Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — 25.1989

DOI Artikel:
Labuda, Adam S.: Zmartwychwstanie Chrystusa w Ołtarzu Mariackim: Problem ciała i ruchu w sztuce Wita Stwosza
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20543#0082
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
swobody i wdzięku”5. Pytanie o sens dzie-
ła w jego historycznym kontekście, pytanie po-
stawione przez Szydłowskiego, tkwi również u
podstaw niniejszego1 studium.

*

* *

Fakt zmartwychwstania Chrystusa przekazany
został przez Ewangelistów, zaś św. Paweł w swych
Listach zinterpretował go od razu jako główne
obok śmierci krzyżowej wydarzenie w życiu Pa-
na i podstawową prawdę wiary chrześcijańskiej6.
Cała późniejsza tradycja teologiczna nawiązuje do
nauki św. Pawła. Wysuwają się w niej na plan
pierwszy dwa wątki: chrystologiczny i soteriolo-
giczny. Oto w cudownym wydarzeniu objawiła się
mesjańska godność i boska natura Chrystusa, któ-
ry został wywyższony. Ciało jego doznało nie-
zwykłej przemiany, pozostając zasadniczo tożsa-
me z tym sprzed zmartwychwstania. W perspek-
tywie wiernego z kolei, Chrystus, unicestwiając
śmierć i panowanie szatana, nadał sens własnej
śmierci: Jego zmartwychwstanie stanowi zadatek
przyszłego zmartwychwstania każdego człowieka
i podstawę nadziei na uczestnictwo w boskiej
chwale.

Gdy Wit Stwosz u schyłku średniowiecza przy-
stępował do obmyślania kształtu interesującej nas
kwatery, długą historię miała nie tylko reflek-
sja teologiczna poświęcona zmartwychwstaniu, ale
również tradycja jego obrazowania 7. Od począt-
ku XI stulecia sztuka Europy łacińskiej znała
ten sposób przedstawiania zmartwychwstania,
który w swych najogólniejszych znamionach una-
ocznia kwatera krakowska: Chrystusa ukazuje się
w łączności z grobem, tj. wychodzi on z grobu, stoi
na lub przed grobem 8. Rozmaitość odmian przed-
stawiania zmartwychwstania jest ogromna, a o-
świetlają one — w specyficzny dla języka obra-

5 Ibid.

6 Por. J. Schmitt, W. Bulst, K. Rahner,
Auferstehung Christi [w:] Lexikon für Theologie und
Kirche, I, Fraibuirg Br. 1957, szp. 1028 ran.; L. Scheff-
c z y k, Auferstehung. Prinzip christlichen Glaubens,
Einsiedeln 1976; J.-M. Nicolas, Theologie de la Re-
surrection. „Je suis la Resurrection et la Vie”, Paris
1982.

7 Podstawowe pozostaje dzieło Huberta S c h r a d e,
Ikonographie der christlichen Kunst. Die Sinngehalte

und Gestaltungsformen. I. Die Auferstehung Christi, Ber-
lin—Leipzig 1932. Ponadto por. G. Schiller, Iko-

nographie der christlichen Kunst. Band 3: Die Auf er-

zowego sposób — określone aspekty wydarzenia.
Jak rzecz ujmuje Wit Stwosz?

Scena Zmartwychwstania (ryc. 1) rozgrywa
się na pierwszym planie kwatery. Sarkofag usta-
wiony jest dłuższym bokiem, niemal równolegle,
do płaszczyzny obrazowej. W narożnikach sarko-
fagu spoczywają czterej pogrążeni we śnie straż-
nicy. Chrystus wydobył się z grobu nie narusza-
jąc jego płyty wierzchniej; dwóch wspierających
się na płycie strażników zdaje się poświadczać
ten cudowny sposób wyjścia. Chrystus schodzi z
grobu, pokonuje zwinnym, rzec można „kocim”
ruchem wysokość między nakrywą i cokołem sar-
kofagu; lewą nogą, mocno ugiętą w kolanie, wspie-
ra się jeszcze na brzegu płyty, prawą nogą sięga
już cokołu 9. Czynności schodzenia towarzyszą dwie
inne. Chrystus, którego ciało zdaje się pochłaniać
całkowicie pokonywanie wysokości sarkofagu,
ukazuje się frontalnie, w akcie teofanicznej
autoprezentacji, którą podkreśla ustawienie posta-
ci na osi kwatery. Prawą ręką błogosławi, w le-
wej trzymał pierwotnie chorągiew rezurekcyjną.
Przedstawiony stan rzeczy łączy w sobie dwa mo-
menty: dynamiczny i statyczny, głębokie wewnę-
trzne poruszenie i bezruch uroczystej prezenta-
cji. Harmonijne zgranie obu tendencji osiągnięte
jest dzięki wiarygodnemu, pełnemu prawdy uka-
zaniu sytuacji ruchu. Trudno mieć wątpliwości,
że tak właśnie wyglądać ma postrć ludzka scho-
dząca z pewnej wysokości i zarazem zwracająca
się ku widzowi. Ruch przenika całe ciało, jest
w pełni organiczny i jako taki ugruntowany jest
w celnej budowie anatomicznej w rozumieniu
mechaniki ciała. Symetria i frontalizm ustawie-
nia Chrystusa objawiają się jako zjawiska w peł-
ni naturalne, stanowią bowiem moment statycznej
funkcji autoprezentacji, ta ostatnia zaś nie jest
niczym innym, niż tylko momentem dynamicznej
funkcji schodzenia. Ciało nie jest pozbawione na-
pięć. Jest ono łukowato wygięte w prawo, a łuk,

stehung und Erhöhung Christi, Gütersloh 1971, s. 18 nn.;
P. Wilhelm, Auferstehung Christi [w:] Lexikon der
christlichen Ikonographie, I—IV, Rom—Freiburg—Basel—
—Wien 1968—1972 <eyt. dalej: CLI), tu: t. I, szp. 201 nn.

8 Por. Schirade, o.c., s. 43 nn.; Schiller, o.c.,
s. 68, nn.; Wilhelm, o.c., szp. 202, 204 nn.

9 Szydłowski, o.c., s. III, daje odmienną inter-
pretację, mówiąc o „unoszeniu się Chrystusa
ku górze w chwili, gdy przeniknął grób zamknię-
ty”. Analogię dla tego ujęcia miałoby stanowiić Zmart-
wychwstanie w ołtarzu isenheimskiim Grünewalda. O
efekcie unoszenia się Chrystusa w perspektywie całego
skrzydła — por. niżej.

7.8
 
Annotationen