17. Niepołomice, kościół parafialny p. w. Najświętszej Panny Marii, 10 000 Męczenników z Góry Ararat i 11 000
Męczenniczek Kotońskich, tzw. Stara Zakrystia, górny pas dekoracji, ściana południowa, fragment sceny Kara chłosty
zbyt duże w porównaniu z otaczającymi je budo-
wlami41. Wydaje się, że twórca fresków niepoło-
mickich przejął od Giotta specyficzny sposób bu-
dowania scen na zasadzie „płytkiej głębi”, poja-
wiający się w przedstawieniach ukazywanych we
wnętrzu czy też tam, gdzie architektura jest tłem
dla postaci42. Doznanie to potęgują charaktery-
styczne ujęcia boczne budowli i rzuty od dołu,
podkreślające wrażenie teatralności przedstawień.
W pracach Giotta obserwujemy także widoczną
w dziele niepołomickiego malarza tendencję do
ustawiania postaci jedna nad drugą w zwarte,
ciasne bryły43. Z tego samego źródła wywodzi
się również gest podnoszenia dłoni na wysokość
twarzy, częsty u bohaterów niepołomickich.
Obok wymienionych podobieństw pomiędzy
dziełami obu artystów widoczne są także różnice.
W malowidłach niepołomickich brak jest — tak
ważnych dla Giotta — dostojeństwa, godności,
41 Wystarczy porównać scenę Wypędzenia demonów
z Arezzo, należącą do cyklu franciszkańskiego, czy Wy-
pędzenie przekupniów ze świątyni — przedstawienie
z kaplicy Arena w Padwie.
42 Powyższy sposób budowania scen, występujący
we wszystkich pracach Giotta, pojawia się w następu-
jących scenach niepołomickich fresków: Męczeństwo,
Dysputa, Strącenie bożka.
monumentalności i psychologicznego wyrazu
przedstawianych osób. W takich scenach jak
Męczeństwo, Kara chłosty czy Strącenie bożka
(ryc. 12, 16, 18) na próżno szukać owego napięcia,
dramatyzmu, który tak naznacza przedstawienia
florenckiego mistrza. Postacie niepołomickich bo-
haterów pozbawione są bryłowatości, siły ciąże-
nia, statyki. Jednak zasadnicza różnica pomiędzy
dziełami obu mistrzów widoczna jest w zakresie
umiejętności malarskich. Mistrz Niepołomicki ma
problemy z konstruowaniem planów, ukazywa-
niem szczegółów architektonicznych i anatomi-
cznych. Jego postaci nie stoją pewnie na ziemi,
ciała mają wydłużone proporcje, a dłonie wyko-
nują nienaturalne gesty 44. Architektura jest absur-
dalnie rozczłonkowana i nieporadnie spiętrzona.
Bramy są mniejsze od okien, a okna mniejsze od
postaci. W scenie Męczeństwa (ryc. 13) hak jest
namalowany w ten sposób, że nie może dźwigać
43 W scenie Zaślubin Marii czy też w przedstawie-
niu Bożego Narodzenia z kaplicy Arena w Padwie.
44 Dotyczy to postaci w kapeluszu w scenie Strą-
cenia bożka oraz oprawców ze sceny Męczeństwa i po-
staci kobiecych z przedstawień Dysputy, a także Przed
władcą.
37
Męczenniczek Kotońskich, tzw. Stara Zakrystia, górny pas dekoracji, ściana południowa, fragment sceny Kara chłosty
zbyt duże w porównaniu z otaczającymi je budo-
wlami41. Wydaje się, że twórca fresków niepoło-
mickich przejął od Giotta specyficzny sposób bu-
dowania scen na zasadzie „płytkiej głębi”, poja-
wiający się w przedstawieniach ukazywanych we
wnętrzu czy też tam, gdzie architektura jest tłem
dla postaci42. Doznanie to potęgują charaktery-
styczne ujęcia boczne budowli i rzuty od dołu,
podkreślające wrażenie teatralności przedstawień.
W pracach Giotta obserwujemy także widoczną
w dziele niepołomickiego malarza tendencję do
ustawiania postaci jedna nad drugą w zwarte,
ciasne bryły43. Z tego samego źródła wywodzi
się również gest podnoszenia dłoni na wysokość
twarzy, częsty u bohaterów niepołomickich.
Obok wymienionych podobieństw pomiędzy
dziełami obu artystów widoczne są także różnice.
W malowidłach niepołomickich brak jest — tak
ważnych dla Giotta — dostojeństwa, godności,
41 Wystarczy porównać scenę Wypędzenia demonów
z Arezzo, należącą do cyklu franciszkańskiego, czy Wy-
pędzenie przekupniów ze świątyni — przedstawienie
z kaplicy Arena w Padwie.
42 Powyższy sposób budowania scen, występujący
we wszystkich pracach Giotta, pojawia się w następu-
jących scenach niepołomickich fresków: Męczeństwo,
Dysputa, Strącenie bożka.
monumentalności i psychologicznego wyrazu
przedstawianych osób. W takich scenach jak
Męczeństwo, Kara chłosty czy Strącenie bożka
(ryc. 12, 16, 18) na próżno szukać owego napięcia,
dramatyzmu, który tak naznacza przedstawienia
florenckiego mistrza. Postacie niepołomickich bo-
haterów pozbawione są bryłowatości, siły ciąże-
nia, statyki. Jednak zasadnicza różnica pomiędzy
dziełami obu mistrzów widoczna jest w zakresie
umiejętności malarskich. Mistrz Niepołomicki ma
problemy z konstruowaniem planów, ukazywa-
niem szczegółów architektonicznych i anatomi-
cznych. Jego postaci nie stoją pewnie na ziemi,
ciała mają wydłużone proporcje, a dłonie wyko-
nują nienaturalne gesty 44. Architektura jest absur-
dalnie rozczłonkowana i nieporadnie spiętrzona.
Bramy są mniejsze od okien, a okna mniejsze od
postaci. W scenie Męczeństwa (ryc. 13) hak jest
namalowany w ten sposób, że nie może dźwigać
43 W scenie Zaślubin Marii czy też w przedstawie-
niu Bożego Narodzenia z kaplicy Arena w Padwie.
44 Dotyczy to postaci w kapeluszu w scenie Strą-
cenia bożka oraz oprawców ze sceny Męczeństwa i po-
staci kobiecych z przedstawień Dysputy, a także Przed
władcą.
37