Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
waniu tego dzieła Michał Walicki), uzyskuje Autor przez „przepołowienie”
wynik — rok 1450 (s. 37). Oblicza też i numeruje cechy obrazu z Chomranic,
zbliżające to dzieło do malowideł Roberta Campin i do poliptyku św. Barbary
z Wrocławia, otrzymując w efekcie wynik 3:7, na korzyść własnego punktu
widzenia (s. 36—37) 4. Zamieszcza wreszcie Recenzent wykaz 9 ponumerowa-
nych typów fizjonomicznych w malarstwie małopolskim — tych „najbardziej
Wpadających w oko” (s. 49—50). Operacje te, oczywista, nie mają nic wspól-
nego z perfekcjonizmem.

Kolejny zarzut Recenzenta, wysunięty pod moim adresem, zawarty jest
w stwierdzeniu, że nie zawsze liczyłem się z „zygzakowatą” ewolucją stylową
w małopolskim malarstwie XV wieku (s. 15). Może jednak liczyłem się z nią,
próbując dotrzeć do rzeczywistych, a nie tylko „idealnych” dat powstania
obrazów i ołtarzy? T. Dobrowolski, podnosząc kilkakrotnie zjawisko nie-
równomiernego rozwoju naszego malarstwa w w. XV (s. 15, 38, 63), przyjmuje
jednocześnie w swoim wywodzie zasadę nie respektującą podkreślanej przez
siebie „zygzakowatości”: swoje propozycje datowania malowideł opiera na nie
ujawnionym explicite założeniu, że rozwój odbywał się prostolinijnie, bo
tylko takie założenie uzasadnia stosowany przez niego system dat „idealnych”
(s. 15, 31). Na założeniu takim opiera się datowanie przez Autora — dla przy-
kładu — tryptyku w Niedzicy na czas około lub po r. 1440 (s. 26, 64) i na ten
sam czas skrzydeł z Kamionki Wielkiej (s. 28, 64), albo obrazu w Iwanowicach
na lata po r. 1450 (s. 41, 64). Biorąc pod uwagę, że o prawidłowym datowaniu
dzieła decydują jego cechy najpóźniejsze (s. 25), należałoby uwzględnić fakt,
że na skrzydłach z Kamionki Wielkiej — dziele ocenionym jako słabe (s. 28) —
zjawiła się niemal prawidłowo pod względem perspektywicznym wykreślona
posadzka (scena Nawrócenia króla Armenii), zupełnie nie tłumacząca się
w środowisku małopołskim około r. 1440 (zgodnie ze stwierdzeniem Recen-
zenta na s. 49). Przy równie słabym, zdaniem Autora, tryptyku w Niedzicy,
należałoby z kolei uwzględnić jego podobieństwa do tryptyku w Maciejowcach,
który z uwagi na widniejącą na rewersie skrzydła postać św. Bernardyna
trzeba odnieść (podobnie jak tryptyk w Łopusznej, co Recenzent akceptuje)
do czasu po r. 1453. Uwzględniając zasadę datowania opartą na podobień-
stwach („analogiach”) do innych dzieł, należałoby więc zbliżyć do lat około
lub po r. 1453 także czas powstania tryptyku w Niedzicy. Wreszcie obraz
w Iwanowicach, ze względu na podobieństwa do tablicy ze Zbylitowskiej
Góry datowany przez T. Dobrowolskiego na lata bliskie r. 1450 — w rzeczy-
wistości powstał raczej po r. 1470, co tym razem wynika nie z subiektywnej
oceny jego cech stylistycznych i podobieństw do innych malowideł, lecz ze

4 Wynik ten dałoby się może zmienić, gdyby Autor recenzji uwzględnił treść dwóch krótkich
artykułów: J. Gadomski, Związki Mistrza „Opłakiwania” z Chomranic z twórczością Roberta
Campin (Sprawozdania z Posiedzeń Komisji Naukowych Oddziału PAN w Krakowie XV/1, 1971,
s. 143—145) i P. Skubiszewski, Beweinung Christi, w: Spatmittelalter und beginnende Neuzeit,
Propyłaen Kunstgeschichte, Bd. 7, praca pod red. J. Białostockiego, Berlin 1972, s. 204.

23
 
Annotationen