Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 38.2013

DOI Artikel:
Sosnowska, Joanna; Porębski, Mieczysław [Gefeierte Pers.]; Porębski, Mieczysław [Bearb.]: Widzieć i rozumieć malarstwo: o poglądach Mieczysława Porębskiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.23935#0034
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
28

JOANNA M. SOSNOWSKA

do niej krótki wstęp został z całą premedytacją przedrukowany w ostatnim dziele z wyraźnym zaznaczeniem,
że mimo upływu półwiecza nie zdezaktualizowały się konstatacje dotyczące stosunku autora do sztuki. Nie
znaczy to jednak, że poglądy autora nie uległy w tym czasie zmianie, a przede wszystkim nie wyklucza poja-
wienia się nowych problemów zarówno w planie osobistym, jak i dotyczących sztuki w ogólności.

Już same tytuły Sztuka naszego czasu i Spotkanie z Ablem sugerują, w sposób może niezamierzony, zmia-
nę stosunku do uprawianego zawodu krytyka i historyka sztuki. Pierwszy jest konkretny, należy rozumieć go
dosłownie, drugi odnosi się do biblijnej opowieści i ma charakter metaforyczny. Jest on jednocześnie tytułem
artykułu zamieszczonego w książce, a pierwotnie opublikowanego w miesięczniku „Znak"4 i odnoszącego
się do wystawy „Gdzie jest brat Twój, Abel?", która miała miejsce w warszawskiej Zachęcie w 1995 r. Takie
wyraźne wskazanie na ten konkretny tekst każe przypuszczać, że autor uważał go za szczególnie ważny, ale
czy tym samym tytuł ten należy rozumieć symbolicznie, już nie w kontekście wystawy, ale książki, a może
i całego dzieła życia Porębskiego? Czy autor/krytyk, spotykając się z artystą/Ablem, staje się Kainem, który
musi zabić, by stworzyć własną naznaczoną winą tożsamość? Sam Porębski wskazuje w tekście, że tytułowe
pytanie skierowane jest do współczesnej cywilizacji i do współczesnego twórcy5, a odpowiedź powinna zna-
leźć się w sztuce, która stanowi zjawisko historyczne6.

HISTORIA I SYSTEM7

Z całą pewnością można powiedzieć, że melancholijny, Benjaminowski Anioł Historii nie jest figurą,
której należałoby użyć przy analizie postawy badawczej Mieczysława Porębskiego. Przeszłość nie była dla
niego piętrzącymi się ruinami, lecz początkowo ciągiem dialektycznych antynomii, wytwarzających nową
wartość, a następnie zbiorem zdarzeń mających własny rytm, a więc i porządek. Uczony dostrzegał go
w dziejach sztuki, od rewolucji francuskiej począwszy, w trzydziestoletnich cyklach generacyjnych, two-
rzących „rytm przesileń sprawdzających jedne generacje, określających kolejne wyjściowe momenty dla
innych. [...] Rytm ten dopełniają kolejne apogea oddzielające indykcje wstępujące od zstępujących"8. Blisko
dwadzieścia lat po sformułowaniu tej teorii pisał o przełomach, które „po dojściu formuły stylowej do pełni
poddają ją daleko idącej dekompozycji [...] [i] następując kolejno po sobie, są powtarzalne i niepowtarzalne
zarazem"9. Wierzył w stworzony przez siebie system i czekał na przełom, kiedy „zostanie sforsowana" kolej-
na granica współczesności i pojawią się nowe realne alegorie, „które nam nas wytłumaczą"10. To była koncep-
cja utopijna, wyrastająca z ducha awangard 1. połowy XX w., oparta na wierze w sztukę mającą wewnętrzny
kompas, który pozwala jej rozwijać się według zasad istniejących niejako poza nią. W tym wypadku były to
zasady wypływające z generacyjnych przemian, a więc związane z bios człowieka. Problem uwzględnienia
bios przy omawianiu sztuki powróci bardzo wyraźnie w wypowiedziach Porębskiego w późnych latach jego
działalności krytycznej i badawczej11. Pisząc o rytmach generacyjnych w książce Interregnum, wskazywał
na naturę, która porządkowała chaos historii przez biologiczny cykl wzrostu i zamierania, by „powtórzyć się
i nie powtórzyć zarazem".

Porządkując własne prace, trzymał się Porębski zazwyczaj tego, co nazywał „chronologią autorską",
odpowiadającą „kolejności pojawiania się i uświadamiania sobie poszczególnych zjawisk i problemów"12.
Czas stanowi tu kategorię nadrzędną, jego upływ nie wywołuje melancholii, lecz pozwala budować gmach

4 M. Porębski, Spotkanie z Ablem, „Znak", 47, 1995, nr 12 (487), s. 122-139.

5 Porębski, Spotkanie z Ablem, s. 209.

6 Ibidem, s. 216.

7 Wykorzystuję tu tytuł tekstu: M. Porębski, Historie i system, [w:] Historia a system. Materiały Seminarium Metodologicznego Sto-
warzyszenia Historyków Sztuki, Nieborów, 24-26 października 1996, red. M. Poprzęcka, SHS, Warszawa 1997, s. 15-30.

8 M. Poręb ski, Rytmy historii, [w:] idem, Interregnum. Studia z historii sztuki polskiej XIX i XX w., PWN, Warszawa 1975, s. 274-275.

9 Porębski, Spotkanie z Ablem, s. 171.

10 Ibidem.

11 M. Porębski, Podsumowanie sesji, [w:] Władysław Strzemiński (1893-1952). Materiały z sesji, Muzeum Sztuki w Łodzi,
Łódź 1994, s. 170.

12 Porębski, Spotkanie z Ablem, s. 6.
 
Annotationen