15. Wystawa Józefa Simmlera, sala HI z portretem Elżbiety z Korezków Duschek
Obok wspomnianych portretów powieszono kopię portretu Heleny z Rembielińskich Eydzia-
towiczowej i portret damy, pochodzący ze zbiorów prywatnych, zakupiony po wojnie w Paryżu
w antykwariacie Fr. Studzińskiego. Na tej samej ścianie, już w drugiej części sali, zgrupowano
portrety czterech starszych kobiet: Teodozji z Kręmpskich Górskiej, Henrietty Wilhelminy z Wer-
nerów Schlosserowej (replika), Matyldy Karoliny z Reitzensteinów Wernerowej i nieznanej
mieszczki, kontrastujące ciemnym kolorytem i powściągliwością środków malarskich z grupą
portretów „kolorowych", wspomnianych przed chwilą (il. 16). W narożniku tej części sali usta-
wiono sekretarzyk, dwa foteliki i krzesło, a ścianę wokół sekretarzyka udekorowano typowymi
dla gustu epoki obrazkami przedstawiającymi egzotyczne ptaki, wykonanymi z autentycznych
piór tychże ptaków oraz obrazkami haftowanymi, wyobrażającymi idylliczne sceny pasterskie.
Niezwykle dosadną charakterystyką modeli odznaczały się portrety przedstawiające małżon-
ków Samuela i Karolinę Koniców, pozyskane na wystawę ze zbiorów prywatnych (il. 17).
Przy tych portretach ustawiono palmę i platerowany stolik od Frageta. Na ścianie z zaciemnio-
nymi oknami znalazł się reprezentacyjny portret Kazimierza Podhorskiego, który przyniósł
artyście sławę (il. 18). Na tle tkaniny dzielącej salę na dwie części ustawiono stolik i dwa krzesła,
na stoliku położono album zatytułowany „Zbiór rysunków wyobrażających celniejsze budynki
wsi Zarzecza..." wydany w Wiedniu w roku 1836 staraniem Magdaleny z Dzieduszyckich Morskiej.
488
Obok wspomnianych portretów powieszono kopię portretu Heleny z Rembielińskich Eydzia-
towiczowej i portret damy, pochodzący ze zbiorów prywatnych, zakupiony po wojnie w Paryżu
w antykwariacie Fr. Studzińskiego. Na tej samej ścianie, już w drugiej części sali, zgrupowano
portrety czterech starszych kobiet: Teodozji z Kręmpskich Górskiej, Henrietty Wilhelminy z Wer-
nerów Schlosserowej (replika), Matyldy Karoliny z Reitzensteinów Wernerowej i nieznanej
mieszczki, kontrastujące ciemnym kolorytem i powściągliwością środków malarskich z grupą
portretów „kolorowych", wspomnianych przed chwilą (il. 16). W narożniku tej części sali usta-
wiono sekretarzyk, dwa foteliki i krzesło, a ścianę wokół sekretarzyka udekorowano typowymi
dla gustu epoki obrazkami przedstawiającymi egzotyczne ptaki, wykonanymi z autentycznych
piór tychże ptaków oraz obrazkami haftowanymi, wyobrażającymi idylliczne sceny pasterskie.
Niezwykle dosadną charakterystyką modeli odznaczały się portrety przedstawiające małżon-
ków Samuela i Karolinę Koniców, pozyskane na wystawę ze zbiorów prywatnych (il. 17).
Przy tych portretach ustawiono palmę i platerowany stolik od Frageta. Na ścianie z zaciemnio-
nymi oknami znalazł się reprezentacyjny portret Kazimierza Podhorskiego, który przyniósł
artyście sławę (il. 18). Na tle tkaniny dzielącej salę na dwie części ustawiono stolik i dwa krzesła,
na stoliku położono album zatytułowany „Zbiór rysunków wyobrażających celniejsze budynki
wsi Zarzecza..." wydany w Wiedniu w roku 1836 staraniem Magdaleny z Dzieduszyckich Morskiej.
488