Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
strachowa Czarny Staw tatrzański, ton wichru wydał
jej się śpiewem pośmiertnym, a wszelka przyroda
żałobna i jakby kirem okryta. Może też ów tragizm —
jak w paru wierszach Norwida — narzucać antro-
pomorfizację przyrody, takie jej odczytywanie, jak-
by ożywiały ją paralelne do ludzkich uczucia i cierpie-
nia: powoje, nie dosięgłszy zbawczej gałązki, „umrą
w męce”, drzewo „w strasznej niemocy” nie ocali ga-
łęzi przed szaloną zawieruchą. Tragizm bólu i śmierci.
Kilka spostrzeżeń podsumowujących dotych-
czasowe rozważania o pejzażu mistycznego na-
stroju, historii, medytacji. Najpełniejsze odbicie zna-
lazło w nim to, co ogólnie nazywamy „postawą ro-
mantyczną” — świadomość kryzysu, rozpadu dawne-
go i braku stabilności nowego świata, niechęć do
teraźniejszości prowadząca do ucieczki w kontem-
plację i najważniejsze: zainteresowanie naturą jako
potęgą tajemniczą, mieszczącą w sobie Boga, historię
i przeczucie przyszłości. Pejzaż ten, bardziej lub mniej
dokładnie, ukazuje kształty ziemskiej, kosmicznej
lub fantazyjnej przyrody, a spoza nich ma się odsło-
słonić jej istota. Pejzaż winien więc mieć charakter
poznawczy, bywa przeładowany sensami filozoficz-
nymi (Runge, Friedrich, Słowacki). Ale ma też być
zrozumiały, ma tę prawdę nie tylko przeniknąć,
lecz i objawić czytelnikowi czy widzowi: jego sym-
bolika jest przejrzysta, a treść opatrywana często
precyzyjnymi komentarzami samych twórców. Ta-
ka była logiczna konsekwencja przeniesienia na grunt
sztuki idei Fryderyka Schlegla, iż poezja jest me-
tanauką, a poeta (czyli: artysta) łączy w swej osobie
wiedzę z intuicją poznawczą, dociera do prawdy
i przekazuje ją innym. Stąd w mistycznym pejzażu
 
Annotationen