Folia Historiae Artium, t. XXV (1989)
PL ISSN 0071-6723
LECH KALINOWSKI
ZAŁAMANE RĘCE APOSTOŁA W OŁTARZU MARIACKIM WITA STWOSZA*
W kompozycji sceny Zaśnięcia Marii w Ołta-
rzu Mariackim Wita Stwosza wyróżnia się stoją-
cy na drugim planie apostoł z uniesionymi w gó-
rę, na wysokość głowy, rękami o kunsztownie
splecionych dłoniach. Umieszczony między apo-
stołem, identyfikowanym ze św. Jakubem, pod-
trzymującym osuwającą się na kolana Matkę
Boską, a Marią Oblubienicą z Pieśni nad Pieś-
niami, wstępującą do nieba w chwale razem z
Chrystusem, podkreśla oś pionową i główny wą-
tek ideowy ołtarza, gest zaś jego wysuniętych
do przodu, poziomo rozłożonych ramion sprawia,
że ręce pełnią funkcję baldachimowego zwieńcze-
nia nad sceną dolną Zaśnięcia, a równocześnie
stanowią podstawę dla sceny górnej Wniebowzię-
cia (ryc. 1, 2) k
W dotychczasowych opisach i analizach sce-
ny głównej Ołtarza Mariackiego z reguły ograni-
czano się do stwierdzenia obecności załamującego
ręce apostoła, niekiedy tylko zwracając uwagę na
jego rolę w kompozycji osi środkowej ołtarza,
na motyw baldachimu, jaki tworzą dłonie lub
podkreślając dramatyczną ekspresję gestu.
Max Lossndtzer tak rzecz ujął: ,,U góry spo-
glądający w dół apostoł z boleśnie załamanymi
* W zebraniu materiału ikonograficznego pomagała
mi mgr Helena Małkiewiczówraa, której pragnę serde-
cznie podziękować.
1 O zmianach w ciągu wieków w sposobie ustawie-
nia apostoła załamującego ręce w Ołtarzu Mariackim pi-
sze obszernie T. Szydłowski, O Wita Stwosza Oł-
tarzu Mariackim i jego pierwotnym wyglądzie (Prace
Komisji Historii Sztuki, II, 1920), s. 38.
rękami zamyka w kształcie piramidy ostro za-
kończoną grupę główną. Oddziela on smucących
się od blasku nadziemskiej postaci Chrystusa w
górnej części ołtarza” 2.
Adam Bochnak, opisując sugestywnie uczest-
ników akcji, wzmiankuje: „ostatni japostoł], który
wszedł na jakieś podwyższenie, załamując ręce,
spogląda na Marię z góry, znad głowy środkowe-
go apostoła. Optycznie — choć nie rzeczowo —
tworzy on łącznik z drugą sceną pomieszczoną
w środkowej szafie ponad jego głową, z Wniebo-
wzięciem” 3.
Tadeusz Dobrowolski i Józef Dutkiewicz po-
przestają na stwierdzeniu: „Pośrodku akcentuje
grupę główną, załamując ręce tzw. apostoł Ma-
ciej” 4.
Szczęsny Dettloff charakterystykę rozmiesz-
czenia postaci w scenie Zaśnięcia zawarł w jed-
nym zdaniu: „Kompozycja grupuje się około środ-
kowych dwóch postaci, umierającej na klęczkach
Marii i podtrzymującego Ją brodatego apostoła
w ten sposób, że reszta uczniów jest ustawiona
symetrycznie po obu stronach grupy, nad którą
załamuje ręce wysunięty ku przodowi jeden z
uczestników tej sceny”, ale dodaje: „Apostoł ze
2 M. Lossndtzer, Veit Stoss. Die Herkunft sei-
ner Kunst, seine Werke und sein Leben, Leipzig 1912,
s, 42.
3 A. Bochnak, Wit Stwosz w Polsce, Warszawa
1950, s. 10.
4 Wit Stwosz, Ołtarz krakowski, Warszawa 1951 i
1964, s. 18.
57
PL ISSN 0071-6723
LECH KALINOWSKI
ZAŁAMANE RĘCE APOSTOŁA W OŁTARZU MARIACKIM WITA STWOSZA*
W kompozycji sceny Zaśnięcia Marii w Ołta-
rzu Mariackim Wita Stwosza wyróżnia się stoją-
cy na drugim planie apostoł z uniesionymi w gó-
rę, na wysokość głowy, rękami o kunsztownie
splecionych dłoniach. Umieszczony między apo-
stołem, identyfikowanym ze św. Jakubem, pod-
trzymującym osuwającą się na kolana Matkę
Boską, a Marią Oblubienicą z Pieśni nad Pieś-
niami, wstępującą do nieba w chwale razem z
Chrystusem, podkreśla oś pionową i główny wą-
tek ideowy ołtarza, gest zaś jego wysuniętych
do przodu, poziomo rozłożonych ramion sprawia,
że ręce pełnią funkcję baldachimowego zwieńcze-
nia nad sceną dolną Zaśnięcia, a równocześnie
stanowią podstawę dla sceny górnej Wniebowzię-
cia (ryc. 1, 2) k
W dotychczasowych opisach i analizach sce-
ny głównej Ołtarza Mariackiego z reguły ograni-
czano się do stwierdzenia obecności załamującego
ręce apostoła, niekiedy tylko zwracając uwagę na
jego rolę w kompozycji osi środkowej ołtarza,
na motyw baldachimu, jaki tworzą dłonie lub
podkreślając dramatyczną ekspresję gestu.
Max Lossndtzer tak rzecz ujął: ,,U góry spo-
glądający w dół apostoł z boleśnie załamanymi
* W zebraniu materiału ikonograficznego pomagała
mi mgr Helena Małkiewiczówraa, której pragnę serde-
cznie podziękować.
1 O zmianach w ciągu wieków w sposobie ustawie-
nia apostoła załamującego ręce w Ołtarzu Mariackim pi-
sze obszernie T. Szydłowski, O Wita Stwosza Oł-
tarzu Mariackim i jego pierwotnym wyglądzie (Prace
Komisji Historii Sztuki, II, 1920), s. 38.
rękami zamyka w kształcie piramidy ostro za-
kończoną grupę główną. Oddziela on smucących
się od blasku nadziemskiej postaci Chrystusa w
górnej części ołtarza” 2.
Adam Bochnak, opisując sugestywnie uczest-
ników akcji, wzmiankuje: „ostatni japostoł], który
wszedł na jakieś podwyższenie, załamując ręce,
spogląda na Marię z góry, znad głowy środkowe-
go apostoła. Optycznie — choć nie rzeczowo —
tworzy on łącznik z drugą sceną pomieszczoną
w środkowej szafie ponad jego głową, z Wniebo-
wzięciem” 3.
Tadeusz Dobrowolski i Józef Dutkiewicz po-
przestają na stwierdzeniu: „Pośrodku akcentuje
grupę główną, załamując ręce tzw. apostoł Ma-
ciej” 4.
Szczęsny Dettloff charakterystykę rozmiesz-
czenia postaci w scenie Zaśnięcia zawarł w jed-
nym zdaniu: „Kompozycja grupuje się około środ-
kowych dwóch postaci, umierającej na klęczkach
Marii i podtrzymującego Ją brodatego apostoła
w ten sposób, że reszta uczniów jest ustawiona
symetrycznie po obu stronach grupy, nad którą
załamuje ręce wysunięty ku przodowi jeden z
uczestników tej sceny”, ale dodaje: „Apostoł ze
2 M. Lossndtzer, Veit Stoss. Die Herkunft sei-
ner Kunst, seine Werke und sein Leben, Leipzig 1912,
s, 42.
3 A. Bochnak, Wit Stwosz w Polsce, Warszawa
1950, s. 10.
4 Wit Stwosz, Ołtarz krakowski, Warszawa 1951 i
1964, s. 18.
57