6. Józef Czajkowski, sala
bufetowa w Starym Teatrze
w Krakowie, zdj. ze zbiorów
Gabinetu Rycin Akademii
Sztuk Pięknych w Krakowie.
7. Józef Czajkowski,
serwantka z sali bufetowej
w Starym Teatrze
w Krakowie, zdj. ze zbiorów
Gabinetu Rycin Akademii
Sztuk Pięknych w Krakowie.
8. Józef Czajkowski,
fragment serwantki z sali
bufetowej w Starym Teatrze
w Krakowie, zdj. ze zbiorów
Gabinetu Rycin Akademii
Sztuk Pięknych w Krakowie.
pierwszy rzut oka, iż artysta utrzymał kontakt z tradycjami, jakie przekazała nam
ostatnia epoka rzemiosła artystycznego w Polsce, z tradycjami lat trzydziestych
i czterdziestych, które przeniosły do naszych dworków i pokoi miejskich styl empire,
przepuszczony wprawdzie przez pryzmat niemiecki, uproszczony i zastosowany do
skromnych potrzeb eines Biedermeiers z Wiednia czy Wrocławia”. Z biedermeierem
łączy komplet Czajkowskiego wykorzystanie zarówno w kredensie, jak i w szafkach
kolumn i filarków, które były politurowane na kolor granatowy, w przeszkleniach
drzwi szafek pojawiły się przecinające się szprosy, kształt krzeseł jest powtórze-
niem krzesła typu hamburka. Artysta wykorzystał, tak jak czyniono to w epoce
biedermeieru, walory dekoracyjne usłojenia drewna, co widoczne jest zwłaszcza
na drzwiach kredensu. Do tego stylu nawiązuje także tkanina w pasy pokrywająca
siedziska krzeseł. Czajkowski te ewidentnie biedermeierowskie cechy subtelnie
połączył z elementami mającymi swoje źródło w sztuce ludowej. W dekoracjach
desek oparć krzeseł i w podpórkach poręczy skorzystał z dekoracji zaczerpniętych
z wycinanek, w kredensie i szafkach pojawiają się oskrzynienia nawiązujące do
elementów z meblarstwa ludowego, gzymsy zakończone od dołu deseczką z na-
przemiennymi ząbkami i linią falistą, a także esowate okucia. Sala bufetowa zyskała
ciekawą polichromię. Czajkowski zamienił ją w altanę - część ścian pomalowano
na kolor zielony, na innych ukazano kratownicę z owalnymi otworami, w której
górnych częściach i nad nią pnie się dzikie wino o jesiennych barwach, a pomiędzy
nim przysiadły pawie13.
Eugeniusz Dąbrowa-Dąbrowski zaprojektował dwa gabinety - jeden położony
na piętrze pierwszym, kolejny na drugim (ił. 9-11). Tak pisano o nich w „Czasie”:
„Dwa gabinety p. Dąbrowy, jeden czerwony, drugi żółty, zostawiają wrażenie światła
i wesołości. Wszystko w nich nastrojone do wspólnego tonu, fryzy, portiery kilimo-
we, obicia i meble z jaworu, kryte jasnemi materiałami. Nader szczęśliwym trzeba
nazwać pomysł zawieszenia naprzeciw siebie dwóch luster, które rozszerzają niejako
szczupłe rozmiary pokoi daleką perspektywą”14. Gabinet na pierwszym piętrze
można by nazwać „żółtym”. Na ten kolor pomalowane zostały ściany, także fryz
miał tonację żółto-złotą, żółte były kilimy zawieszone jako zasłony okien i kotara
w drzwiach, w tym kolorze była również tkanina obiciowa na meblach. Natomiast
13 Stary Teatr, s. 1-2; Restauracya w Starym Teatrze w Krakowie, „Architekt”, 1907, nr 4, szp. 79-82.
14 Stary Teatr, s. 1-2.
128
ARTYKUŁY
Agata Wójcik