Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — 22.1986

DOI Artikel:
Gadomski, Jerzy: Imagines Beatae Mariae Virginis gratiosae: Małopolski typ Hodegetrii z XV wieku
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20540#0049
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Wiele okazji do przywiezienia z Wioch obrazu
Madonny stwarzały stale kontakty wyższego du-
chowieństwa krakowskiego ze Stolicą Apostolską,
oficjalne podróże i pielgrzymki doi Rzymu, a także
pośrednie związki z Kurią rzymską, nawiąza-
ne np. przez wysłanników polskich na sobór w
Konstancji.

Należy brać pod uwagę także dokonywane w
czasie wojen husyckich ewakuacje obrazów z ob-
szarów zagrożonych działaniami obrazoburczy-
mi; w ten sposób trafił z Czech do Krakowa obraz
Matki Boskiej, przechowywany odtąd w kościele
Bożego Ciała kanoników regularnych61. Rola
Czech w wędrówce do Polski otoczonego kultem
wizerunku maryjnego wydaje się możliwa tym
bardziej, że typ Hodegetrii, oi którym mowa, w
Czechach również był znany. Najstarszy z czes-
kich przykładów — obraz z kościoła Św. Win-
centego w Dudlebach (około 1440) — wykazuje
jednak, w stosunku do nieco wcześniejszych i
współczesnych Hodegetrii małopolskich, znaczne
różnice 62 (podobnie jak wczesne obrazy śląskie 63).

Kontakty nawiązywane z Italią w połowie w.
XV ((w rodzaju podróży Jana Długosza do Rzymu
po kapelusz kardynalski dla Zbigniewa Oleśnic-
kiego w r. 1449 lub pobytu w Krakowie Jana
Kapistrana 1453—1454) z uwagi na późne daty
nie mogły już odegrać roli decydującej o po-
czątkach kultu wizerunku Mat/ci Boskiej z Dzie-
ciątkiem w Małopolsce i o pierwszych inicjaty-
wach dotyczących jego kopiowania.

Powstawanie w wieku XV znacznej liczby ma-
łopolskich powtórzeń nieznanego obrazu należa-
łoby wyjaśnić nie tyle żywiołowym rozwojem kul-
tu, ile raczej administracyjnym rozporządzeniem
władz kościelnych, wydanym zapewne w diecezji
krakowskiej w czasach Zbigniewa Oleśnickiego

61 Ibid., s. 30 przypis 80.

62 Na obrazie z Dudleb kolor płaszcza Marii i tu-
niki Chrystusa jest jednakowy, obydwie te szaty pozba-
wione są ornamentu typu patronowego; odmienne niż w
Hodegetriach małopolskich są kształt broszy, układ pra-
wej dłoni i stóp Dzieciątka oraz lewej dłoni Matki Bos-
kiej. W Madonnie z Dudleb pojawia się też druga za-
kładka płaszcza na wysokości prawego oka Marii, w
Małopolsce występująca w tym kształcie jedynie na
późnych obrazach w kościele SS. Piotra i Pawła w Kra-
kowie i z Podola. Wymiary obrazu 112 X 84 cm —
zob. Matejce k, Peśina, o.c, s. 85, tabl. 243. Wysu-
nięta niedawno teza, jakoby „prototypem" dla Hodege-
trii małopolskich był obraz Matki Boskiej w kościele Św.
Tomasza w Brnie (Sn i e ż x ń s k a-S t o 1 o t, o.c, s. 21,
il. 5, 22) jest nie do przyjęęja. Hodegetria w Brnie re-
prezentuje inny typ, z odmiennym układem takich szcze-
gółów, jak prawe dłonie Marii i Chrystusą, fałdowanie
brzegów płaszcza wokół twarzy Matki Boskiej i deko-

(1423—1455) albo jego poprzedników: Piotra Wy-
sza (1392—1412) lub Wojciecha Jastrzębca (1412—
—1423). Przechowywanie większej części obrazów
w kościołach parafialnych na prowincja (jeżeli
niektóre wizerunki utraciły pierwotny związek z
kościołami macierzystymi — nie zmienia to ich
ogólnej, „parafialnej geografii") wskazuje właśnie
na charakter owego idącego „z góry" nakazu.
Równocześnie powszechność zjawiska utwierdza
nas w przekonaniu, że wizerunek początkujący
masową wytwórczość jego powtórzeń — bez
względu na to, jakimi drogami dotarł do Mało-
polski — cieszył się opinią cudownego, wiązał
się dawniej z miejscem świętym lub z aktual-
nym wydarzeniem, które nadało mu albo umocni-
ło jego autorytet kultowy (w grę mogłyby wcho-
dzić działania obrazoburcze lub grabieże w rodza-
ju profanacji obrazu Matki Boskiej na Jasnej Gó-
rze: wypadki z roku 1430 i podjęte wkrótce po-
tem zabiegi renowacyjne niewątpliwie przyczy-
niły się do umocndenia kultu Hodegetrii często-
chowskiej).

Powstanie pierwszych obrazów małopolskich
zbiega się w czasie ze wzmożoną działalnością
obrazoburczą husytów, obejmującą zarówno zie-
mie czeskie, jak i Śląsk oraz Polskę środkową 84.
Znamienne jest także odnawianie kultu obrazów
omawianego typu w w. XVII, czego najlepiej u-
dokumentowanym przykładem jest cześć oddawa-
na — poczynając od lat 1640—1650— „z dawna
cudownemu" wizerunkowi w Rychwałdzie 6S. Wte-
dy właśnie, w nurcie prądów kontrreformacji,
wznawiano nieraz kult tych obrazów, które w
okresie piętnastowiecznej protoreformacji ulega-
ły uszkodzeniom, zniszczeniom albo narażone by-
ły na niebezpieczeństwo- profanacji. Tak było w
przypadku czeskiego obrazu Matki Boskiej z Dzie-

racyjny pas na jej ramieniu. Wobec rygorystycznego po-
wtarzania w Hodegetriach małopolskich wciąż tak samo
ujętych szczegółów nie można zakładać, że obrazy te
różniły się tak dalece od ich bezpośredniego wzoru („pro-
totypu").

68 Z dwóch wczesnych Hodegetrii śląskich — w Cie-
szynie i Koźlu — pierwsza, zapewne z połowy w. XV,
znana jest z niewielkiego fragmentu obejmującego postać
Dzieciątka; druga reprezentuje inną odmianę, z głową
Marii skierowaną na wprost i całkowicie różnym ukła-
dem pozbawionego zakładki płaszcza nad jej czołem (ce-
chy te powtórzono na obrazie w Bytomiu z drugiej po-
łowy w. XV) — zob. prace cytowane w przypisie 1 oraz
Mroczko, Dąb, o.c, s. 49—50, il. 14; R ó ż y c k a-B r y-
z e k, Gadomski, o.c, s. 46, przypis 52.

61 T. Mroczko, Idee protoreformacji a malarstwo
w Polsce [w:] Studia renesansowe. Pod red. M. Walic-
kiego, t. 4, Wrocław 1964, s. 4710*—482, 522—525.

65 Zwiercan, o.c, s. 101 i n.

46
 
Annotationen