no,graficznych zestawień cząstkowych w scenach
o charakterze pasyjnym, zastępując załamane rę-
ce Marii Magdaleny rękami jednego z apostołów.
Gest, który w malarstwie ograniczał się ze wzglę-
du na postulat czytelności do uniesienia rąk wy-
soko nad głowę, tak by nie zasłaniały twarzy, w
rzeźbie mógł się pojawić jako ruch rąk śmiało
wysuniętych do przodu, przed głowę. W ten spo-
sób motyw malarski przekształcił się w rozbudo-
wany funkcjonalnie motyw rzeźbiarski baldachi-
mu.
Nowej artystycznej koncepcji torowała drogę
pozostająca pod silnym wpływem malarstwa rzeź-
ba południcwoniemiecka. Wśród przykładów mo-
tywu załamanych nad głową rąk obok retabulum
ze Znojma (ryc. 15), szczególne miejsce zajmują
wypukło rzeźbione grupy figuralne w Staatliche
Museen w Berlinie, będące częściami retabulum z
tematem Kalwarii, przypisywane górnoreńskiemu
mistrzowi42. Zawierają one bowiem elementy klu-
czowe dla wyjaśnienia genezy układu spiętrzone-
go z załamującym ręce apostołem w scenie Za-
śnięcia Matki Boskiej w Ołtarzu Mariackim. Na-
byte od Hofrata Strebera w Tölz, pochodzą z ro-
zebranego w r. 1701 Ridler FrauenkLcister w Mo-
nachium 43. Każda z grup wykonana została z je-
dnego kawałka lipowego drewna. Theodor Müller
widzi w nich, za Theodorem Demmlerem, połud-
niowoniemiećkie przetworzenie niderlandzkiego
ołtarza w stylu Rogiera van der Weyden 44.
Grupa pierwsza obejmuje zespół czterech o-
sób: omdlewającą Marię, podtrzymywaną przez
stojącego za Nią św. Jana Ewangelistę, oraz, po-
wyżej, dwie towarzyszące Niewiasty, zapewne Ma-
rię Salome i Marię Jakubową (ryc. 23). Jedna z
nich, za św. Janem, lekko pochylona ku przodo-
wi, unosi na wysokość wierzchołka głowy wysu-
nięte przed twarz ręce, którym brak dziś prawej
dłoni i lewego przedramienia z dłonią; pierwotnie
były one zapewne załamane. Obok druga Niewia-
sta, wyobrażona z profilu, spogląda w górę, nie-
wątpliwie na ukrzyżowanego Chrystusa.
W grupie drugiej, poniżej dwóch jeźdźców,
których wypada odczytywać jako Longmusa i je-
go giermka, z lewej strony Weronika ukazuje
patrzącemu szeroko rozłożoną chustę z odbiciem
42 Staatliche Museen zu Berlin, Deutsche Bildwerke
aus sieben Jahrhunderten, Skulptur en-Sammlung, Wis-
senschaftliche Bearbeitung H. Maedebach, Berlin 1958,
s- 41—42, nr 26, fig. 30. Pomijam trzecią grupę z pięciu
jeźdźcami.
48 Th. M. Halm, Erasmus Grasser, Augsburg 1928,
tabl. LCJII, fig. 100—101 do tekstu s. 67—68.
27. Czterej apostołowie, fragment Zaśnięcia Marii, ko-
niec w. XV. Dawniej Berlin, Kaiser-Friedrich-Museum
((wg Demmlara)
twarzy Zbawiciela, a z prawej zwrócona w pra-
wo Maria Magdalena, widziana z tyłu, załamuje
uniesione w górę ręce (ryc. 24).
Rzeźby monachijskie datowane są na lata oko-
ło r. 1480. Jakkolwiek Stwosz przystąpił do prac
nad Ołtarzem Mariackim w r. 1477, jeśli nie wcze-
śniej, styl Ołtarza Mariackiego reprezentuje fa-
zę późniejszą od stylu reliefów górnobawarskich,
44 Staatliche Museen zu Berlin, Die Bildwerke des
Deutschen Museums, III: Die Bildwerke in Holz, Stein
und Ton, Grossplastik, bearbeitet von Th. Demmler,
Berlin—Leipzig 1930, s. 242—244; nr 5875—77; Th. Mül-
ler, Sculpture in the Netherlands, Germany, France,
and Spain, 1400 to 1500, Barmandsworth 1966 (Pelican
History of Art), s. 117.
73
o charakterze pasyjnym, zastępując załamane rę-
ce Marii Magdaleny rękami jednego z apostołów.
Gest, który w malarstwie ograniczał się ze wzglę-
du na postulat czytelności do uniesienia rąk wy-
soko nad głowę, tak by nie zasłaniały twarzy, w
rzeźbie mógł się pojawić jako ruch rąk śmiało
wysuniętych do przodu, przed głowę. W ten spo-
sób motyw malarski przekształcił się w rozbudo-
wany funkcjonalnie motyw rzeźbiarski baldachi-
mu.
Nowej artystycznej koncepcji torowała drogę
pozostająca pod silnym wpływem malarstwa rzeź-
ba południcwoniemiecka. Wśród przykładów mo-
tywu załamanych nad głową rąk obok retabulum
ze Znojma (ryc. 15), szczególne miejsce zajmują
wypukło rzeźbione grupy figuralne w Staatliche
Museen w Berlinie, będące częściami retabulum z
tematem Kalwarii, przypisywane górnoreńskiemu
mistrzowi42. Zawierają one bowiem elementy klu-
czowe dla wyjaśnienia genezy układu spiętrzone-
go z załamującym ręce apostołem w scenie Za-
śnięcia Matki Boskiej w Ołtarzu Mariackim. Na-
byte od Hofrata Strebera w Tölz, pochodzą z ro-
zebranego w r. 1701 Ridler FrauenkLcister w Mo-
nachium 43. Każda z grup wykonana została z je-
dnego kawałka lipowego drewna. Theodor Müller
widzi w nich, za Theodorem Demmlerem, połud-
niowoniemiećkie przetworzenie niderlandzkiego
ołtarza w stylu Rogiera van der Weyden 44.
Grupa pierwsza obejmuje zespół czterech o-
sób: omdlewającą Marię, podtrzymywaną przez
stojącego za Nią św. Jana Ewangelistę, oraz, po-
wyżej, dwie towarzyszące Niewiasty, zapewne Ma-
rię Salome i Marię Jakubową (ryc. 23). Jedna z
nich, za św. Janem, lekko pochylona ku przodo-
wi, unosi na wysokość wierzchołka głowy wysu-
nięte przed twarz ręce, którym brak dziś prawej
dłoni i lewego przedramienia z dłonią; pierwotnie
były one zapewne załamane. Obok druga Niewia-
sta, wyobrażona z profilu, spogląda w górę, nie-
wątpliwie na ukrzyżowanego Chrystusa.
W grupie drugiej, poniżej dwóch jeźdźców,
których wypada odczytywać jako Longmusa i je-
go giermka, z lewej strony Weronika ukazuje
patrzącemu szeroko rozłożoną chustę z odbiciem
42 Staatliche Museen zu Berlin, Deutsche Bildwerke
aus sieben Jahrhunderten, Skulptur en-Sammlung, Wis-
senschaftliche Bearbeitung H. Maedebach, Berlin 1958,
s- 41—42, nr 26, fig. 30. Pomijam trzecią grupę z pięciu
jeźdźcami.
48 Th. M. Halm, Erasmus Grasser, Augsburg 1928,
tabl. LCJII, fig. 100—101 do tekstu s. 67—68.
27. Czterej apostołowie, fragment Zaśnięcia Marii, ko-
niec w. XV. Dawniej Berlin, Kaiser-Friedrich-Museum
((wg Demmlara)
twarzy Zbawiciela, a z prawej zwrócona w pra-
wo Maria Magdalena, widziana z tyłu, załamuje
uniesione w górę ręce (ryc. 24).
Rzeźby monachijskie datowane są na lata oko-
ło r. 1480. Jakkolwiek Stwosz przystąpił do prac
nad Ołtarzem Mariackim w r. 1477, jeśli nie wcze-
śniej, styl Ołtarza Mariackiego reprezentuje fa-
zę późniejszą od stylu reliefów górnobawarskich,
44 Staatliche Museen zu Berlin, Die Bildwerke des
Deutschen Museums, III: Die Bildwerke in Holz, Stein
und Ton, Grossplastik, bearbeitet von Th. Demmler,
Berlin—Leipzig 1930, s. 242—244; nr 5875—77; Th. Mül-
ler, Sculpture in the Netherlands, Germany, France,
and Spain, 1400 to 1500, Barmandsworth 1966 (Pelican
History of Art), s. 117.
73