DOI Artikel:
Tomkiewicz, Władysław: Weneckość w obrazach krakowskich Tomasza Dolabelli
DOI Seite / Zitierlink:https://doi.org/10.11588/diglit.12453#0103
WENECKOŚĆ W OBRAZACH KRAKOWSKICH T. DOLABELL1
97
8. Antonio Vassilacchi, Doża Dondola koronuje Baldwina z Flandrii
rozluźniły się, a nawet oziębiły — być może, iż Zygmunt poczuł się dotknięty
odmową przyjazdu artysty do nowej stolicy. Musiał się więc rozejrzeć Dolabella
za innymi zamówieniami; oczywiście głośny pictor regius nie potrzebował długo
szukać klientów. Już wcześniej nawiązał on stosunki z jezuitami, a teraz bogate
kościoły i klasztory krakowskie nie omieszkały skorzystać z jego usług. W roku
1613 maluje Dolabella wielkie obrazy dla franciszkanów, w latach następnych
pracuje dla jezuitów, a wreszcie biskup Tylicki zamawia u niego cykl obrazów
z żywotów św. Stanisława i św. Wacława do katedry wawelskiej. Śmierć bi-
skupa w połowie 1616 r. przerwała tę pracę, z której nowy biskup Szyszkowski,
niechętny malarzowi, już nie skorzystał. Toteż niebawem widzimy artystę w kla-
sztorze cystersów w Mogile, gdzie na zamówienie ówczesnego opata, a w przy-
szłości prymasa Wężyka wykonuje szereg prac malarskich.
Były to jednak zamówienia dorywcze. Artysta, który w tym czasie popadł
w ostry zatarg z cechem malarskim, poczuł się pozbawiony należytej opieki
Rocznik Historii Sztuki II
7
97
8. Antonio Vassilacchi, Doża Dondola koronuje Baldwina z Flandrii
rozluźniły się, a nawet oziębiły — być może, iż Zygmunt poczuł się dotknięty
odmową przyjazdu artysty do nowej stolicy. Musiał się więc rozejrzeć Dolabella
za innymi zamówieniami; oczywiście głośny pictor regius nie potrzebował długo
szukać klientów. Już wcześniej nawiązał on stosunki z jezuitami, a teraz bogate
kościoły i klasztory krakowskie nie omieszkały skorzystać z jego usług. W roku
1613 maluje Dolabella wielkie obrazy dla franciszkanów, w latach następnych
pracuje dla jezuitów, a wreszcie biskup Tylicki zamawia u niego cykl obrazów
z żywotów św. Stanisława i św. Wacława do katedry wawelskiej. Śmierć bi-
skupa w połowie 1616 r. przerwała tę pracę, z której nowy biskup Szyszkowski,
niechętny malarzowi, już nie skorzystał. Toteż niebawem widzimy artystę w kla-
sztorze cystersów w Mogile, gdzie na zamówienie ówczesnego opata, a w przy-
szłości prymasa Wężyka wykonuje szereg prac malarskich.
Były to jednak zamówienia dorywcze. Artysta, który w tym czasie popadł
w ostry zatarg z cechem malarskim, poczuł się pozbawiony należytej opieki
Rocznik Historii Sztuki II
7