200
BARBARA ZWOLANOWSKA
21. Pawilon Ministerstwa Rolnictwa, proj. R. Sławski. Wg Powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu w roku 1929, t. 2
stała się „plamą na honorze i swoistego rodzaju wyrzutem sumienia"49. Ostatnim chyba jej protagonistą był
M. Limanowski, który z okazji Powszechnej Wystawy Krajowej wywołał jeszcze dyskusję o „stylu swojskim"50.
Po roku 1918 obok architektury nawiązującej do form renesansu, baroku i XVITI/XIX-wiecnego klasy-
cyzmu rozwinęła się w Polsce architektura klasyczna, początkowo głównie w wydaniu akademickzm. Ta mo-
numentalno-reprezentacyjna forma, uświęcona wielowiekową tradycją, znana i uznana, w tworzącymi się nowym
organizmie państwowym znalazła sprzyjające warunki rozwoju. „Formy tradycyjnej klasyki, na których wy-
chowywały się z wieku na wiek nasze pokolenia, budzą w nas uczucie przyjaźni, zażyłości, czegoś bliskiego,
znanego. Gmachy rządowe czy publiczne wykonane w duchu tej tradycji potęgują wrażenie stałości, trwałości;
mimowoli budzą do siebie zaufanie" — pisał z okazji Pewuki Stanisław Woźnicki51. Formę tę na Poznańskiej
Wystawie reprezentował Pawilon Banku Rolnego zaprojektowany przez poznańskiego architekta, Mariana
Andrzejewskiego, w stylu klasycznym z zastosowaniem porządku doryckiego. Powojenny nawrót do klasycyzmu
nie miał jednolitego charakteru. Przejawiał się nie tylko w najbardziej zachowawczej formie akademizmu.
W latach dwudziestych obok niego zaczęła powstawać architektura oparta jedynie na zasadach klasycznych —
symetrii i osiowości. Racjonalna, choć formalnie raczej kompromisowa, stosując postępowe rozwiązania kon-
strukcyjne pod ich wpływem ulegała pewnej strukturalizacji wyrazu plastycznego (wertykalizm).
Formy związane z polską sztuką dekoracyjną
Na Powszechnej Wystawie Krajowej znalazło się kilka pawilonów, których architektura w większym lub
mniejszym stopniu była związana z polską sztuką dekoracyjną, stanowiąc jedno z najbardziej złożonych, a jedno-
cześnie frapujących zjawisk.
Wśród czynników, króre złożyły się na interesujące nas zjawisko plastyczne, mieściły się zarówno działalność Wyspiańskiego,
jak i Polska Sztuka Stosowana, angielski Arts and Crafts Movement i wiedeńska odmiana secesji „Kwadratstill", działalność War-
49 Olszewski, op. cit., s. 126.
50 M. Limanowski, O Poznaniu — głos z Wilna, „Źródła Mocy", 1929 nr 5; H. Jasieński, O architekturze współ-
czesne) Polski z okazji Wystawy Poznańskiej, „Architekt", 1930 nr 1 — 2.
51 Woźnicki, Zabudowa terenów s. 17.
BARBARA ZWOLANOWSKA
21. Pawilon Ministerstwa Rolnictwa, proj. R. Sławski. Wg Powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu w roku 1929, t. 2
stała się „plamą na honorze i swoistego rodzaju wyrzutem sumienia"49. Ostatnim chyba jej protagonistą był
M. Limanowski, który z okazji Powszechnej Wystawy Krajowej wywołał jeszcze dyskusję o „stylu swojskim"50.
Po roku 1918 obok architektury nawiązującej do form renesansu, baroku i XVITI/XIX-wiecnego klasy-
cyzmu rozwinęła się w Polsce architektura klasyczna, początkowo głównie w wydaniu akademickzm. Ta mo-
numentalno-reprezentacyjna forma, uświęcona wielowiekową tradycją, znana i uznana, w tworzącymi się nowym
organizmie państwowym znalazła sprzyjające warunki rozwoju. „Formy tradycyjnej klasyki, na których wy-
chowywały się z wieku na wiek nasze pokolenia, budzą w nas uczucie przyjaźni, zażyłości, czegoś bliskiego,
znanego. Gmachy rządowe czy publiczne wykonane w duchu tej tradycji potęgują wrażenie stałości, trwałości;
mimowoli budzą do siebie zaufanie" — pisał z okazji Pewuki Stanisław Woźnicki51. Formę tę na Poznańskiej
Wystawie reprezentował Pawilon Banku Rolnego zaprojektowany przez poznańskiego architekta, Mariana
Andrzejewskiego, w stylu klasycznym z zastosowaniem porządku doryckiego. Powojenny nawrót do klasycyzmu
nie miał jednolitego charakteru. Przejawiał się nie tylko w najbardziej zachowawczej formie akademizmu.
W latach dwudziestych obok niego zaczęła powstawać architektura oparta jedynie na zasadach klasycznych —
symetrii i osiowości. Racjonalna, choć formalnie raczej kompromisowa, stosując postępowe rozwiązania kon-
strukcyjne pod ich wpływem ulegała pewnej strukturalizacji wyrazu plastycznego (wertykalizm).
Formy związane z polską sztuką dekoracyjną
Na Powszechnej Wystawie Krajowej znalazło się kilka pawilonów, których architektura w większym lub
mniejszym stopniu była związana z polską sztuką dekoracyjną, stanowiąc jedno z najbardziej złożonych, a jedno-
cześnie frapujących zjawisk.
Wśród czynników, króre złożyły się na interesujące nas zjawisko plastyczne, mieściły się zarówno działalność Wyspiańskiego,
jak i Polska Sztuka Stosowana, angielski Arts and Crafts Movement i wiedeńska odmiana secesji „Kwadratstill", działalność War-
49 Olszewski, op. cit., s. 126.
50 M. Limanowski, O Poznaniu — głos z Wilna, „Źródła Mocy", 1929 nr 5; H. Jasieński, O architekturze współ-
czesne) Polski z okazji Wystawy Poznańskiej, „Architekt", 1930 nr 1 — 2.
51 Woźnicki, Zabudowa terenów s. 17.