25. Inowłódz, kościół parafialny. Płytki z motywem pętli
(wg Henneberga)
społy posadzkowe w typie włoskich opus alexan-
drinum, złożone z płytek o różnych kształtach, nie
zdobionych ornamentem, a jedynie pokrytych bar-
wną polewą. Posadzka gnieźnieńska, odkryta in situ
w znacznych fragmentach34, stanowiła kompozycję
geometryczną o bogatym układzie i zróżnicowanej ko-
lorystyce. Jej punktem centralnym były zamknięte
w kwadracie dwa koncentryczne okręgi wypełnione
taśmą plecionkową. Wokół nich grupowały się pasy
z płytek o prostych formach geometrycznych. Po-
dobne płytki, uboższe kolorystycznie, od kryte w obrę-
bie murów przedromańskiej kaplicy w Trzemesznie
nie dają, na skutek rozproszenia, żadnego pojęcia
o pierwotnym ich zestawieniu35.
Posadzki nie ornamentowane, układane z płytek
o różnych kształtach i barwach, znane były u nas
jeszcze w w. XIII. Odkrycie dokonane na terenie
opactwa w Wąchocku wskazuje, że cystersi doszli
1966, s. 146, rys. 1). Na publikację tę zwrócił mi uwagę prof.
L. Kalinowski.
34 K. Żurowski, Gniezno — stołeczny gród pierwszych
Piastów w świetle źródeł archeologicznych (Początki Państwa
Polskiego, II, Poznań 1962, s. 71, ryc. 21-26).
35 Z. Świechowski, Budownictwo romańskie w Polsce.
Katalog zabytków, Wrocław 1963, s. 295.
36 K. Bialoskórska, Uabbaye cistercienne de Wąchock
w stosowaniu tej techniki do niezwykłej perfekcji36.
Płytki wąchockie, powstałe w 2. ćwierci w. XIII, zdają
się zamykać w Polsce okres posadzek mozaikowych.
Po połowie stulecia wchodzą powszechnie w użycie
płytki jednolite, kwadratowe o dekoracji reliefowej,
a wyjątkowo także — w zespole z nimi — inkru-
stowane.
Wyniki dotychczasowych badań, mimo swej
szczupłości, pozwalają na zorientowanie się, że roz-
mieszczenie posadzek ceramicznych nie miało u nas
chaiakteru równomiernego. Przeciwnie, na terenach
Polski pd. zarysowuje się wyraźne zagęszczenie zna-
lezisk związane z tamtejszą architekturą kościelną
(Kraków, Tyniec, Mogiła, Sandomierz, Wąchock,
Koprzywnica, Wiślica, Inowłódz). Na płytkach nie-
których z wymienionych zespołów odnajdujemy for-
my ornamentalne pokrewne tynieckim.
Wśród ośmiu odmian dekoracji reliefowej, zdo-
biącej płytki znalezione w obrębie kościoła Św. Idzie-
go w Inowłodzu, dwie posiadają wyraźne zbieżności
z materiałem tynieckim37. Przedstawienie biegnącego
jelenia (ryc. 24) zostało umieszczone w plecionko-
wym obramieniu z czterech pętli w kształcie ósemek,
identycznych z tymi, które w Tyńcu otaczają postać
centaura. Dekoracja czterech zestawionych ze sobą
płytek tworzy kształt koła z czterema zwierzętami
wewnątrz. Różnica w stosunku do obramienia ty-
nieckiego polega jedynie na nieco odmiennych pro-
porcjach i braku stylizowanej rozetki w miejscu ze-
tknięcia się pętli. Analogie z Tyńcem wykazuje także
motyw ułożonych szeregowo pętli (ryc. 25). Po-
wtarza on w formie uproszczonej segment tynieckiej
bordiury. Częściowe analogie z tynieckim przedsta-
wieniem gryfa wykazują również dwie odmiany pły-
tek zamykających w otoku „zębatego kołacc syme-
tryczny motyw roślinny. Owe zębate obramienia, za-
równo to z motywem lilijek (ryc. 26), jak i drugie
z elementami kulistymi (ryc. 27), stanowią odpowied-
niki tynieckiego obramienia gryfa.
Motyw „zębatego koła“ oraz pętli plecionkowych
tworzących bordiurę łączy zespół tyniecki także z in-
(Cahiers de Civilisation Medievale V, 3, juillet-septembre 1962,
s. 335. — Taż, Opactwo cysterskie w Wąchocku w świetle najnow-
szych badań archeologicznych i architektonicznych (Zespół Badań
nad Polskim Średniowieczem Uniwersytetu Warszawskiego
i Politechniki Warszawskiej. V konferencja naukowa 19-20.V.
1966, Busko, s. 29).
37 W. K. Henneberg, Kościół św. Idziego w Inowłodzu
(Biuletyn HSiK VI, 1938, s. 116).
253
(wg Henneberga)
społy posadzkowe w typie włoskich opus alexan-
drinum, złożone z płytek o różnych kształtach, nie
zdobionych ornamentem, a jedynie pokrytych bar-
wną polewą. Posadzka gnieźnieńska, odkryta in situ
w znacznych fragmentach34, stanowiła kompozycję
geometryczną o bogatym układzie i zróżnicowanej ko-
lorystyce. Jej punktem centralnym były zamknięte
w kwadracie dwa koncentryczne okręgi wypełnione
taśmą plecionkową. Wokół nich grupowały się pasy
z płytek o prostych formach geometrycznych. Po-
dobne płytki, uboższe kolorystycznie, od kryte w obrę-
bie murów przedromańskiej kaplicy w Trzemesznie
nie dają, na skutek rozproszenia, żadnego pojęcia
o pierwotnym ich zestawieniu35.
Posadzki nie ornamentowane, układane z płytek
o różnych kształtach i barwach, znane były u nas
jeszcze w w. XIII. Odkrycie dokonane na terenie
opactwa w Wąchocku wskazuje, że cystersi doszli
1966, s. 146, rys. 1). Na publikację tę zwrócił mi uwagę prof.
L. Kalinowski.
34 K. Żurowski, Gniezno — stołeczny gród pierwszych
Piastów w świetle źródeł archeologicznych (Początki Państwa
Polskiego, II, Poznań 1962, s. 71, ryc. 21-26).
35 Z. Świechowski, Budownictwo romańskie w Polsce.
Katalog zabytków, Wrocław 1963, s. 295.
36 K. Bialoskórska, Uabbaye cistercienne de Wąchock
w stosowaniu tej techniki do niezwykłej perfekcji36.
Płytki wąchockie, powstałe w 2. ćwierci w. XIII, zdają
się zamykać w Polsce okres posadzek mozaikowych.
Po połowie stulecia wchodzą powszechnie w użycie
płytki jednolite, kwadratowe o dekoracji reliefowej,
a wyjątkowo także — w zespole z nimi — inkru-
stowane.
Wyniki dotychczasowych badań, mimo swej
szczupłości, pozwalają na zorientowanie się, że roz-
mieszczenie posadzek ceramicznych nie miało u nas
chaiakteru równomiernego. Przeciwnie, na terenach
Polski pd. zarysowuje się wyraźne zagęszczenie zna-
lezisk związane z tamtejszą architekturą kościelną
(Kraków, Tyniec, Mogiła, Sandomierz, Wąchock,
Koprzywnica, Wiślica, Inowłódz). Na płytkach nie-
których z wymienionych zespołów odnajdujemy for-
my ornamentalne pokrewne tynieckim.
Wśród ośmiu odmian dekoracji reliefowej, zdo-
biącej płytki znalezione w obrębie kościoła Św. Idzie-
go w Inowłodzu, dwie posiadają wyraźne zbieżności
z materiałem tynieckim37. Przedstawienie biegnącego
jelenia (ryc. 24) zostało umieszczone w plecionko-
wym obramieniu z czterech pętli w kształcie ósemek,
identycznych z tymi, które w Tyńcu otaczają postać
centaura. Dekoracja czterech zestawionych ze sobą
płytek tworzy kształt koła z czterema zwierzętami
wewnątrz. Różnica w stosunku do obramienia ty-
nieckiego polega jedynie na nieco odmiennych pro-
porcjach i braku stylizowanej rozetki w miejscu ze-
tknięcia się pętli. Analogie z Tyńcem wykazuje także
motyw ułożonych szeregowo pętli (ryc. 25). Po-
wtarza on w formie uproszczonej segment tynieckiej
bordiury. Częściowe analogie z tynieckim przedsta-
wieniem gryfa wykazują również dwie odmiany pły-
tek zamykających w otoku „zębatego kołacc syme-
tryczny motyw roślinny. Owe zębate obramienia, za-
równo to z motywem lilijek (ryc. 26), jak i drugie
z elementami kulistymi (ryc. 27), stanowią odpowied-
niki tynieckiego obramienia gryfa.
Motyw „zębatego koła“ oraz pętli plecionkowych
tworzących bordiurę łączy zespół tyniecki także z in-
(Cahiers de Civilisation Medievale V, 3, juillet-septembre 1962,
s. 335. — Taż, Opactwo cysterskie w Wąchocku w świetle najnow-
szych badań archeologicznych i architektonicznych (Zespół Badań
nad Polskim Średniowieczem Uniwersytetu Warszawskiego
i Politechniki Warszawskiej. V konferencja naukowa 19-20.V.
1966, Busko, s. 29).
37 W. K. Henneberg, Kościół św. Idziego w Inowłodzu
(Biuletyn HSiK VI, 1938, s. 116).
253