183
i.
30. Henryk Rodakowski, Portret Leonii Bliihdorn, 1871
dualność Czachórskiego, jego bogata wiedza, owoc wszechstronnych studiów"36.
Z 1879 r. pochodzi również reprodukowana przez nas Wizja Hamleta (ryc. 33) —
obraz interesujący w swej pomysłowości teatralno-ikonograficznej, ale w kom-
pozycji i w kolorze o ileż bardziej tradycjonalny od Siesty włoskiej Gierymskiego,
dla którego renesansyzm był jedynie odskocznią do samodzielnych poszukiwań
formy bardziej nowoczesnej.
Wspomnijmy jeszcze jeden przykład renesansyzmu z kręgu bliskiego Gie-
rymskiemu: jest nim znany obraz Adama Chmielowskiego z 1876 r. pt. Ogród
miłości (ryc. 31). Słusznie scharakteryzowano ten utwór jako „wyraz liryzmu
tematowego, całkowite odejście w świat poezji i fantazji, wypowiadane gamą
ciemnych tonów"37. Po tym, co już było powiedziane o instynktownym, lecz
coraz bardziej uświadamianym dążeniu w stronę koloru czystego, wyzwolonego
jako głównej „idei" obrazu — jest rzeczą oczywistą, iż przeważnie literackie za-
łożenie Chmielowskiego było Gierymskiemu z gruntu obce. Wiadomość, że w do-
robku malarskim przyszłego Brata Alberta znajdował się również obraz zaty-
30 H. Piątkowski, Wladyslaiv Czachórski. Monografie artystyczne, t. XI, Warszawa 1927, s. 15—16.
37 Muzeum Narodowe w Warszawie. Adam Chmielowski... Katalog Wystawy, opracował .T. Sienkiewicz, War-
szawa 1939, s. 13 (Wstęp).
i.
30. Henryk Rodakowski, Portret Leonii Bliihdorn, 1871
dualność Czachórskiego, jego bogata wiedza, owoc wszechstronnych studiów"36.
Z 1879 r. pochodzi również reprodukowana przez nas Wizja Hamleta (ryc. 33) —
obraz interesujący w swej pomysłowości teatralno-ikonograficznej, ale w kom-
pozycji i w kolorze o ileż bardziej tradycjonalny od Siesty włoskiej Gierymskiego,
dla którego renesansyzm był jedynie odskocznią do samodzielnych poszukiwań
formy bardziej nowoczesnej.
Wspomnijmy jeszcze jeden przykład renesansyzmu z kręgu bliskiego Gie-
rymskiemu: jest nim znany obraz Adama Chmielowskiego z 1876 r. pt. Ogród
miłości (ryc. 31). Słusznie scharakteryzowano ten utwór jako „wyraz liryzmu
tematowego, całkowite odejście w świat poezji i fantazji, wypowiadane gamą
ciemnych tonów"37. Po tym, co już było powiedziane o instynktownym, lecz
coraz bardziej uświadamianym dążeniu w stronę koloru czystego, wyzwolonego
jako głównej „idei" obrazu — jest rzeczą oczywistą, iż przeważnie literackie za-
łożenie Chmielowskiego było Gierymskiemu z gruntu obce. Wiadomość, że w do-
robku malarskim przyszłego Brata Alberta znajdował się również obraz zaty-
30 H. Piątkowski, Wladyslaiv Czachórski. Monografie artystyczne, t. XI, Warszawa 1927, s. 15—16.
37 Muzeum Narodowe w Warszawie. Adam Chmielowski... Katalog Wystawy, opracował .T. Sienkiewicz, War-
szawa 1939, s. 13 (Wstęp).