Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Pagaczewski, Julian
Gobeliny polskie — Kraków [u.a.], 1929

DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.33707#0125
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
H2

mowanych z tego czasu, wreszcie do minjaturowych kodeksów, że wspomnę choćby
tylko graduał z roku 1644 w krakowskim kiasztorze 00. karmeiitów na Piasku W tę
prześiiczną, roślinną, kapitalnie styiizowaną ornamentację naszych gobeiinów, będącą
motywem przewodnim, wpiatają się tu i ówdzie, bardzo nieśtniało, ze znacznem opóź-
nieniem i przy dużych modyhkacjacli pewne elementy stylów zagranicznych, Regencji,
rokoka i pseudoklasycyzmu, i one to głównie umożliwiają datowanie tych zabytków, na
razie przynajmniej w przybliżeniu. O ściślejszem ich ustaleniu w czasie będzie można
myśleć dopiero wtedy, gdy wypłynie materjał archiwalny lub ukażą się datowane gobe-
liny, względnie, gdy się ustali chronologję haftarstwa polskiego, którego silny rełłeks
stwierdziliśmy w naszych gobelinach. Nie można ich wartościować miarą gobelinów
zagranicznych, albowiem one są wyrazem innego gustu, innych założeń formalnych i ko-
lorystycznych, słowem — wypadkową zupełnie innych czynników, które się na ich powstanie
złożyły. Do ocenienia ich wartości trzeba szukać swoistych kryterjów, opartych na odrębnej
psychice narodu polskiego. W polskim dworze, w sąsiedztwie starych, rodzinnych por-
tretów, polskich haftowanych makat o tak pokrewnej stylizacji kwiatów, mebli kolbu-
szowskich, serwantek wypełnionych szkłem urzeckiem i porcelaną korzecką, było im
tak dobrze i swojsko, jak antependjom )>w kwiaty i ptaszki« w skromnym kościele ka-
pucynów w Sędziszowie.
Wpływ haftarstwa nie ograniczył się tylko do gobelinów, ale w pewnej mierze
objął także kilimy i dywany polskie. Znać go w niektórych typach kilimów t. zw. dwor-
skich, pańskich albo łacińskich (z koszami, ptaszkami i bukietami w wazonach). Naogół
ten sam styl, ten sam duch przejawia się w haftowanej makacie Muzeum Narodowego
w Warszawie (ńg. 52), w haftowanych antependjach z Jarosławia (ńg. 37) i u kłarysek
w Krakowie aplikowanej makacie w krakowskim klasztorze klarysek niektórych kili-
mach dworskich % gobelinie warszawskiego Muzeum Narodowego (ńg. 32), gobelinie
Muzeum Przemysłu Artystycznego we Lwowie (ńg. 33), dywanie w Muzeum XX. Czar-
toryskich w Krakowie jak i w antependjach sędziszowskich (ńg. 34—36). Wszystko to
tworzy zamknięte koło, składa się na jakiś specyńczny styl polski w haftarstwie i tkac-
twie, który występuje wyraźnie dopiero w XVIII wieku, zwłaszcza w czasach Stanisława
Augusta, więc prawie tuż przed naszą wielką katastrofą polityczną. O to koło zazębia
się Wschód w dywanach i kilimach, najsłabiej w haftach i gobelinach. Droga do wy-
jaśnienia tego stylu polskiego prowadzi — mojem zdaniem — przez zbadanie haftar-
stwa i zestawienie go z tkactwem, bo haftów było najwięcej, w nich to gust polski,
grawitujący w każdym razie więcej ku zachodniej, aniżeli wschodniej kulturze arty-
stycznej, mógł przejawić się — już choćby tylko dzięki łatwiejszej i swobodniejszej
technice — najłatwiej, najprędzej i najwyraźniej. Wszak obok zawodowych haftarzy
haftowały królowe z fraucymerem, zakonnice w klasztorach, panie w dworach wiejskich
i mieszczki.

* F. Kopera i L. Lepszy, w w THrai-
^3/77^7* w 7/. Kraków 192Ó. 6g. 8ó i 87.
^ J. Pagaczewski, ^<77*<^7*<?<r ^/<7y3/<?7*77 77. ^7*3y ^^r7<f/<? /w. ^77<Tr3^/'<7 w ^7*<7W<73</77777*<7
^477777*^/7' 3<7</a777*<z ^3/77^7* w 7^A<r<? F/77. Kraków 1912. Hg. 4.Ó.
^ Ibidem, 6g. ^.7.
^ S. Szuman, T)<zw77<r ^7/7777^ w /%sY<f % 77<7 ó^7*<77*777<r. Poznaó 1929. tabł. 23, 26 i 27.
s K. Stępowska, Tb/y^7*<r gfywawy w<?/7M*%7%;. .S^7*<7wa3</<7777*<7 Æ77777k/*7* <7? <&<M?d7%%*% 77%ly/<?7y7 ^3/77/17* w 7^/y<r<r
/T/77 Kraków 1912. pp. 36$—366, ńg. b.
 
Annotationen