64
JAN HARASIMOWICZ
znalazły się w granicach odrodzonej Polski, architektoniczne dziedzictwo reformacji przetrwało głównie
w Wielkopolsce i południowej części dawnych Prus Królewskich (okolice Torunia). Na terenie Małopolski
pozostały tylko nieliczne jego ślady, natomiast na Mazowszu - jeśli nie liczyć Warszawy - budownictwa
takiego nigdy nie było.
* * *
Ruch reformacyjny, który rozpoczął się niemal równocześnie na zachodnich i wschodnich rubieżach
Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, w Zurychu i Wittenberdze, wystąpił od samego
początku z ostrą krytyką katolickiej teologii zasługi. Zarówno Ulryk Zwingli, jak i Marcin Luter odrzucali
propagowane wówczas usilnie przez Kościół i dość już głęboko zakorzenione wśród wiernych przekonanie,
że przez różne dobre uczynki, a więc także przez fundowanie nowych kaplic i kościołów, można sobie
„kupić niebo”. Luter już w 1522 r. wypowiedział się jasno przeciwko łączeniu budownictwa kościelnego
z „ekonomią zbawienia”: „Nie ma żadnego innego powodu budowania kościołów, niż ten, że chrześcijanie
muszą się gdzieś gromadzić, modlić, słuchać kazań i przyjmować sakramenty. A kiedy ten powód znika,
można rzeczone kościoły zburzyć, tak jak to czynimy ze wszystkimi innymi budowlami, gdy nie są już
one nikomu potrzebne”2. Stanowisko reformatora oznaczało - najogólniej rzecz biorąc że rację bytu
będą miały odtąd tylko kościoły parafialne i zamkowe. Wszystkie inne, a zwłaszcza kościoły klasztorne
i pielgrzymkowe, nie służące konkretnym wspólnotom parafialnym lub dworom, będą mogły być rozebrane
lub przeznaczone na cele świeckie.
We wszystkich krajach, w których reformacja spod znaku Marcina Lutra doprowadziła do powsta-
nia ewangelickich Kościołów krajowych, opartych na wydanych przez władców porządkach kościelnych
i instrukcjach wizytacyjnych, dochodziło do likwidacji zgromadzeń kolegiackich i zakonnych, czego kon-
sekwencją była często rozbiórka lub profanacja należących do nich kościołów i kaplic. Tylko niektóre
terytoria wchodzące obecnie w skład Polski, a mianowicie margrabstwo Brandenburgii-Kostrzyna i księ-
stwo Pomorza oraz, z pewnym ograniczeniem, śląskie księstwa Legnicy i Brzegu, miały prawo pójść
taką właśnie drogą3. Księstwo Pruskie, powstałe w 1525 r. na terytorium administrowanym uprzednio
przez Zakon Krzyżacki, uzyskało takie prawo po złożeniu hołdu lennego Koronie Polskiej. Podobna była
geneza i profil wyznaniowy utworzonego w 1561 r. księstwa Kurlandii i Semigalii. Na terenie rdzennych
ziem Polski, pozostających pod suwerenną władzą katolickiego króla, nie mogło być oczywiście mowy
o jakiejś szerzej zakrojonej akcji likwidacji klasztorów, jakkolwiek sympatyzująca z reformacją szlachta
podjęła kilka takich prób, między innymi w Pińczowie, gdzie w odebranych zakonowi paulinów budynkach
klasztornych Mikołaj Oleśnicki urządził słynne na całą Polskę gimnazjum kalwińskie4.
Wszędzie tam, gdzie powstały luterańskie Kościoły krajowe, reformacją objęta została cała istnieją-
ca sieć parafialna. Na pozostałych terytoriach Europy Środkowo-Wschodniej sytuacja wyglądała różnie:
na Dolnym Śląsku oraz na Łużycach Dolnych i Górnych tylko niewielka część parafii uznawała nadal
jurysdykcję Kościoła katolickiego, na Górnym Śląsku, w Małopolsce, Wielkopolsce i Prusach Królewskich
wiernych Kościołowi parafii było więcej5. Do połowy XVI w. nie odczuwano w zasadzie potrzeby budo-
wania nowych kościołów, choć oczywiście tu i ówdzie istniała - podobnie jak w Saksonii konieczność
doprowadzenia do końca inwestycji budowlanych rozpoczętych jeszcze przed wprowadzeniem reformacji.
Oznaczało to przede wszystkim budowę nowych sklepień, wśród których dominowały nadal tradycyjne
2 W oryginale: „Denn keyn ander ursach ist kirchenn zu bawenn, ßo yhe eyn ursach ist, denn nur, die Christen mugen tzusam-
menkomen, betten, predigt hören und sacrament emphahen. Und wo dieselb ursach auffhoret, sollt man dieselben kirchen abbrechen, wie
man allen andemn hewßeem thutt, wenn sie nymmer nütz sind” - Martin Luther, Kirchenpostille (1522). Die Epistel am Sanct Stephans
tag, [w:] D. Martin Luthers Werke (Weimarer Ausgabe), Bd. 10 1/1, Weimar 1910, s. 247—270, tu s. 252. Zob. także J. Harasimowicz,
Der Kirchenbau im konfessionellen Zeitalter, „Das Münster”, 69, 2016, s. 3-12.
3 Na temat losów średniowiecznych budowli kościelnych w margrabstwie Brandenburgii-Kostrzyna zob. J. Harasimowicz,
Sekularyzacja klasztorów w Nowej Marchii w XVI wieku, [w:] Klasztor w społeczeństwie średniowiecznym i nowożytnym. Materiały
z międzynarodowej konferencji naukowej zorganizowanej w Turawie w dniach 8-11 V 1996 r. przez Instytut Historii Uniwersytetu
Opolskiego i Instytut Historyczny Uniwersytetu Wrocławskiego, red. M. Derwich, A. Pobóg-Lenartowicz, (Opera ad historiam monasticam
spectantia, Seria I, Colloquia 2), Opole-Wrocław 1996, s. 399M16.
4 H. Kowalska, Oleśnicki Mikołaj (zm. 1566/1567), [w:] Polski Słownik Biograficzny, t. XXIII, Wrocław 1978, s. 768-771.
5 Po przeprowadzeniu wnikliwych badań źródłowych nad życiem religijnym na Górnym Śląsku w XVI i początkach XVII w.
okazało się, że wiele tamtejszych parafii nie miało jeszcze w tym czasie jasno określonego profilu wyznaniowego. O. Karzeł, Die
Reformation in Oberschlesien. Ausbreitung und Verlauf (Quellen und Darstellungen zur schlesischen Geschichte, 20), Würzburg 1979.
JAN HARASIMOWICZ
znalazły się w granicach odrodzonej Polski, architektoniczne dziedzictwo reformacji przetrwało głównie
w Wielkopolsce i południowej części dawnych Prus Królewskich (okolice Torunia). Na terenie Małopolski
pozostały tylko nieliczne jego ślady, natomiast na Mazowszu - jeśli nie liczyć Warszawy - budownictwa
takiego nigdy nie było.
* * *
Ruch reformacyjny, który rozpoczął się niemal równocześnie na zachodnich i wschodnich rubieżach
Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, w Zurychu i Wittenberdze, wystąpił od samego
początku z ostrą krytyką katolickiej teologii zasługi. Zarówno Ulryk Zwingli, jak i Marcin Luter odrzucali
propagowane wówczas usilnie przez Kościół i dość już głęboko zakorzenione wśród wiernych przekonanie,
że przez różne dobre uczynki, a więc także przez fundowanie nowych kaplic i kościołów, można sobie
„kupić niebo”. Luter już w 1522 r. wypowiedział się jasno przeciwko łączeniu budownictwa kościelnego
z „ekonomią zbawienia”: „Nie ma żadnego innego powodu budowania kościołów, niż ten, że chrześcijanie
muszą się gdzieś gromadzić, modlić, słuchać kazań i przyjmować sakramenty. A kiedy ten powód znika,
można rzeczone kościoły zburzyć, tak jak to czynimy ze wszystkimi innymi budowlami, gdy nie są już
one nikomu potrzebne”2. Stanowisko reformatora oznaczało - najogólniej rzecz biorąc że rację bytu
będą miały odtąd tylko kościoły parafialne i zamkowe. Wszystkie inne, a zwłaszcza kościoły klasztorne
i pielgrzymkowe, nie służące konkretnym wspólnotom parafialnym lub dworom, będą mogły być rozebrane
lub przeznaczone na cele świeckie.
We wszystkich krajach, w których reformacja spod znaku Marcina Lutra doprowadziła do powsta-
nia ewangelickich Kościołów krajowych, opartych na wydanych przez władców porządkach kościelnych
i instrukcjach wizytacyjnych, dochodziło do likwidacji zgromadzeń kolegiackich i zakonnych, czego kon-
sekwencją była często rozbiórka lub profanacja należących do nich kościołów i kaplic. Tylko niektóre
terytoria wchodzące obecnie w skład Polski, a mianowicie margrabstwo Brandenburgii-Kostrzyna i księ-
stwo Pomorza oraz, z pewnym ograniczeniem, śląskie księstwa Legnicy i Brzegu, miały prawo pójść
taką właśnie drogą3. Księstwo Pruskie, powstałe w 1525 r. na terytorium administrowanym uprzednio
przez Zakon Krzyżacki, uzyskało takie prawo po złożeniu hołdu lennego Koronie Polskiej. Podobna była
geneza i profil wyznaniowy utworzonego w 1561 r. księstwa Kurlandii i Semigalii. Na terenie rdzennych
ziem Polski, pozostających pod suwerenną władzą katolickiego króla, nie mogło być oczywiście mowy
o jakiejś szerzej zakrojonej akcji likwidacji klasztorów, jakkolwiek sympatyzująca z reformacją szlachta
podjęła kilka takich prób, między innymi w Pińczowie, gdzie w odebranych zakonowi paulinów budynkach
klasztornych Mikołaj Oleśnicki urządził słynne na całą Polskę gimnazjum kalwińskie4.
Wszędzie tam, gdzie powstały luterańskie Kościoły krajowe, reformacją objęta została cała istnieją-
ca sieć parafialna. Na pozostałych terytoriach Europy Środkowo-Wschodniej sytuacja wyglądała różnie:
na Dolnym Śląsku oraz na Łużycach Dolnych i Górnych tylko niewielka część parafii uznawała nadal
jurysdykcję Kościoła katolickiego, na Górnym Śląsku, w Małopolsce, Wielkopolsce i Prusach Królewskich
wiernych Kościołowi parafii było więcej5. Do połowy XVI w. nie odczuwano w zasadzie potrzeby budo-
wania nowych kościołów, choć oczywiście tu i ówdzie istniała - podobnie jak w Saksonii konieczność
doprowadzenia do końca inwestycji budowlanych rozpoczętych jeszcze przed wprowadzeniem reformacji.
Oznaczało to przede wszystkim budowę nowych sklepień, wśród których dominowały nadal tradycyjne
2 W oryginale: „Denn keyn ander ursach ist kirchenn zu bawenn, ßo yhe eyn ursach ist, denn nur, die Christen mugen tzusam-
menkomen, betten, predigt hören und sacrament emphahen. Und wo dieselb ursach auffhoret, sollt man dieselben kirchen abbrechen, wie
man allen andemn hewßeem thutt, wenn sie nymmer nütz sind” - Martin Luther, Kirchenpostille (1522). Die Epistel am Sanct Stephans
tag, [w:] D. Martin Luthers Werke (Weimarer Ausgabe), Bd. 10 1/1, Weimar 1910, s. 247—270, tu s. 252. Zob. także J. Harasimowicz,
Der Kirchenbau im konfessionellen Zeitalter, „Das Münster”, 69, 2016, s. 3-12.
3 Na temat losów średniowiecznych budowli kościelnych w margrabstwie Brandenburgii-Kostrzyna zob. J. Harasimowicz,
Sekularyzacja klasztorów w Nowej Marchii w XVI wieku, [w:] Klasztor w społeczeństwie średniowiecznym i nowożytnym. Materiały
z międzynarodowej konferencji naukowej zorganizowanej w Turawie w dniach 8-11 V 1996 r. przez Instytut Historii Uniwersytetu
Opolskiego i Instytut Historyczny Uniwersytetu Wrocławskiego, red. M. Derwich, A. Pobóg-Lenartowicz, (Opera ad historiam monasticam
spectantia, Seria I, Colloquia 2), Opole-Wrocław 1996, s. 399M16.
4 H. Kowalska, Oleśnicki Mikołaj (zm. 1566/1567), [w:] Polski Słownik Biograficzny, t. XXIII, Wrocław 1978, s. 768-771.
5 Po przeprowadzeniu wnikliwych badań źródłowych nad życiem religijnym na Górnym Śląsku w XVI i początkach XVII w.
okazało się, że wiele tamtejszych parafii nie miało jeszcze w tym czasie jasno określonego profilu wyznaniowego. O. Karzeł, Die
Reformation in Oberschlesien. Ausbreitung und Verlauf (Quellen und Darstellungen zur schlesischen Geschichte, 20), Würzburg 1979.