31. Tyniec, opactwo. Prezbiterium kościoła, posadzka G2 i G3
przy płycie grobu nr 15 (fot. W. Gumuła)
okres, w którym nawa boczna pn. posiadała własną
niezależną posadzkę.
Inne różowe — posadzki gipsowe — odnale-
zione zostały zarówno na terenie nawy głównej, jak
i nawy bocznej np. oraz na fundamencie międzyna-
wowym. Pierwotnie zostały one zapewne założone
w mniej więcej jednym poziomie, który sięgał 10 cm
powyżej odsadzki murów w nawie pn. oraz około
5 cm ponad koronę fundamentu międzynawowego.
Duże połacie omawianej gipsowej posadzki odsłonięte
zostały w określonych skupiskach, posiadających
charakterystyczną spękaną powierzchnię o różowym
zabarwieniu. Największe tego rodzaju skupisko
ciągnęło się w poprzek kościoła szerokim na około
2,50 m pasem, wzdłuż tęczy gotyckiej, na osi trzeciej
pary romańskich występów pod półkolumny (tabl.
III). W rejonie tym posadzka zachowała się w połowie 3
3‘ Grób ten należy do najbardziej zagadkowych na terenie
Tyńca. Położony był na środku nawy głównej, między trzecią
parą filarów. W pewnym okresie czasu ciało ekshumowano,
przenosząc je w nieznane miejsce. W starym grobie pozostały je-
szerokości nawy pn., dalej przechodziła nad funda-
mentem międzynawowym i obejmowała prawie
całą szerokość nawy głównej, przedłużając się ku
wschodowi wzdłuż pd. muru gotyckiego prezbite-
rium. Następne duże skupisko gipsowej posadzki
znalezione zostało w rejonie drugiej pary romańskich
występów fundamentowych nawy pn. Zachowała się
ona mianowicie wąskim pasem 70 cm między pn.
murem nawy pn. a płytą nad grobem nr 15 (ryc. 31);
dalej zalegała nad całym odcinkiem objętym po-
sadzką W i G, leżąc bezpośrednio na stropie G,
następnie przechodziła częściowo na koronę fun-
damentu międzynawowego pd., pozostawiając jed-
nak ubytki w miejscu, gdzie stał filar międzynawo-
wy. Wreszcie około 1,50 m2 tej posadzki znalazło
się po drugiej pd. stronie fundamentu międzyna-
wowego. Dwa inne, tym razem małe skupiska od-
kryto w nawie pn. na świadku i w rejonie pierwsze-
go występu przy pn. fundamencie międzynawowym.
Pozornie jednolita w swym charakterze po-
wierzchnia wyżej przedstawionej posadzki gipsowej—
niezależnie od wyrw spowodowanych wkopami
późnośredniowiecznych i nowożytnych grobów oraz
jasnych plam wapiennej zaprawy, którą łatano nie-
które ubytki powstałe w okresie funkcjonowania
kościoła romańskiego — przy bliższej obserwacji
potwierdzonej analizą chemiczną, wykazała dość
istotne zróżnicowania strukturalne, które niewątpli-
wie korespondują z różnicami chronologicznymi.
Posadzka, którą z całą pewnością uznać należy za
starszą, a która będzie dalej określana jako G2, dała
się wyróżnić w wielkim skupisku w zach. części
nawy głównej, zachodząc częściowo na pd.-zach.
odcinek fundamentu międzynawowego oraz w nawie
pn. na stropie posadzki G tak, że dotykała ona
częściowo ławy międzynawowej pn. Posadzka ta,
barwy różowoszarej, posiadała strukturę bardzo
twardą i drobnoporowatą (ryc. 30). Analiza chemiczna
wykazała, że spoiwo składało się z 70% gipsu, resztę
zaś stanowiły węglany wapnia, rozdrobniona palona
glina (bądź tłuczeń ceramiczny) i nieco węgla
drzewnego. Posadzka młodsza, określana dalej jako
G3, zlokalizowana była w pozostałych miejscach.
Nadto należy zwrócić uwagę, że w związku z ekshu-
macją ciała z grobu nr 1337, którego pochówek musiał
dynie resztki trumny wraz z okuciem i dwie kości rzepek.
Por. H. Zoll-Adamikowa, Wczesnośredniowieczne cmenta-
rzyska szkieletowe Małopolski, I, Wrocław-Warszawa-Kraków
1966, s. 119.
72
przy płycie grobu nr 15 (fot. W. Gumuła)
okres, w którym nawa boczna pn. posiadała własną
niezależną posadzkę.
Inne różowe — posadzki gipsowe — odnale-
zione zostały zarówno na terenie nawy głównej, jak
i nawy bocznej np. oraz na fundamencie międzyna-
wowym. Pierwotnie zostały one zapewne założone
w mniej więcej jednym poziomie, który sięgał 10 cm
powyżej odsadzki murów w nawie pn. oraz około
5 cm ponad koronę fundamentu międzynawowego.
Duże połacie omawianej gipsowej posadzki odsłonięte
zostały w określonych skupiskach, posiadających
charakterystyczną spękaną powierzchnię o różowym
zabarwieniu. Największe tego rodzaju skupisko
ciągnęło się w poprzek kościoła szerokim na około
2,50 m pasem, wzdłuż tęczy gotyckiej, na osi trzeciej
pary romańskich występów pod półkolumny (tabl.
III). W rejonie tym posadzka zachowała się w połowie 3
3‘ Grób ten należy do najbardziej zagadkowych na terenie
Tyńca. Położony był na środku nawy głównej, między trzecią
parą filarów. W pewnym okresie czasu ciało ekshumowano,
przenosząc je w nieznane miejsce. W starym grobie pozostały je-
szerokości nawy pn., dalej przechodziła nad funda-
mentem międzynawowym i obejmowała prawie
całą szerokość nawy głównej, przedłużając się ku
wschodowi wzdłuż pd. muru gotyckiego prezbite-
rium. Następne duże skupisko gipsowej posadzki
znalezione zostało w rejonie drugiej pary romańskich
występów fundamentowych nawy pn. Zachowała się
ona mianowicie wąskim pasem 70 cm między pn.
murem nawy pn. a płytą nad grobem nr 15 (ryc. 31);
dalej zalegała nad całym odcinkiem objętym po-
sadzką W i G, leżąc bezpośrednio na stropie G,
następnie przechodziła częściowo na koronę fun-
damentu międzynawowego pd., pozostawiając jed-
nak ubytki w miejscu, gdzie stał filar międzynawo-
wy. Wreszcie około 1,50 m2 tej posadzki znalazło
się po drugiej pd. stronie fundamentu międzyna-
wowego. Dwa inne, tym razem małe skupiska od-
kryto w nawie pn. na świadku i w rejonie pierwsze-
go występu przy pn. fundamencie międzynawowym.
Pozornie jednolita w swym charakterze po-
wierzchnia wyżej przedstawionej posadzki gipsowej—
niezależnie od wyrw spowodowanych wkopami
późnośredniowiecznych i nowożytnych grobów oraz
jasnych plam wapiennej zaprawy, którą łatano nie-
które ubytki powstałe w okresie funkcjonowania
kościoła romańskiego — przy bliższej obserwacji
potwierdzonej analizą chemiczną, wykazała dość
istotne zróżnicowania strukturalne, które niewątpli-
wie korespondują z różnicami chronologicznymi.
Posadzka, którą z całą pewnością uznać należy za
starszą, a która będzie dalej określana jako G2, dała
się wyróżnić w wielkim skupisku w zach. części
nawy głównej, zachodząc częściowo na pd.-zach.
odcinek fundamentu międzynawowego oraz w nawie
pn. na stropie posadzki G tak, że dotykała ona
częściowo ławy międzynawowej pn. Posadzka ta,
barwy różowoszarej, posiadała strukturę bardzo
twardą i drobnoporowatą (ryc. 30). Analiza chemiczna
wykazała, że spoiwo składało się z 70% gipsu, resztę
zaś stanowiły węglany wapnia, rozdrobniona palona
glina (bądź tłuczeń ceramiczny) i nieco węgla
drzewnego. Posadzka młodsza, określana dalej jako
G3, zlokalizowana była w pozostałych miejscach.
Nadto należy zwrócić uwagę, że w związku z ekshu-
macją ciała z grobu nr 1337, którego pochówek musiał
dynie resztki trumny wraz z okuciem i dwie kości rzepek.
Por. H. Zoll-Adamikowa, Wczesnośredniowieczne cmenta-
rzyska szkieletowe Małopolski, I, Wrocław-Warszawa-Kraków
1966, s. 119.
72