6. Francesco Villamena, Portret Roberta Bellarmina, 1604, miedzioryt.
Zbiory prywatne (fot. M. Kurzej)
jego dobre owoce. Jako przykłady takich błogosła-
wionych rezultatów teolog ów wskazywał przede
wszystkim liczne nawrócenia osób kontemplujących
obrazy, odnotowywane już od czasów wczesnochrześ-
cijańskich55. Zwrócił też uwagę na obrazy cudowne,
podkreślając, że Bóg może czynić cuda wszędzie, ale
szczególnie chętnie udziela swoich łask w miejscach,
w których kontakt ze sławnymi wizerunkami uspo-
sabia dusze wiernych na przyjęcie tych darów56.
55 Bellarminus, Disputationes..., t. 2, szp. 712. O bel-
larminowskiej koncepcji obrazów usposabiających do pokuty
i jej recepcji w pismach arcybiskupa mediolańskiego Frydery-
ka Boromeusza wspomina Jones, o.c., s. 128-129.
Zetknięcie dusz wiernych z boskością mogły
ułatwiać także wizerunki świętych, którzy najlepiej
ujawnili w sobie obraz Boga. Bellarmin widział
więc dla takich wizerunków ważne miejsce w sztuce
Kościoła, przypominając słowa Chrystusa wypo-
wiedziane do uczniów „kto was przyjmuje, mnie
przyjmuje” (Mt 10,40). Dodawał też, iż obrazy
świętych przypominają o pośrednikach, do których
można kierować prośby o wstawiennictwo, a także
56 Bellarminus, Disputationes..., t. 2, szp. 718.
57 Tamże, szp. 714. Źródłem tej koncepcji była zapewne
relacja Pliniusza o Warronie, który zgromadził imponującą
kolekcję wizerunków sławnych mężów, wierząc, że oglądanie
51
Zbiory prywatne (fot. M. Kurzej)
jego dobre owoce. Jako przykłady takich błogosła-
wionych rezultatów teolog ów wskazywał przede
wszystkim liczne nawrócenia osób kontemplujących
obrazy, odnotowywane już od czasów wczesnochrześ-
cijańskich55. Zwrócił też uwagę na obrazy cudowne,
podkreślając, że Bóg może czynić cuda wszędzie, ale
szczególnie chętnie udziela swoich łask w miejscach,
w których kontakt ze sławnymi wizerunkami uspo-
sabia dusze wiernych na przyjęcie tych darów56.
55 Bellarminus, Disputationes..., t. 2, szp. 712. O bel-
larminowskiej koncepcji obrazów usposabiających do pokuty
i jej recepcji w pismach arcybiskupa mediolańskiego Frydery-
ka Boromeusza wspomina Jones, o.c., s. 128-129.
Zetknięcie dusz wiernych z boskością mogły
ułatwiać także wizerunki świętych, którzy najlepiej
ujawnili w sobie obraz Boga. Bellarmin widział
więc dla takich wizerunków ważne miejsce w sztuce
Kościoła, przypominając słowa Chrystusa wypo-
wiedziane do uczniów „kto was przyjmuje, mnie
przyjmuje” (Mt 10,40). Dodawał też, iż obrazy
świętych przypominają o pośrednikach, do których
można kierować prośby o wstawiennictwo, a także
56 Bellarminus, Disputationes..., t. 2, szp. 718.
57 Tamże, szp. 714. Źródłem tej koncepcji była zapewne
relacja Pliniusza o Warronie, który zgromadził imponującą
kolekcję wizerunków sławnych mężów, wierząc, że oglądanie
51