POCZĄTKI IÏALiANIZUJ ĄCEGO RENESANSU NA ŚLĄSKU
61
członów ze sterczynami, wieńczących ową Scuola, na których Turzo chyba bez-
pośrednio kazał wzorować tympanon i ozdobę nad ołtarzykiem (bo w r. 1511
w tej mierze za wcześnie było dla związków pośrednich przez Niemcy), musiały
się raczej znaleźć u niego w odtworzeniu graficznym inne jeszcze analogiczne
pomysły oraz motywy dekoracyjne z Włoch. Na takie zbieractwo wskazują
ponadto pilastry z kandelabrowym ornamentem na portalu i ołtarzyku. Podobnie
wskazują na to wzory oczywiście włoskie dla tablicy z wielkimi puttami w Nysie
i antyczne putta z pochodniami na portalu z r. 1517, jako też pokrewne im chłopięta
na stopie relikwiarza. Nie byłyby więc właściwe wątpliwości i wysuwanie na plan
pierwszy przypuszczenia, iż Jan Turzo, pomimo pobytu we Włoszech i zadoku-
mentowanego przezeń na Śląsku zainteresowania renesansową Italią, po dotarciu
do niej mógł okazać się ślepy na różne lombardzkie warianty koronującej formy
zasadniczej, którą zastosował tu w latach 1511 i 1517. Zaznacza się to ze względu
na zastarzały upór tendencyjnych pisarzy, aby wszelkie zjawiska artystyczne
na Śląsku wywodzić jednostronnie z oddziaływań kultury środkowej Europy,
podczas gdy dane inwencje pojawiają się tutaj wcześniej niż tam; w ogóle zresztą
bezpośrednie stosunki nasze z Italią w latach około 1500 są bogato udokumento-
wane. Trafne wyrażenie Landsbergera o impulsie, jaki pierwszy dał Turzo, winno
mieć tu niewątpliwie potwierdzenie. Wszelkie dane prowadzą do poglądu, że
zainteresował on formami italskimi także i mieszczaństwo śląskie, nie tylko
kler kapitulny w Nysie i Wrocławiu. O tym, że akcja ta miała powiązania z upodo-
baniami jego nader kulturalnej rodziny, świadczy nie tylko attyka zamku z roku
1564, ale i znacznie wcześniejsze dzieło braci biskupa — sarkofag baldachimowy,
wzniesiony (wedle napisu) w r. 1537 w tutejszej katedrze (ryc. 22). Tam dwa
górne półkola z figuralnymi sterczynami, a więc z motywem już trzeci raz zasto-
sowanym, należą wyraźnie do grupy wariantów wywodzących się z półkręgów
19. Zamek w Ząbkowicach Śląskich (wg F. B. Wernhera)
61
członów ze sterczynami, wieńczących ową Scuola, na których Turzo chyba bez-
pośrednio kazał wzorować tympanon i ozdobę nad ołtarzykiem (bo w r. 1511
w tej mierze za wcześnie było dla związków pośrednich przez Niemcy), musiały
się raczej znaleźć u niego w odtworzeniu graficznym inne jeszcze analogiczne
pomysły oraz motywy dekoracyjne z Włoch. Na takie zbieractwo wskazują
ponadto pilastry z kandelabrowym ornamentem na portalu i ołtarzyku. Podobnie
wskazują na to wzory oczywiście włoskie dla tablicy z wielkimi puttami w Nysie
i antyczne putta z pochodniami na portalu z r. 1517, jako też pokrewne im chłopięta
na stopie relikwiarza. Nie byłyby więc właściwe wątpliwości i wysuwanie na plan
pierwszy przypuszczenia, iż Jan Turzo, pomimo pobytu we Włoszech i zadoku-
mentowanego przezeń na Śląsku zainteresowania renesansową Italią, po dotarciu
do niej mógł okazać się ślepy na różne lombardzkie warianty koronującej formy
zasadniczej, którą zastosował tu w latach 1511 i 1517. Zaznacza się to ze względu
na zastarzały upór tendencyjnych pisarzy, aby wszelkie zjawiska artystyczne
na Śląsku wywodzić jednostronnie z oddziaływań kultury środkowej Europy,
podczas gdy dane inwencje pojawiają się tutaj wcześniej niż tam; w ogóle zresztą
bezpośrednie stosunki nasze z Italią w latach około 1500 są bogato udokumento-
wane. Trafne wyrażenie Landsbergera o impulsie, jaki pierwszy dał Turzo, winno
mieć tu niewątpliwie potwierdzenie. Wszelkie dane prowadzą do poglądu, że
zainteresował on formami italskimi także i mieszczaństwo śląskie, nie tylko
kler kapitulny w Nysie i Wrocławiu. O tym, że akcja ta miała powiązania z upodo-
baniami jego nader kulturalnej rodziny, świadczy nie tylko attyka zamku z roku
1564, ale i znacznie wcześniejsze dzieło braci biskupa — sarkofag baldachimowy,
wzniesiony (wedle napisu) w r. 1537 w tutejszej katedrze (ryc. 22). Tam dwa
górne półkola z figuralnymi sterczynami, a więc z motywem już trzeci raz zasto-
sowanym, należą wyraźnie do grupy wariantów wywodzących się z półkręgów
19. Zamek w Ząbkowicach Śląskich (wg F. B. Wernhera)