Dekada
513
17. Grzegorz Bednarski,
Czarna seria,
z cyklu Ni mas ni menos, 1986.
Fot. Stanisław Michta
Sobocki i Jacek Waltoś w twórczości swej świadomie podkreślali związek z tradycjami
sztuki podwawelskiego grodu, w której od epoki romantyzmu po dzień dzisiejszy ważną
rolę odgrywała polska historiozofia.
Tradycja malarstwa symbolizmu i Młodej Polski widoczna jest najsilniej w pracach
Leszka Sobockiego. Czasem stanowią one niemal „cytaty" z obrazów Malczewskiego.
Pojawiają się w nich te same akcesoria: szynel wojskowy, anioł obejmujący opiekuńczym
gestem wracającego z powstania żołnierza (Nokturn polski, 1983), szabla owinięta w
wiązkę słomy, będąca z kolei aluzją do twórczości Wyspiańskiego. W obrazie Duszno
(1984), utrzymanym także w młodopolskiej konwencji, symbolika dzieła zawarta jest w
dramatycznym geście i sugestywnej wymowie czerwieni.
W dziełach Jacka Waltosia światło to płynący z góry strumień. W potokach zimnego
blasku żarówki pojawiają się aktorzy dramatu: robotnicy stojący przed zamkniętą bramą
stoczni (Po obu stronach bramy, 1981). Postać mężczyzny w ochronnym kasku, ustawio-
na tyłem do widza, rzuca cień na ceglaną ścianę. Przybiera ona kształt Madonny Jasnogór-
skiej. Dwa ostre cięcia, kaleczące ikonę, i dwa cięcia na plecach robotnika to symbole
stygmatów. W obu wypadkach, podobnie jak w ołtarzu jasnogórskim i w zranionych ple-
cach robotnika, są to „stygmaty" narodowego losu. Zarówno kolor, jak sposób prowadze-
nia linii, jej ornamentyka, przywodzą na pamięć pastele Wyspiańskiego.
513
17. Grzegorz Bednarski,
Czarna seria,
z cyklu Ni mas ni menos, 1986.
Fot. Stanisław Michta
Sobocki i Jacek Waltoś w twórczości swej świadomie podkreślali związek z tradycjami
sztuki podwawelskiego grodu, w której od epoki romantyzmu po dzień dzisiejszy ważną
rolę odgrywała polska historiozofia.
Tradycja malarstwa symbolizmu i Młodej Polski widoczna jest najsilniej w pracach
Leszka Sobockiego. Czasem stanowią one niemal „cytaty" z obrazów Malczewskiego.
Pojawiają się w nich te same akcesoria: szynel wojskowy, anioł obejmujący opiekuńczym
gestem wracającego z powstania żołnierza (Nokturn polski, 1983), szabla owinięta w
wiązkę słomy, będąca z kolei aluzją do twórczości Wyspiańskiego. W obrazie Duszno
(1984), utrzymanym także w młodopolskiej konwencji, symbolika dzieła zawarta jest w
dramatycznym geście i sugestywnej wymowie czerwieni.
W dziełach Jacka Waltosia światło to płynący z góry strumień. W potokach zimnego
blasku żarówki pojawiają się aktorzy dramatu: robotnicy stojący przed zamkniętą bramą
stoczni (Po obu stronach bramy, 1981). Postać mężczyzny w ochronnym kasku, ustawio-
na tyłem do widza, rzuca cień na ceglaną ścianę. Przybiera ona kształt Madonny Jasnogór-
skiej. Dwa ostre cięcia, kaleczące ikonę, i dwa cięcia na plecach robotnika to symbole
stygmatów. W obu wypadkach, podobnie jak w ołtarzu jasnogórskim i w zranionych ple-
cach robotnika, są to „stygmaty" narodowego losu. Zarówno kolor, jak sposób prowadze-
nia linii, jej ornamentyka, przywodzą na pamięć pastele Wyspiańskiego.