12
ANNA OLSZEWSKA
Mieczysław Porębski. Fot. archiwum J. Porębskiego
André Salmona: „zabiliśmy starą krytykę [...] [nowych krytyków] dzieła niepotrzebne, poronione nie wpra-
wiają w oburzenie, oni je po prostu ignorują"31. W kręgach krytyki artystycznej specyficzna narracja książki
nie budziła większych zastrzeżeń. Andrzej Osęka w „Nowych Książkach" wprost nazwał publikację „Dzien-
nikiem dwudziestowiecznej teorii sztuki"32. Dodał, że jest to jego zdaniem dziennik pozorny, niemniej chwalił
autora za umiejętne pokazanie procesu przemiany pewnych wydarzeń w mit założycielski awangardy. Książ-
kę oceniał wysoko między innymi z racji biegłości, z jaką autor „potrafi oddać rytm, nerwowość następują-
cych po sobie epok i obok siebie wydarzeń". Jeszcze w latach 70. Stefan Morawski doceniał metodę badań,
pisząc: „Pomysł autora, by dla rekonstrukcji pytań stawianych u źródeł sztuki nazwanej współczesną odwołać
się do kroniki, jest kapitalny. Mało tego, Porębski sprawdza sztukę przez krytykę, a tę z kolei przez wypadki
obyczajowe, moralne, polityczne"33. Niewykluczone, że zaproponowaną przez Porębskiego formułę narracji
zainspirowały wcześniejsze pomysły prowadzenia kronik: Polskiej awangardy i Młodej plastyki polskiej na
łamach „Przeglądu Artystycznego", dla którego Mieczysław Porębski pracował do końca lat 50. Jak pod-
kreślał Aleksander Wojciechowski, to w tym czasopiśmie wprowadzono wówczas „tytułem eksperymentu
[...] nową na naszym gruncie formę opracowań naukowo-dokumentacyjnych"34. Z czasem narracja Granicy
współczesności przestała zaskakiwać. O książce zwykło się mówić, że „należy do kanonu lektur każdego
humanisty"35. W aktualnych sylabusach kursów uniwersyteckich tekst zajmuje podobne do Kubizmu miejsce.
Rzadziej jednak rekomendowany jest w ramach kursów z historii sztuki nowoczesnej, częściej pojawia się
w kontekście teorii komunikacji wizualnej i historii kultury36.
11 Ibidem, s. 163.
32 A. O s ę к a, Dziennik dwudziestowiecznej historii sztuki, „Nowe Książki", 1965, nr 14, s. 658-659; recenzja Andrzeja Osęki zna-
lazła się też w „Polish Perspectives", 8, 1965, nr 9, s. 81.
33 S. Morawski,O przedmiocie i metodzie estetyki, Warszawa 1973, s. 103.
34 Autor wspomina w tym kontekście o Kronice polskiej awangardy 1912-1957, prowadzonej przez A. Jakimowicza, oraz o Młodej
plastyce polskiej 1945-1957 A. Wojciechowskiego; obydwa cykle ukazywały się od 1958 г.; por. A. W ojciechowsk i, „ Przegląd
Artystyczny" w latach 1957-1960, [w:] Polskie powojenne czasopiśmiennictwo artystyczne. Materiały sesji Polskie powojenne czasopisma
artystyczne, Warszawa, 20-21 stycznia 1977 г., red. R. Marszałek, Warszawa 1979, s. 20.
35 Cz. R o b o t у с к i, Kultura polska jako rzeczywistość wyobrażona, „Nowe Książki", 2002, nr 10, s. 9.
36 Na Uniwersytecie Warszawskim w ramach kursów: Sztuka nowoczesna powszechna, Europejskie kody kulturowe (na kierunku: eu-
ropeistyka), Historia kultury europejskiej (w Centrum Europejskim); na Uniwersytecie Wrocławskim w ramach kursów: Teoretyczne aspekty
współczesnej kultury wizualnej; na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego - kurs ze sztuki współczesnej i seminarium z metodo-
logii, na uniwersytecie w Białymstoku: Edukacja i komunikacja wizualna (na pedagogice i psychologii); na Uniwersytecie Papieskim Jana
Pawła II w ramach wykładu na temat koloru w malarstwie europejskim.
ANNA OLSZEWSKA
Mieczysław Porębski. Fot. archiwum J. Porębskiego
André Salmona: „zabiliśmy starą krytykę [...] [nowych krytyków] dzieła niepotrzebne, poronione nie wpra-
wiają w oburzenie, oni je po prostu ignorują"31. W kręgach krytyki artystycznej specyficzna narracja książki
nie budziła większych zastrzeżeń. Andrzej Osęka w „Nowych Książkach" wprost nazwał publikację „Dzien-
nikiem dwudziestowiecznej teorii sztuki"32. Dodał, że jest to jego zdaniem dziennik pozorny, niemniej chwalił
autora za umiejętne pokazanie procesu przemiany pewnych wydarzeń w mit założycielski awangardy. Książ-
kę oceniał wysoko między innymi z racji biegłości, z jaką autor „potrafi oddać rytm, nerwowość następują-
cych po sobie epok i obok siebie wydarzeń". Jeszcze w latach 70. Stefan Morawski doceniał metodę badań,
pisząc: „Pomysł autora, by dla rekonstrukcji pytań stawianych u źródeł sztuki nazwanej współczesną odwołać
się do kroniki, jest kapitalny. Mało tego, Porębski sprawdza sztukę przez krytykę, a tę z kolei przez wypadki
obyczajowe, moralne, polityczne"33. Niewykluczone, że zaproponowaną przez Porębskiego formułę narracji
zainspirowały wcześniejsze pomysły prowadzenia kronik: Polskiej awangardy i Młodej plastyki polskiej na
łamach „Przeglądu Artystycznego", dla którego Mieczysław Porębski pracował do końca lat 50. Jak pod-
kreślał Aleksander Wojciechowski, to w tym czasopiśmie wprowadzono wówczas „tytułem eksperymentu
[...] nową na naszym gruncie formę opracowań naukowo-dokumentacyjnych"34. Z czasem narracja Granicy
współczesności przestała zaskakiwać. O książce zwykło się mówić, że „należy do kanonu lektur każdego
humanisty"35. W aktualnych sylabusach kursów uniwersyteckich tekst zajmuje podobne do Kubizmu miejsce.
Rzadziej jednak rekomendowany jest w ramach kursów z historii sztuki nowoczesnej, częściej pojawia się
w kontekście teorii komunikacji wizualnej i historii kultury36.
11 Ibidem, s. 163.
32 A. O s ę к a, Dziennik dwudziestowiecznej historii sztuki, „Nowe Książki", 1965, nr 14, s. 658-659; recenzja Andrzeja Osęki zna-
lazła się też w „Polish Perspectives", 8, 1965, nr 9, s. 81.
33 S. Morawski,O przedmiocie i metodzie estetyki, Warszawa 1973, s. 103.
34 Autor wspomina w tym kontekście o Kronice polskiej awangardy 1912-1957, prowadzonej przez A. Jakimowicza, oraz o Młodej
plastyce polskiej 1945-1957 A. Wojciechowskiego; obydwa cykle ukazywały się od 1958 г.; por. A. W ojciechowsk i, „ Przegląd
Artystyczny" w latach 1957-1960, [w:] Polskie powojenne czasopiśmiennictwo artystyczne. Materiały sesji Polskie powojenne czasopisma
artystyczne, Warszawa, 20-21 stycznia 1977 г., red. R. Marszałek, Warszawa 1979, s. 20.
35 Cz. R o b o t у с к i, Kultura polska jako rzeczywistość wyobrażona, „Nowe Książki", 2002, nr 10, s. 9.
36 Na Uniwersytecie Warszawskim w ramach kursów: Sztuka nowoczesna powszechna, Europejskie kody kulturowe (na kierunku: eu-
ropeistyka), Historia kultury europejskiej (w Centrum Europejskim); na Uniwersytecie Wrocławskim w ramach kursów: Teoretyczne aspekty
współczesnej kultury wizualnej; na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego - kurs ze sztuki współczesnej i seminarium z metodo-
logii, na uniwersytecie w Białymstoku: Edukacja i komunikacja wizualna (na pedagogice i psychologii); na Uniwersytecie Papieskim Jana
Pawła II w ramach wykładu na temat koloru w malarstwie europejskim.