188
J. STARZYŃSKI
37. Aleksander Gierymski, Scena balkonowa
mało znaczące"43. Tak więc zamówienie — chyba jedyne, jakie dotarło za po-
średnictwem Szaniawskiego — zamiast dać początek życiowej stabilizacji artysty
stało się dlań źródłem nieustającej udręki.
Mimo niefortunnych kolei głównej kompozycji Siesty włoskiej wątek rene-
sansowy nieprędko wygasł w twórczości Gierymskiego. Przez szereg lat utrzy-
mywał się on zarówno w szkicach rysunkowych, jak w obrazach mniejszego for-
matu. O stałym studiowaniu realiów historycznych świadczy np. piękny, malarsko
opracowany rysunek, przedstawiający balkon jakiegoś pałacu w stylu północno-
włoskiego gotyku z postaciami kobiecymi oraz grającym na gitarze młodzieńcem
u dołu (ryc. 37). Wyjątkowo uroczym świadectwem utrzymywania się romantycz-
nych nastrojów w sztuce Gierymskiego był zaginiony rysunek, znany dawniej
pod nazwą Rusałka** (ryc. 38). Jest to przykład doskonale malarskiego rysunku,
w którym nad wyraz subtelnie zróżnicowana kreska oraz cieniowanie tonalne
sugerują nie tylko plastykę, ale i kolor.
Trzeba na koniec wspomnieć, że obok pomysłów pokrewnych ciągną się rów-
nież w malarstwie Gierymskiego wątki bezpośrednio wyprowadzone z Siesty włos-
kiej. Do takich należy np. nie datowane Popiersie młodego Włocha ze świetnie,
skrótowo zaznaczonym pejzażem w głębi45 (ryc. 39). Z obrazów świadczących
43 Korespondencju, A. G. do K. Wzdulskiego, Rzym [kwiecień 1878], s. 323.
44 Rysunek ten dawniej znajdował się w posiadaniu p. Ludwikostwa Zagrodzkich w Warszawie, publ. „Głos Plasty-
ków", R. VI, czerwiec 1938, s. 43.
45 K. W., 1938, nr 18: K. W., 1951, nr 16; К. IV., 1955, nr 4.
J. STARZYŃSKI
37. Aleksander Gierymski, Scena balkonowa
mało znaczące"43. Tak więc zamówienie — chyba jedyne, jakie dotarło za po-
średnictwem Szaniawskiego — zamiast dać początek życiowej stabilizacji artysty
stało się dlań źródłem nieustającej udręki.
Mimo niefortunnych kolei głównej kompozycji Siesty włoskiej wątek rene-
sansowy nieprędko wygasł w twórczości Gierymskiego. Przez szereg lat utrzy-
mywał się on zarówno w szkicach rysunkowych, jak w obrazach mniejszego for-
matu. O stałym studiowaniu realiów historycznych świadczy np. piękny, malarsko
opracowany rysunek, przedstawiający balkon jakiegoś pałacu w stylu północno-
włoskiego gotyku z postaciami kobiecymi oraz grającym na gitarze młodzieńcem
u dołu (ryc. 37). Wyjątkowo uroczym świadectwem utrzymywania się romantycz-
nych nastrojów w sztuce Gierymskiego był zaginiony rysunek, znany dawniej
pod nazwą Rusałka** (ryc. 38). Jest to przykład doskonale malarskiego rysunku,
w którym nad wyraz subtelnie zróżnicowana kreska oraz cieniowanie tonalne
sugerują nie tylko plastykę, ale i kolor.
Trzeba na koniec wspomnieć, że obok pomysłów pokrewnych ciągną się rów-
nież w malarstwie Gierymskiego wątki bezpośrednio wyprowadzone z Siesty włos-
kiej. Do takich należy np. nie datowane Popiersie młodego Włocha ze świetnie,
skrótowo zaznaczonym pejzażem w głębi45 (ryc. 39). Z obrazów świadczących
43 Korespondencju, A. G. do K. Wzdulskiego, Rzym [kwiecień 1878], s. 323.
44 Rysunek ten dawniej znajdował się w posiadaniu p. Ludwikostwa Zagrodzkich w Warszawie, publ. „Głos Plasty-
ków", R. VI, czerwiec 1938, s. 43.
45 K. W., 1938, nr 18: K. W., 1951, nr 16; К. IV., 1955, nr 4.