I
,Si«mvKi>vs-Ki- o u -rzx połonin m.aghys m:x irrmmm
wm& pmrmt/k mascmus. s/uiogitia, ac tmmiMsmrmm
cmrncm/M %r «wiwjwm sm ummitAun s mminys
DVX nULAmiAi'ARf.U A. 'WATYKYP&rKMAL ET miORIA. fflm$£lA
rr mTrmm& wuyoma twx mc-i 5 *>«•. L< /m?
An??A 0-GPOYOm/Ł REGINA, MAG A A WCISSA .w:..
trmYAMA mrśsm pkvsslil At a 5 ovm fi*
SAMOGitlA ET LlVOMAl ARCHIBVCISSA XV SYRIA
*DVC1$SA RVRGVNDt& STIMA, CARWYtAETCARWL
/vuw »'«•»«** t-ro/ttK PT WA»SRVRr,l PTT I <• UcAbiYł)
15. Lambert Cornelisz, Portret Zygmunta III, r. 1596, mie- 16. Lambert Cornelisz, Portret Anny Austriaczki, r. 1596,
dzioryt, Kraków, Muzeum Narodowe, Oddział Czartoryskich miedzioryt, Kraków, Muzeum Narodowe, Oddział Czarto-
(fot. W. Smolak) ryskich (fot. W. Smolak)
wejściową do kaplicy Zygmuntowskiej 36 (ryc. 18).
Obraz przedstawia Annę stojącą obok stołu na-
krytego tkaniną, na którym leży korona i różaniec.
W głębi, identyczny jak w portrecie Anny Wazo-
wej, filar ozdobiony charakterystycznym jakby bel-
kowaniem. Na tle filaru umieszczono napis: ANNA
IAGIELLONIA D. G. | REGINA POLONIAE
ETc i poniżej dekoracyjny, zwieńczony koroną kar-
tusz z herbami Polski, Litwy i Sforzów. Słaba pod
1959 przez Rudolfa Kozłowskiego nie rozstrzygnięto pro-
blemu wymiarów obrazu, przyjmując stan obecny za pier-
wotny, nieznacznie jedynie zmieniony w wyniku dublowa-
nia. Stan zachowania brzegów płótna pozwala jednak przy-
puszczać, iż był on pierwotnie większy; oryginalny jest tyl-
ko górny brzeg obrazu. lak duże są ubytki, trudno bez-
spornie ustalić — nie można jednak wykluczyć znacznego
zmniejszenia powierzchni płótna. O przekształceniach, jakim
uległ portret, świadczy wtórny, o charakterze siedemnasto-
wiecznym napis oraz nieudolnie namalowany ciemny pas —
względem artystycznym, ale wierna w szczegółach
kopia (identyczne elementy występują na obrazie wi-
lanowskim) pozwala na odtworzenie pierwotnego wy-
glądu portretu wawelskiego (ryc. 19—20). Przypu-
szczalnie posiadał on wymiary zbliżone do portretu
Anny Austriaczki; obcięcie lewego i dolnego brzegu
pozbawiło go wszystkich akcesoriów z wyjątkiem ko-
tary. Napis widniejący dawniej na tle filara przenie-
siono na dolny brzeg, ale już w zmienionej, niemiec-
rodzaj parapetu czy tła dla napisu — przy dolnym brzegu,
zachodzący na suknię. Elementy te mogły zostać dodane
w wyniku odnawiania portretu w w. XVII, podczas którego
obcięto także silnie zniszczone partie płótna i dokonano
drobnych przemalówek. Kolejna konserwacja połączona
z dublowaniem płótna i większymi przemalowaniami zo-
stała przeprowadzona w Wiedniu w latach dziewięćdziesią-
tych w. XIX. W sprawie datowania napisu pomocą służył
mi doc. dr Z. Perzanowski.
36 Ol. pł., wym.: 222 X 127,5 cm. Obraz bezpodstaw-
130
,Si«mvKi>vs-Ki- o u -rzx połonin m.aghys m:x irrmmm
wm& pmrmt/k mascmus. s/uiogitia, ac tmmiMsmrmm
cmrncm/M %r «wiwjwm sm ummitAun s mminys
DVX nULAmiAi'ARf.U A. 'WATYKYP&rKMAL ET miORIA. fflm$£lA
rr mTrmm& wuyoma twx mc-i 5 *>«•. L< /m?
An??A 0-GPOYOm/Ł REGINA, MAG A A WCISSA .w:..
trmYAMA mrśsm pkvsslil At a 5 ovm fi*
SAMOGitlA ET LlVOMAl ARCHIBVCISSA XV SYRIA
*DVC1$SA RVRGVNDt& STIMA, CARWYtAETCARWL
/vuw »'«•»«** t-ro/ttK PT WA»SRVRr,l PTT I <• UcAbiYł)
15. Lambert Cornelisz, Portret Zygmunta III, r. 1596, mie- 16. Lambert Cornelisz, Portret Anny Austriaczki, r. 1596,
dzioryt, Kraków, Muzeum Narodowe, Oddział Czartoryskich miedzioryt, Kraków, Muzeum Narodowe, Oddział Czarto-
(fot. W. Smolak) ryskich (fot. W. Smolak)
wejściową do kaplicy Zygmuntowskiej 36 (ryc. 18).
Obraz przedstawia Annę stojącą obok stołu na-
krytego tkaniną, na którym leży korona i różaniec.
W głębi, identyczny jak w portrecie Anny Wazo-
wej, filar ozdobiony charakterystycznym jakby bel-
kowaniem. Na tle filaru umieszczono napis: ANNA
IAGIELLONIA D. G. | REGINA POLONIAE
ETc i poniżej dekoracyjny, zwieńczony koroną kar-
tusz z herbami Polski, Litwy i Sforzów. Słaba pod
1959 przez Rudolfa Kozłowskiego nie rozstrzygnięto pro-
blemu wymiarów obrazu, przyjmując stan obecny za pier-
wotny, nieznacznie jedynie zmieniony w wyniku dublowa-
nia. Stan zachowania brzegów płótna pozwala jednak przy-
puszczać, iż był on pierwotnie większy; oryginalny jest tyl-
ko górny brzeg obrazu. lak duże są ubytki, trudno bez-
spornie ustalić — nie można jednak wykluczyć znacznego
zmniejszenia powierzchni płótna. O przekształceniach, jakim
uległ portret, świadczy wtórny, o charakterze siedemnasto-
wiecznym napis oraz nieudolnie namalowany ciemny pas —
względem artystycznym, ale wierna w szczegółach
kopia (identyczne elementy występują na obrazie wi-
lanowskim) pozwala na odtworzenie pierwotnego wy-
glądu portretu wawelskiego (ryc. 19—20). Przypu-
szczalnie posiadał on wymiary zbliżone do portretu
Anny Austriaczki; obcięcie lewego i dolnego brzegu
pozbawiło go wszystkich akcesoriów z wyjątkiem ko-
tary. Napis widniejący dawniej na tle filara przenie-
siono na dolny brzeg, ale już w zmienionej, niemiec-
rodzaj parapetu czy tła dla napisu — przy dolnym brzegu,
zachodzący na suknię. Elementy te mogły zostać dodane
w wyniku odnawiania portretu w w. XVII, podczas którego
obcięto także silnie zniszczone partie płótna i dokonano
drobnych przemalówek. Kolejna konserwacja połączona
z dublowaniem płótna i większymi przemalowaniami zo-
stała przeprowadzona w Wiedniu w latach dziewięćdziesią-
tych w. XIX. W sprawie datowania napisu pomocą służył
mi doc. dr Z. Perzanowski.
36 Ol. pł., wym.: 222 X 127,5 cm. Obraz bezpodstaw-
130