POSZUKIWANIA MALARSKIE T. MAKOWSKIEGO
233
29. Władysław Ślewiński, Martwa natura z misą i jabłkiem
do Le Pouldu w sierpniu 1917 г., i że stanowi leitmotiv drugiej, a zarazem ostatniej
fazy jego przejścia do realizmu.
Jedną z najwcześniejszych kompozycji z omawianego zespołu, a zarazem
najbliższą Ślewińskiemu, jest Wazon z kiviatdmii3, znajdujący się w posiadaniu
zaprzyjaźnionej kiedyś z naszym artystą p. Clotilde Cariou w Bretanii. Obraz
jest sygnowany i datowany 1915. Przedstawia ulubione przez Slewińskiego i często
przez niego malowane różowe i żółte cynie oraz białe rumianki. Oddanie świe-
żości tych kwiatów, jakiejś właściwej im elastyczności płatków i aksamitnej po-
wierzchni, potraktowanie faktury glinianego wazonu mówią o pasji wydobywania
i różnicowania materii przedmiotów, jaka nurtowała naszego artystę już od dwu
lat, a ciągle jeszcze nie mogła znaleźć odpowiedniego ujścia.
Różowe i żółte cynie zapoczątkowały cały cykl kwiatów, które choć pozo-
stają ciągle jeszcze w ogólnej aurze Ślewińskiego, jak Anemony w glinianym
dzbanku**, znajdują coraz bardziej indywidualny wyraz. Ślewiński lubił jako motyw
kilka większych, jednorodnych kwiatów o zdecydowanym kształcie i kolorze —
czy były to astry, kaczeńce, czy kilka dorodnych róż, Makowski, podobnie jak
Odilon Redon, którego bliskość w kwiatach zarówno ze Ślewińskim, jak z Makow-
skim jest uderzająca, woli bukiety gęste, dużo zieleni, różne trawy, kwiaty
drobne, mieszane, najchętniej polne — żeby dla przykładu wymienić kilka kom-
43 Wazon z kwiatami, 1915 (ol. pł., 38x45, wŁ C. Cariou, Bretania).
44 Anemony w glinianym dzbanku (ol. deska, 27x19, wł. J. Adamkowej).
233
29. Władysław Ślewiński, Martwa natura z misą i jabłkiem
do Le Pouldu w sierpniu 1917 г., i że stanowi leitmotiv drugiej, a zarazem ostatniej
fazy jego przejścia do realizmu.
Jedną z najwcześniejszych kompozycji z omawianego zespołu, a zarazem
najbliższą Ślewińskiemu, jest Wazon z kiviatdmii3, znajdujący się w posiadaniu
zaprzyjaźnionej kiedyś z naszym artystą p. Clotilde Cariou w Bretanii. Obraz
jest sygnowany i datowany 1915. Przedstawia ulubione przez Slewińskiego i często
przez niego malowane różowe i żółte cynie oraz białe rumianki. Oddanie świe-
żości tych kwiatów, jakiejś właściwej im elastyczności płatków i aksamitnej po-
wierzchni, potraktowanie faktury glinianego wazonu mówią o pasji wydobywania
i różnicowania materii przedmiotów, jaka nurtowała naszego artystę już od dwu
lat, a ciągle jeszcze nie mogła znaleźć odpowiedniego ujścia.
Różowe i żółte cynie zapoczątkowały cały cykl kwiatów, które choć pozo-
stają ciągle jeszcze w ogólnej aurze Ślewińskiego, jak Anemony w glinianym
dzbanku**, znajdują coraz bardziej indywidualny wyraz. Ślewiński lubił jako motyw
kilka większych, jednorodnych kwiatów o zdecydowanym kształcie i kolorze —
czy były to astry, kaczeńce, czy kilka dorodnych róż, Makowski, podobnie jak
Odilon Redon, którego bliskość w kwiatach zarówno ze Ślewińskim, jak z Makow-
skim jest uderzająca, woli bukiety gęste, dużo zieleni, różne trawy, kwiaty
drobne, mieszane, najchętniej polne — żeby dla przykładu wymienić kilka kom-
43 Wazon z kwiatami, 1915 (ol. pł., 38x45, wŁ C. Cariou, Bretania).
44 Anemony w glinianym dzbanku (ol. deska, 27x19, wł. J. Adamkowej).