110
W. TOMKIEWICZ
21. Tomasz Dolabella, Ostatnia Wieczerza, fragment (stan po zdjęciu prze-
malowań)
świetlnych, jakie zastosował Tintoretto. Gody krakowskie odbywają się w nie-
określonej porze roku, przy niewyraźnej pogodzie; nie ma tu ani smug światła
wpadającego przez okna, ani słońca rzucającego promienie z góry, natomiast
cała scena odbywa się w jednostajnym oświetleniu, uwydatniając wszystkie
lokalne barwy, które jednak giną w powodzi czerwieni różnego gatunku i rdzawych
ugrów. W sumie obraz posiada wyraźną tonację rdzawoczerwonawą, stanowiącą
zdecydowaną preponderancję, przez co obraz ma koloryt ciepły, Veronesowski,
zbliżający się na ogół do tonacji Godów paryskich, a jeszcze bardziej do inten-
sywnej kolorystyki niektórych malowideł Bonifazia dei Pitati.
Veronesowska jest w tym obrazie również technika malarska, polegająca
na równomiernym, lecz dość grubym nakładaniu farb i powlekaniu ich laserun-
kiem (technika ta ulegnie u Dolabelli zmianie z biegiem czasu). Od Veronese'a
też pochodzi upozowanie niektórych postaci, jak np. usadowienie na pierwszym
planie osób, obróconych tyłem ku widzowi; u Paola występuje to np. w Uczcie
u Lewity — u Dolabelli podobną pozycję zajmuje brodaty Żyd w fotelu z obróconą
W. TOMKIEWICZ
21. Tomasz Dolabella, Ostatnia Wieczerza, fragment (stan po zdjęciu prze-
malowań)
świetlnych, jakie zastosował Tintoretto. Gody krakowskie odbywają się w nie-
określonej porze roku, przy niewyraźnej pogodzie; nie ma tu ani smug światła
wpadającego przez okna, ani słońca rzucającego promienie z góry, natomiast
cała scena odbywa się w jednostajnym oświetleniu, uwydatniając wszystkie
lokalne barwy, które jednak giną w powodzi czerwieni różnego gatunku i rdzawych
ugrów. W sumie obraz posiada wyraźną tonację rdzawoczerwonawą, stanowiącą
zdecydowaną preponderancję, przez co obraz ma koloryt ciepły, Veronesowski,
zbliżający się na ogół do tonacji Godów paryskich, a jeszcze bardziej do inten-
sywnej kolorystyki niektórych malowideł Bonifazia dei Pitati.
Veronesowska jest w tym obrazie również technika malarska, polegająca
na równomiernym, lecz dość grubym nakładaniu farb i powlekaniu ich laserun-
kiem (technika ta ulegnie u Dolabelli zmianie z biegiem czasu). Od Veronese'a
też pochodzi upozowanie niektórych postaci, jak np. usadowienie na pierwszym
planie osób, obróconych tyłem ku widzowi; u Paola występuje to np. w Uczcie
u Lewity — u Dolabelli podobną pozycję zajmuje brodaty Żyd w fotelu z obróconą