Agnieszka Prawdziwym sprawdzianem skuteczności Towarzystwa była jego kolejna
Drączkowska witomińska inwestycja, obejmująca budowę obszernego osiedla domów wolno-
stojących kredytowanego przez Towarzystwo Osiedli Robotniczych (TOR),
realizowana w latach 1936-193759. Projekty - powstałe prawdopodobnie na pod-
stawie wzorów opracowanych przez architektów związanych z TOR - sygnowane
były przez pracującego dla T.B.O. Włodzimierza Prochaskę60. Osiedle to skła-
dało się z ponad 50 bliźniaczych budynków murowanych w dwóch typach,
zlokalizowanych przy ulicach Kwiatowej (około 10 domów typu VIb), Dębowej,
Granicznej, Krótkiej i Pasiecznej (około 45 domów typu VIa)61. Zgodnie z pro-
jektem Towarzystwa każdy dom na osiedlu miał być skanalizowany, wyposa-
żony w instalację elektryczną oraz podłączony do miejskiej sieci wodociągowej,
co wymagało uwzględnienia w planie robót budowy odpowiednich instalacji
pod nieuzbrojonymi jeszcze ulicami62.
Sporządzony już w 1934 r. projekt bliźniaczego domu typu VIb (w niektórych
dokumentach określanego także jako typ „dawniejszy A”)63, składał się z piwnicy,
pokoju, kuchni, toalety oraz niewykończonej izby na poddaszu (il. 16). Jego nowo-
czesny charakter wyrastał z ukształtowania bryły, która dzięki dwuspadowemu
zadaszeniu o zróżnicowanej powierzchni każdej z połaci uformowana została
w sposób asymetryczny. Podziały dwuosiowej oraz dwukondygnacyjnej elewacji
frontowej wyznaczone były przez pary symetrycznie usytuowanych prostokątnych
okien. Przeciwległą elewację ukształtowano podobnie, jednak ze względu na asy-
metryczne zadaszenie była ona jednokondygnacyjna, a jej oś podkreślał komin
w połaci dachu. Dwie pozostałe elewacje, o kształcie zbliżonym do trapezu, zakom-
ponowano analogicznie. Każda z nich była dwukondygnacyjna oraz dwuosiowa,
zadaszony portal wejściowy przesunięty został w kierunku tylnej elewacji. Znaj-
dujący się dokładnie nad nim niewielki, wąski otwór okienny doświetlał poddasze.
Na wysokości drugiej kondygnacji, bliżej fasady umieszczono także większe okno.
Dalsze formalne uproszczenie w projekcie typu VIa (czy też „nowszym B”)
z 1936 r. wynikało zapewne z sugestii przedstawicieli TOR, którzy określa-
jąc swoje możliwości kredytowania budownictwa społecznego, zaznaczyli,
że „aby udostępnić robotnikom nabycie domów na własność (i wynajmowanie
mieszkań), należy budować domy prostsze i tańsze niż dotychczas”64. W tym
samym dokumencie zadeklarowali także, że w nadchodzącym roku dążyć będą
do oszczędności poprzez ograniczenie kosztów budowy osiedli65. Dom typu VIa
59 Bieniasz, Towarzystwo Budowy Osiedli..., s. 221.
60 UMG, sygn. akt 437/32, Projekt domu mieszkalnego własnościowego T.B.O. na parceli
nr 495 w Witominie.
61 APGOG, Sąd Grodzki w Gdyni, sygn. akt 149/587, Towarzystwo Budowy Osiedli - tom
II (1935-1937).
62 Ibidem.
63 Ibidem.
64 APB, UWPwT, sygn. akt 30325, List Zarządu Towarzystwa Osiedli Robotniczych
do Wojewody Pomorskiego w Toruniu, 18.08.1936, s. 1.
65 Ibidem.
122
Drączkowska witomińska inwestycja, obejmująca budowę obszernego osiedla domów wolno-
stojących kredytowanego przez Towarzystwo Osiedli Robotniczych (TOR),
realizowana w latach 1936-193759. Projekty - powstałe prawdopodobnie na pod-
stawie wzorów opracowanych przez architektów związanych z TOR - sygnowane
były przez pracującego dla T.B.O. Włodzimierza Prochaskę60. Osiedle to skła-
dało się z ponad 50 bliźniaczych budynków murowanych w dwóch typach,
zlokalizowanych przy ulicach Kwiatowej (około 10 domów typu VIb), Dębowej,
Granicznej, Krótkiej i Pasiecznej (około 45 domów typu VIa)61. Zgodnie z pro-
jektem Towarzystwa każdy dom na osiedlu miał być skanalizowany, wyposa-
żony w instalację elektryczną oraz podłączony do miejskiej sieci wodociągowej,
co wymagało uwzględnienia w planie robót budowy odpowiednich instalacji
pod nieuzbrojonymi jeszcze ulicami62.
Sporządzony już w 1934 r. projekt bliźniaczego domu typu VIb (w niektórych
dokumentach określanego także jako typ „dawniejszy A”)63, składał się z piwnicy,
pokoju, kuchni, toalety oraz niewykończonej izby na poddaszu (il. 16). Jego nowo-
czesny charakter wyrastał z ukształtowania bryły, która dzięki dwuspadowemu
zadaszeniu o zróżnicowanej powierzchni każdej z połaci uformowana została
w sposób asymetryczny. Podziały dwuosiowej oraz dwukondygnacyjnej elewacji
frontowej wyznaczone były przez pary symetrycznie usytuowanych prostokątnych
okien. Przeciwległą elewację ukształtowano podobnie, jednak ze względu na asy-
metryczne zadaszenie była ona jednokondygnacyjna, a jej oś podkreślał komin
w połaci dachu. Dwie pozostałe elewacje, o kształcie zbliżonym do trapezu, zakom-
ponowano analogicznie. Każda z nich była dwukondygnacyjna oraz dwuosiowa,
zadaszony portal wejściowy przesunięty został w kierunku tylnej elewacji. Znaj-
dujący się dokładnie nad nim niewielki, wąski otwór okienny doświetlał poddasze.
Na wysokości drugiej kondygnacji, bliżej fasady umieszczono także większe okno.
Dalsze formalne uproszczenie w projekcie typu VIa (czy też „nowszym B”)
z 1936 r. wynikało zapewne z sugestii przedstawicieli TOR, którzy określa-
jąc swoje możliwości kredytowania budownictwa społecznego, zaznaczyli,
że „aby udostępnić robotnikom nabycie domów na własność (i wynajmowanie
mieszkań), należy budować domy prostsze i tańsze niż dotychczas”64. W tym
samym dokumencie zadeklarowali także, że w nadchodzącym roku dążyć będą
do oszczędności poprzez ograniczenie kosztów budowy osiedli65. Dom typu VIa
59 Bieniasz, Towarzystwo Budowy Osiedli..., s. 221.
60 UMG, sygn. akt 437/32, Projekt domu mieszkalnego własnościowego T.B.O. na parceli
nr 495 w Witominie.
61 APGOG, Sąd Grodzki w Gdyni, sygn. akt 149/587, Towarzystwo Budowy Osiedli - tom
II (1935-1937).
62 Ibidem.
63 Ibidem.
64 APB, UWPwT, sygn. akt 30325, List Zarządu Towarzystwa Osiedli Robotniczych
do Wojewody Pomorskiego w Toruniu, 18.08.1936, s. 1.
65 Ibidem.
122