Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Museum Narodowe w Krakowie [Editor]
Rozprawy Muzeum Narodowego w Krakowie — N.S. 7.2014

DOI issue:
Artykuły / Articles
DOI article:
Podniesińska, Kamila: Wokół Pochodu na Wawel Wacława Szymanowskiego
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.31061#0077

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Kamila Podniesińska

Wokół Pochodu na Wawel
Wacława Szymanowskiego

Pochód na Wawel Wacława Szymanowskiego1 to jedna z najbardziej kontrowersyjnych
i niedocenianych realizacji w dziejach polskiej rzeźby. Jak wiadomo, ta ogromna kompo-
zycja, podejmująca wielowątkowy dialog z historią i kłopotliwym splotem narodowych
symboli, nigdy nie została ostatecznie zrealizowana w kształcie dla niej przewidzianym.
Dziś, patrząc na zminiaturyzowane wersje projektu (skala 1:10) przechowywane w zbio-
rach MNK i Zamku Królewskiego na Wawelu, trudno uzmysłowić sobie wyjątkowy roz-
mach tej wielohguralnej rzeźby i jej intrygujący potencjał historiozoficzny. Przypominają
o tym trzy wydawnictwa książkowe i ponad dwieście publikacji prasowych, które podnosi-
ły prace Szymanowskiego do rangi narodowego arcydzieła lub, równie często, krańcowego
gniotą.
I choć w świetle obecnych badań ta ostatnia ocena nie znajduje uzasadnienia, to przy-
klejona artyście etykietka drugorzędnego przedstawiciela secesji nadal zdaje się obowią-
zywać w ocenie Pochodu.
„Miękkie, rozlewne formy, powłóczyste płaszcze i atektoniczna kompozycja, oparta
na zasadzie nieskończonego raportu, stanowiły osobliwą własność artysty kojarzące-
go impresjonizm z secesją, a dynamiczną ekspresję z liryczną, zbyt falistą i opływową
formą” - stwierdzał w 1965 r. Tadeusz Dobrowolski2. Zaledwie jedno zdanie autorowi
omawianej pracy poświęcił Andrzej Olszewski3, podobnie jak Adam Kotula i Piotr Kra-
kowski, autorzy fundamentalnej przecież na gruncie tej dziedziny książki Rzeźba XIX
wieku4. Mniej lakoniczny w ocenie Pochodu okazał się natomiast Lechosław Lameński,
który razem z anonimowymi recenzentami wystawy Romantyzm i romantyczność w sztu-
ce polskiej (1975), w kompozycji Szymanowskiego dostrzegł „niedopracowany dziwoląg
o nieciekawej, czasem żenująco słabej formie rzeźbiarskiej”5. To dość symptomatyczne

1 Artykuł jest fragmentem pracy doktorskiej obronionej na Uniwersytecie Jagiellońskim w 2010 r.
pod kierunkiem prof. dr. hab. W. Bałusa, któremu zawdzięczam wiele inspirujących uwag. Za okazaną
życzliwość na etapie przygotowania tekstu do „Rozpraw MNK” dziękuję również dr K. Płonce-Bałus.
2 T. Dobrowolski, Sztuka Młodej Polski, Warszawa 1965, s. 107.
3 A. Olszewski, Dzieje sztuki polskiej 1890-1980, Warszawa 1988, s. 21.
4 A. Kotula, P. Krakowski, Rzeźba XIX wieku, Kraków 1980, s. 151.
5 L. Lameński, Wzgórze wawelskie w latach 1900-1939, „Tygodnik Powszechny”, 1982, nr 32, s. 7;
Romantyzm i romantyczność w sztuce polskiej XIX i XX wieku. Katalog wystawy, CBWA w Warszawie,
 
Annotationen