23- Epitafium Aleksandra Jabłonowskiego, fragment
(fot. O. Bobrowsky)
24. Epitafium Aleksandra Jabłonowskiego, fragment
(fot. O. Bobrowsky)
miejsca sukcesywnie pojawiały się kolejne pomniki
upamiętniające prawie wszystkich członków rodu,
którzy zostali pochowani w kościele jezuickim (il.
2). Chronologicznie pierwsze w świątyni (jeszcze
przed fundacją ołtarza) pojawiło się zapewne epita-
fium Marii z Kazanowskich Jabłonowskiej (J 1687),
żony hetmana Stanisława (a matki Aleksandra
oraz Jana Stanisława i babki Stanisława Wincente-
go), z wierszowanym napisem70. Znajduje się ono
w przejściu pomiędzy ostatnimi przęsłami nawy po-
łudniowej, tuż przed omówionym nagrobkiem Jana
i Jana Stanisława. Następna w kolejności być może
powstała, zawieszona naprzeciw, tablica poświęcona
pamięci Aleksandra Jabłonowskiego (f 1723, brata
Jana Stanisława, a stryja Stanisława Wincentego;
il. 23-24)71.
Prawdopodobnie w kościele znajdowały się jesz-
cze dwa monumenty, z których inskrypcje zostały
opublikowane w połowie w. XVIII przez Józefa
Andrzeja Załuskiego. Pierwszy z nich był poświęcony
Stanisławowi Karolowi Jabłonowskiemu, zmarłemu
w r. 1703, wielkiemu oboźnemu koronnemu72. Być
może jest to epitafium utrwalone na archiwalnym
zdjęciu kościoła Jezuitów z początku wieku XX — za-
wieszone nad tablicą Marii z Kazanowskich73. Drugi
nagrobek, także wymieniony przez Załuskiego, miał
upamiętniać hetmana wielkiego koronnego Stanisła-
wa Jabłonowskiego i powstać w r. 1727 z fundacji
70 Napis z epitafium opublikował Załuski, o.c., s. 179.
Epitafium to zostało zapewne w XIX lub XX wieku uzupeł-
nione o zawieszoną powyżej płytę z czarnego marmuru, iden-
tyfikującą zmarłą.
71 J. Gierowski, Jabłonoivski Aleksander, PSB, t. 10,
s. 213. Napis z tego epitafium opublikował Załuski, o.c.,
s. 180. Na epitafium znajduje się herb wielodzielny z następu-
jącymi herbami: w polu środkowym herb Prus III, w prawym
górnym herb Grzymała Kazanowskich (matki), w lewym
górnym — Pogoń Litewska (herb matki żony — z Radziwiłłów),
w prawym dolnym — Nałęcz (herb babki ojczystej — Ostroro-
gów), a w lewym dolnym — Lełiwa Sieniawskich (herb żony).
W górnej części epitafium znajduje się stiukowe popiersie
zmarłego. Inwentaryzację napisu przeprowadzili w r. 1995
studenci KN HSUJ pod kierunkiem dra Wojciecha Drelicha-
rza. Datowanie epitafium nie jest jednak pewne. W Raptula-
rzu... znajdują się dwie karty z tekstem epitafium Aleksandra
(odmiennym niż zachowany) — na odwrocie pierwszej karty (k.
857v.) znajduje się napis: „Pierwszy do wybrania projekt. Ten
pono zdać nie będzie, dla elogium Jejmości Dobrodziejki, po-
nieważ sama, a nie kto inny wystawuje”, na drugiej (k. 858v.):
„Drugi do wybrania projekt. Nb. życzyłbym do inskrypcji na
nadgrobku wielkiej blachy miedzianej pod ogień pozłocistej,
zamiast marmuru, dając litery z ultramarynu, bo by się tym
sposobem więcej inskrypcji zmieściło i niezwyczajnością samą
rzecz by była wdzięczna i wspaniała”. Dokumenty te mogą
wskazywać na późniejsze datowanie tablicy — ufundowanej
przez wdowę po Aleksandrze, Teofilę z Sieniawskich.
72 Napis z epitafium opublikował Załuski, o. c., s. 181.
73 Obecnie w miejscu gdzie na archiwalnej fotografii widać
epitafium — usytuowane nad płytą z wierszowanym epitafium
Mariannie z Kazanowskich — znajduje się jeszcze jedna tablica
poświęcona Kazanowskiej, najprawdopodobniej — sądząc po
napisie — dwudziestowieczna (por. przyp. 70).
81
(fot. O. Bobrowsky)
24. Epitafium Aleksandra Jabłonowskiego, fragment
(fot. O. Bobrowsky)
miejsca sukcesywnie pojawiały się kolejne pomniki
upamiętniające prawie wszystkich członków rodu,
którzy zostali pochowani w kościele jezuickim (il.
2). Chronologicznie pierwsze w świątyni (jeszcze
przed fundacją ołtarza) pojawiło się zapewne epita-
fium Marii z Kazanowskich Jabłonowskiej (J 1687),
żony hetmana Stanisława (a matki Aleksandra
oraz Jana Stanisława i babki Stanisława Wincente-
go), z wierszowanym napisem70. Znajduje się ono
w przejściu pomiędzy ostatnimi przęsłami nawy po-
łudniowej, tuż przed omówionym nagrobkiem Jana
i Jana Stanisława. Następna w kolejności być może
powstała, zawieszona naprzeciw, tablica poświęcona
pamięci Aleksandra Jabłonowskiego (f 1723, brata
Jana Stanisława, a stryja Stanisława Wincentego;
il. 23-24)71.
Prawdopodobnie w kościele znajdowały się jesz-
cze dwa monumenty, z których inskrypcje zostały
opublikowane w połowie w. XVIII przez Józefa
Andrzeja Załuskiego. Pierwszy z nich był poświęcony
Stanisławowi Karolowi Jabłonowskiemu, zmarłemu
w r. 1703, wielkiemu oboźnemu koronnemu72. Być
może jest to epitafium utrwalone na archiwalnym
zdjęciu kościoła Jezuitów z początku wieku XX — za-
wieszone nad tablicą Marii z Kazanowskich73. Drugi
nagrobek, także wymieniony przez Załuskiego, miał
upamiętniać hetmana wielkiego koronnego Stanisła-
wa Jabłonowskiego i powstać w r. 1727 z fundacji
70 Napis z epitafium opublikował Załuski, o.c., s. 179.
Epitafium to zostało zapewne w XIX lub XX wieku uzupeł-
nione o zawieszoną powyżej płytę z czarnego marmuru, iden-
tyfikującą zmarłą.
71 J. Gierowski, Jabłonoivski Aleksander, PSB, t. 10,
s. 213. Napis z tego epitafium opublikował Załuski, o.c.,
s. 180. Na epitafium znajduje się herb wielodzielny z następu-
jącymi herbami: w polu środkowym herb Prus III, w prawym
górnym herb Grzymała Kazanowskich (matki), w lewym
górnym — Pogoń Litewska (herb matki żony — z Radziwiłłów),
w prawym dolnym — Nałęcz (herb babki ojczystej — Ostroro-
gów), a w lewym dolnym — Lełiwa Sieniawskich (herb żony).
W górnej części epitafium znajduje się stiukowe popiersie
zmarłego. Inwentaryzację napisu przeprowadzili w r. 1995
studenci KN HSUJ pod kierunkiem dra Wojciecha Drelicha-
rza. Datowanie epitafium nie jest jednak pewne. W Raptula-
rzu... znajdują się dwie karty z tekstem epitafium Aleksandra
(odmiennym niż zachowany) — na odwrocie pierwszej karty (k.
857v.) znajduje się napis: „Pierwszy do wybrania projekt. Ten
pono zdać nie będzie, dla elogium Jejmości Dobrodziejki, po-
nieważ sama, a nie kto inny wystawuje”, na drugiej (k. 858v.):
„Drugi do wybrania projekt. Nb. życzyłbym do inskrypcji na
nadgrobku wielkiej blachy miedzianej pod ogień pozłocistej,
zamiast marmuru, dając litery z ultramarynu, bo by się tym
sposobem więcej inskrypcji zmieściło i niezwyczajnością samą
rzecz by była wdzięczna i wspaniała”. Dokumenty te mogą
wskazywać na późniejsze datowanie tablicy — ufundowanej
przez wdowę po Aleksandrze, Teofilę z Sieniawskich.
72 Napis z epitafium opublikował Załuski, o. c., s. 181.
73 Obecnie w miejscu gdzie na archiwalnej fotografii widać
epitafium — usytuowane nad płytą z wierszowanym epitafium
Mariannie z Kazanowskich — znajduje się jeszcze jedna tablica
poświęcona Kazanowskiej, najprawdopodobniej — sądząc po
napisie — dwudziestowieczna (por. przyp. 70).
81