1. Wit Stwosz, Zaśnięcie Marii, fragment Ołtarza Mariackiego, 1477—1489. Kraków, kościół Ma-
riacki (fot. Instytut Historii Sztuki UJ)
splecionymi rękami ponad ośrodkiem sceny sta-
nowi równocześnie optyczną podstawę pod figu-
rami sceny środkowej Wniebowzięcia Matki Bo-
skiej” 5.
Tadeusz Dobrowolski w osobnej książeczce
poświęconej Ołtarzowi Mariackiemu pisze: ,,Oś
środkową wyznaczają długobrody św. Jakub i
tzw. św. Maciej z załamanymi rękami umieszczo-
ny najwyżej” 6.
Zdzisław Kępiński jakby nie przypisywał zała-
mującemu ręce apostołowi większego znaczenia
5 Sz. D e 111 o f f, Wit Stosz, Wrocław 1961, I, s.
31—.32.
6 T. Dobrowolska, Wit Stwosz. Ołtarz Mariacki.
Epoka i środowisko, Kraków 1980, s. 107.
kompozycyjnego: ,,Wśród figur drugiego planu wi-
dzimy więc apostoła dającego wyraz ogólnej bo-
leści przez załamywanie rąk...”, jednakże dostrze-
ga motyw baldachimu: „Nad gasnącą Marią i
trzymającym Ją Pawłem ręce załamane w dra-
matycznym geście, jakże przy tym bogatym pla-
stycznie, tworzą rodzaj baldachimu” 7.
Ostatnio Tadeusz Chrzanowski tak odczytuje
gest apostoła: „Kulminacją jest z kolei apostoł z
drugiego rzędu, który patetycznie załamuje ręce,
tak że ich cień pokrywa jego zmarszczkami po-
rytą twarz” 8.
7 Z. Kępiński, Wit Stwosz, Warszawa 1981, s.
46—47.
8 T. Chrzanowski, Ołtarz Mariacki Wita Stwo-
sza, Warszawa 1985, s. 31.
58
riacki (fot. Instytut Historii Sztuki UJ)
splecionymi rękami ponad ośrodkiem sceny sta-
nowi równocześnie optyczną podstawę pod figu-
rami sceny środkowej Wniebowzięcia Matki Bo-
skiej” 5.
Tadeusz Dobrowolski w osobnej książeczce
poświęconej Ołtarzowi Mariackiemu pisze: ,,Oś
środkową wyznaczają długobrody św. Jakub i
tzw. św. Maciej z załamanymi rękami umieszczo-
ny najwyżej” 6.
Zdzisław Kępiński jakby nie przypisywał zała-
mującemu ręce apostołowi większego znaczenia
5 Sz. D e 111 o f f, Wit Stosz, Wrocław 1961, I, s.
31—.32.
6 T. Dobrowolska, Wit Stwosz. Ołtarz Mariacki.
Epoka i środowisko, Kraków 1980, s. 107.
kompozycyjnego: ,,Wśród figur drugiego planu wi-
dzimy więc apostoła dającego wyraz ogólnej bo-
leści przez załamywanie rąk...”, jednakże dostrze-
ga motyw baldachimu: „Nad gasnącą Marią i
trzymającym Ją Pawłem ręce załamane w dra-
matycznym geście, jakże przy tym bogatym pla-
stycznie, tworzą rodzaj baldachimu” 7.
Ostatnio Tadeusz Chrzanowski tak odczytuje
gest apostoła: „Kulminacją jest z kolei apostoł z
drugiego rzędu, który patetycznie załamuje ręce,
tak że ich cień pokrywa jego zmarszczkami po-
rytą twarz” 8.
7 Z. Kępiński, Wit Stwosz, Warszawa 1981, s.
46—47.
8 T. Chrzanowski, Ołtarz Mariacki Wita Stwo-
sza, Warszawa 1985, s. 31.
58