Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 25.1981

DOI Heft:
Wystawy
DOI Artikel:
Morawińska, Agnieszka: Wystawa malarstwa polskiego w RFN
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19628#0302
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Trzy wystawy —w Kilonii (Kunsthalle, 24 VI —20 VIII 1978), Stuttgarcie (Wiirttember-
gischer Kunstverein, 6 IX —29 X 1978) i Wuppertalu (von der Heydt Muséum, 12 XI 1978—
8 I 1979) różniły się od siebie bardzo znacznie, mimo, że stworzone były z tego samego zespołu
obrazów. Były to właściwie trzy różne wystawy z odmiennie rozłożonymi akcentami. Fakt, że te
zasadnicze odmienności nie odbiły się w recenzjach świadczy chyba o tym, że recenzenci w znacz-
nym stopniu polegali na katalogu, który towarzyszył wszystkim trzem pokazom. Na odmienność
tych wystaw wpływał charakter miejsc, gdzie były pokazywane, a także odmienne postawy
estetyczne kolejnych gospodarzy wystawy.

Pierwszy pokaz wystawy odbył się w Kilonii, w Kunsthalle, budynku wzniesionym dla celów
muzealnych w latach 20-stych naszego stulecia. Wystawa wypełniła pierwsze piętro, ciąg złożony
z traktu dużych sal z górnym oświetleniem typu galeryjnego i przylegającego doń traktu małych
pokoi. Profesor Jensen w urządzaniu wystawy przyjął kryterium historyczne i bardzo klasyczny
schemat prezentacji. Na podeście reprezentacyjnej klatki schodowej wisiał Szał Władysława
Podkowińskiego, obraz, który trochę wbrew woli polskich organizatorów stał się wizytówką
wystawy (umieszczono go na okładce katalogu oraz na plakacie wystawy i bardzo często re-
produkowano w drukach reklamowych, wieszano na honorowych miejscach we wszystkich
ekspozycjach). W pierwszej dużej sali głównego ciągu znalazły się obrazy Kasprzyckiego, Gło-
wackiego i Michałowskiego ; osobną salę poświęcono malarstwu pejzażowemu, z obrazem Adama
Chmielowskiego Widok wsi Zawale umieszczonym pośrodku sali na sztalugach; następna, naj-
większa sala poświęcona była malarstwu historycznemu, ze specjalnie wyeksponowanym tematem
łoża śmierci {Śmierć Barbary Radziwiłłówny Simmlera i Zgon Acerna Leopolskiego). W ostatniej
sali ciągu zgromadzono obrazy najbliższe nurtowi akademickiemu — Portret dzieci Jana Matejki,
obrazy Siemiradzkiego i in. W mniejszych, bocznych pokojach osobne pomieszczenia otrzymały
obrazy Wojtkiewicza, Malczewskiego i Krzyżanowskiego, w ostatniej, większej sali wisiały
duże, kostiumowe portrety Stabrowskiego, obrazy Mehoffera i Okunia.

Na konferencję prasową w przeddzień otwarcia wystawy w Kilonii przybyli liczni dzienni-
karze reprezentujący najpoważniejsze dzienniki i tygodniki. Dyskusja, bardzo ożywiona, to-
czyła się głównie wokół problemu odrębności sztuki polskiej i jej miejsca w dziejach sztuki
europejskiej, który to temat podejmowano wielokrotnie w recenzjach. Otwarcie wystawy było
bardzo uroczyste, odbywało się w sobotę, 24 czerwca i było pierwszą wielką imprezą rozpo-
czynającą doroczny kiloński tydzień kultury — Kieler Woche. Trzeba tu podnieść bardzo znaczne
zasługi inicjatora i pierwszego gospodarza wystawy, Jensa Chr. Jensena, który w procesie organi-
zacji wystawy i przygotowywania do druku katalogu poznał dość wszechstronnie zagadnienia
naszej sztuki i wielokrotnie z dużym znawstwem i wielką życzliwością wypowiadał się w wywia-
dach radiowych i pisał o polskim malarstwie.

Przy okazji wystawy w Kilonii otrzymaliśmy interesujące informacje o polskich obrazach
w obcych zbiorach. Kolekcjoner i znawca grafiki z Hamburga, pan Gerhard Schack przywiózł
na wernisaż wystawy znajdujący się w jego zbiorach obraz Jana Stanisławskiego, zatytułowany

298
 
Annotationen