18. Autor nieznany. Opatrywanie św. Sebastiana, Węgrów, kościół famy (fot. Jerzy Langda)
florenckiej n. Żadna z nich nie odpowiada obra-
zowi Venus i Mars. Wyklucza się zatem przypusz-
czenie, że La Tour mógł znać obraz ze sztychu.
Mógł tylko zrobić wedle niego rysunek jako
ewentualne modello ówcześnie praktykowanym
zwyczajem, a potem posłużył się nim, przeryso-
wując go na papierze położonym na szybie, co
daje oczywiście kierunek odwrotny, jak w od-
bitce. Metoda ta była często stosowana w daw-
nym warsztacie artystycznym i nosiła nazwę lu-
cidare; mówią o niej traktaty z XVI w.
Na pierwowzór antyczny obrazu Botticellego
Venus i Mars zwraca uwagę (w ślad za Conradem
Tietzem) Gombrich w swym studium Botticellis
Mythology 73 74. Ma nim być płaskorzeźba starożyt-
73 P. K r i s t e 11 e r, Kupferstich und Holzschnitt in
vier Jahrhunderten, Berlin 1922, s. 176, 178. Autor wy-
mienia 19 rycin Botticellego oraz inne „w manierze Bot-
ticellego”, pochodzące z XVI w. Późniejszych nie znaj-
dziemy. Por. też: A. M. H i n d, Early Italian Engra-
ving, vol. I, Part I, London 1938, tutaj Florentine En-
gravings (indeks rycin wg Botticellego). Co do rycin
włoskich, francuskich i niderlandzkich mających zwią-
zek z twórczością La Toura por. P a r i s e t, o. c., s. 41,
44, 48, pl. I, II, IV—XI, XVII, XXIV.
74 E. H. Gombrich, Botticelli’s Mythology [w:]
Symbolic Images, London 1972, s. 31, ryc. 47, 48. Ka-
talog National Gallery (por. przyp. 70) zwraca znowuż
uwagę na „podobieństwo postaci leżącego Marsa do
marmuru antycznego, znalezionego w Villa Hadriana
w Tivoli w r. 1783, obecnie w Sztokholmie”.
19. Domenico Passignano, Pogrzeb św. Sebastiana, Nea-
pol, Muzeum Capodimonte (fot. Instytutu Courtauld)
41
florenckiej n. Żadna z nich nie odpowiada obra-
zowi Venus i Mars. Wyklucza się zatem przypusz-
czenie, że La Tour mógł znać obraz ze sztychu.
Mógł tylko zrobić wedle niego rysunek jako
ewentualne modello ówcześnie praktykowanym
zwyczajem, a potem posłużył się nim, przeryso-
wując go na papierze położonym na szybie, co
daje oczywiście kierunek odwrotny, jak w od-
bitce. Metoda ta była często stosowana w daw-
nym warsztacie artystycznym i nosiła nazwę lu-
cidare; mówią o niej traktaty z XVI w.
Na pierwowzór antyczny obrazu Botticellego
Venus i Mars zwraca uwagę (w ślad za Conradem
Tietzem) Gombrich w swym studium Botticellis
Mythology 73 74. Ma nim być płaskorzeźba starożyt-
73 P. K r i s t e 11 e r, Kupferstich und Holzschnitt in
vier Jahrhunderten, Berlin 1922, s. 176, 178. Autor wy-
mienia 19 rycin Botticellego oraz inne „w manierze Bot-
ticellego”, pochodzące z XVI w. Późniejszych nie znaj-
dziemy. Por. też: A. M. H i n d, Early Italian Engra-
ving, vol. I, Part I, London 1938, tutaj Florentine En-
gravings (indeks rycin wg Botticellego). Co do rycin
włoskich, francuskich i niderlandzkich mających zwią-
zek z twórczością La Toura por. P a r i s e t, o. c., s. 41,
44, 48, pl. I, II, IV—XI, XVII, XXIV.
74 E. H. Gombrich, Botticelli’s Mythology [w:]
Symbolic Images, London 1972, s. 31, ryc. 47, 48. Ka-
talog National Gallery (por. przyp. 70) zwraca znowuż
uwagę na „podobieństwo postaci leżącego Marsa do
marmuru antycznego, znalezionego w Villa Hadriana
w Tivoli w r. 1783, obecnie w Sztokholmie”.
19. Domenico Passignano, Pogrzeb św. Sebastiana, Nea-
pol, Muzeum Capodimonte (fot. Instytutu Courtauld)
41