Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 41.2016

DOI Artikel:
Haake, Michał: O jednym z aspektów obrazu "Dziwny ogród" Józefa Mehoffera: mie̜dzy stworzeniem a ewolucjonizmem
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.34225#0175
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
O JEDNYM Z ASPEKTÓW OBRAZU DZ/RWT OGDÓD JÓZEFA MEHOFFERA...

169


4. N6 мпо vRoijMe ?7?07*^q??c, za: J.M. Mannich. &?cra Æ???/?/g??7(??(? DAÀ77. Nürnberg 1624. poz. 54

piastunki. Zadziwiająco szeroko rozpostarte, wiążą postać z prawym brzegiem obrazu, cełując w niego
tak samo jak girlandy. Ukazują przy tym stan przejścia od zieionych końców do partii pozbawionych liści
- a więc oznak życia. Unaoczniają, że odniesienie człowieka do granicy - instancji nadrzędnej - zostaje
odtąd naznaczone procesem obumierania. Obraz Mehoffera jawi się tutaj jako transpozycja długiej tradycji
obrazowej, do której nałeżą zarówno zestawienia zaziełenionych i nagich drzew, służące zaznaczeniu prze-
ciwieństwa życia i śmierci (m.in. Z/77D7Tuywńws7D77/e Piera dełła Francesca z ratusza w Borgo Sansepołcro),
jak i emblematy z motywem drzewa po części owocującego, po części nagiego, oparte miçdzy innymi na
Л%/(п*оус7 ÓÓTocńo (Zń 77770 77?ors(?77(? - XI, V), które miały ukazać pochodzenie zarówno życia, jak
i śmierci od Boga^' (ił. 4). Ranga tego przesłania jest podkreśłona barwą odzienia piastunki, czerwienią
kaftana i biełą fartucha, oraz umiejscowieniein postaci na osi obrazu i w pobhżu centrum obrazowego.
Jest ona jednocześnie ,jakby lustrzanym odbiciem patrzących na obraz''32 - również ona dopełnia ?7?o/ąf
pozycję i 777777C dookreśła. Staje przy drodze otwierającej się dia 7770/ńgo spojrzenia. Zarazem, uśmiech-
nięta, kieruje swoje spojrzenie jeszcze w inną stronę, nie w głąb, łecz na prawo, na wysokości początku
znajdującej się tam girlandy^^. Włączony w grę spojrzeń umieszczonych na jednym poziomie oczu obu
kobiet, z których pierwsza 7770/ wzrok przyciąga, a druga odsyła, nie mogę się jej poddać, nie dostrzega-
jąc umiejscowionej powyżej ważki, która unosi swoje odnóża nad postacią piastunki. Dałszy bieg girłand
i wędrówka spojrzenia jest niejako naznaczona jej obecnością.
Zza dwóch gałęzi wiążących postać piastunki z granicą obrazu wyłania się gruby, nagi pień, który
sięga pierwszego płanu. Jednocześnie z miejsca zetknięcia się gałęzi z granicą wyłania się kołejna girlanda,
która jest nałożona na ten pień. Przesłania go i ustała kołejny etap w ogóinym przebiegu girłand. W tym
etapie dokonuje się redefłnicja rełacji postaci wzgłędem instancji granicy. Redefinicja jest związana z tym,
że oba motywy - i pień. i girłanda - sięgają postaci dziecka na pierwszym planie. Jego ciało „promieniuje
słonecznym błaskiem", „samo zdaje się świecić"^. Stopy dziecka, nieprzesłonięte żadnym łistkiem, spra-
wiają wrażenie, jakby dopiero co sięgały ziemi. W wymiarze optycznym dziecko „przerywa", zastępuje
bieg nagiego pnia swym nagim ciałem (wydobyciu tej załeżności posłużyło wspomniane wyżej wydłużenie

Por. R. Arnheim, Power of Cc?7?c?'. H Y?K&' q7Со?7;/7о^/?7о77 7// ?7е l/Тмо/ Hr?y, University of Califomia Press, Berkeley-
Los Angeles-London 2009, s. 97; A. Henkel, A. Schóne, Dm7/ewo?o. //ом(/7?гс/? гм/* Y/????/??'/?//:^??^? (/e^ Л1 /. M??(/.YJ7/. Jo/??*/?????^?*?^,
wyd. 2, J.B. Metzlersche Verlagsbuchhandlung, Stuttgart 1976, s. 174-175.
32 Morawińska, 0/7. c/?., s. 717.
33 Spośród wymienionych autorów jako pierwsza prawidłowo rozpoznała kierunek wzroku piastunki dopiero Marta Smolińska.
Smotińska-Byczuk, ,.Dz7wny og?*ó(/" Józe/o A/e/?o//c?*(?. Dwo oy/pcL/T..., s. 41.
3"* Zeńczak, Józe/o 4/g/?qA^?*a..., s. 95; Smolińska-Byczuk. „Dz?'w??v og?*ó(/" Józc/ó A/c/?q^è?*o. Dwo s. 39.
 
Annotationen