukać źródeł, pozornie niezrozumiałej u Norblina, pasji do tematyki ludowej.
II. 12. Chłop tłukący kamienie, piórko, tusz. Muz. Nar. w Warsz., zb. Goł. 681.
(Fot. L. Sempoliński)
102
Łączność była tak ścisła, iż nawet w polskiej jego twórczości z łatwością
doszukać się można tła jego rodzimego środowiska. I tu właśnie należy się
zastanowić nad niepowszedniością tego zjawiska, iż artysta cudzoziemiec
o upodobaniach, uzdolnieniach i skali nadwornego malarza, będący
u szczytu powodzenia i uznania dla swej sztuki w duchu francuskiego ma-
larstwa dworskiego połowy XVIII w., z takim zapałem i widocznym oso-
bistym zainteresowaniem oddaje się odtwarzaniu życia polskiego ludu,
twardego w formie, często bardzo ponurego w treści, tak odbiegającego
od atmosfery, w której Norblin żył i pracował na dworze Adama Czarto-
ryskiego.
Jakież więc były inspiracje twórcze, które go w tym kierunku skło-
niły?
Przyczyn można się dopatrywać wielu, a mogły nimi być: realistycz-
ne właściwości talentu i wrodzony zmysł obserwacji, studia nad sztuką ho-
lenderską XVII w., pochodzenie Norblina,14 sytuacja społeczna we Francji
w okresie młodości i pobytu Norblina w ojczyźnie, zbliżająca umysły po-
stępowe do sprawy chłopskiej, emigracja malarza do kraju o podobnej
Francji, w pewnej mierze, strukturze społecznej, walka postępowego od-
łamu społeczeństwa polskiego o uprawnienia chłopa pańszczyźnianego,
zainteresowanie tematem nowym co do formy i właściwości etnograficz-
nych.
14 Norblin urodził się w Misy Faut Yonne, małej wiosce w Szampanii. Ojciec
jego, „bourgeois de Paris" w wiosce tej utrzymywał dom zajezdny (por. Rutowski T„
Norblin, Lwów 1914, s. 7) Norblin przeto, żyjący na wsi, od wczesnej młodości musiał
najprawdopodobniej stykać się z elementem chłopskim i problematyką ludową, która
we Francji w 2 poł. XVIII w., łącznie z innymi ruchami społecznymi, zaczyna docho-
dzić do głosu i ujawniać swe bolączki. Możliwe więc jest, że między innymi i tu na-
leży szukać źródeł, pozornie niezrozumiałej u Norblina, pasji do tematyki ludowej.
II. 12. Chłop tłukący kamienie, piórko, tusz. Muz. Nar. w Warsz., zb. Goł. 681.
(Fot. L. Sempoliński)
102