Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> [Editor]
Roczniki Humanistyczne: Historia Sztuki = History of art = Histoire de l'art — 48/​49.2000-2001(2002)

DOI article:
Styrna, Natasza: Wystawa "Przyjaciół" w Zachęcie
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.27559#0376

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
374

RECENZJE

warzyszy na niej Mojżesz Kisiing, jeden z najlepiej znanych polskich przed-
stawicieli École Je Part's^.
Przyjaźń między artystami stała się motywem przewodnim wystawy, ale nie
jedynym. „Uczniowie krakowskiej ASP, zapatrzeni w Paryż", słowa zawarte we
wstępie do katalogu mogłyby stanowić podtytuł, precyzujący rzeczywistą zawartość
ekspozycji, bowiem odkrywanie wpływu krakowskiego, a później paryskiego środo-
wiska stało się jednym z celów tej prezentacji. Podczas wystawy zostało wyraźnie
zaakcentowane znaczenie studiów w krakowskiej ASP, a szczególnie rola, jaką
w kształceniu malarzy odegrał Józef Pankiewicz.
Najdłużej, dziewięć semestrów, uczył się w pracowni profesora Szamaj Mond-
szajn. Zawadowski i Hrynkowski uczęszczali do jego szkoły po pięć semestrów.
Mondszajn pojawił się w pracowni Pankiewicza jako pierwszy z trójki przyszłych
przyjaciół, w 1907 roku, w momencie, gdy profesor nauczał zaledwie od roku.
W 1909 roku naukę rozpoczął Hrynkowski, Zawadowski rok później. Wszyscy trzej
zetknęli się zatem z profesorem jeszcze, zanim nabył on doświadczenia pedago-
gicznego i wiążącej się z nim rutyny.
Pankiewicz wiele podróżował, był obeznany ze zbiorami europejskich galerii,
uchodził za znawcę sztuki, jako malarz miał opinię erudyty. Był pierwszym, który
w krakowskiej szkołę pokazywał reprodukcje obrazów Cézanne'a, van Gogha, Gau-
guina - swoim studentom zalecał jednak także studiowanie malarstwa dawnych
wieków. Zafascynowany kiedyś impresjonizmem, oswajał studentów ze światłem
i naturą. Uczył wrażłiwości plastycznej, ale nie usiłował podsuwać studentom
gotowych rozwiązań - sam był otwarty na bardzo różnorodne zjawiska w sztuce.
„Nie narzucał uczniom swojej maniery i sam zmieniał ją często", oceniła Elżbieta
Grabska^. Z czterech studentów najbardziej entuzjastycznie wyraził swój stosunek
do profesora Mojżesz Kisiing, nazywając Pankiewicza „najważniejszym polskim
malarzem", a krakowską Akademię „najliberalniejszą ze wszystkich szkóÉ". Innym
razem ten sam malarz stwierdził: „Profesorowi Pankiewiczowi zawdzięczam wła-
ściwie wszystko. On pierwszy pokazał mi reprodukcje prac Cézanne'a i van Gogha,
które wywarły we mnie istny przewrót^". Brak doktrynerstwa w sposobie naucza-
nia potwierdza twórczość trzech uczniów, nosząca wyraziste cechy indywidualne
już w okresie studiów. Zawadowski, Hrynkowski, Mondszajn różnili się znacznie
pod względem malarskich predyspozycji i upodobań - z trójki malarzy jedynie

^ Na wystawie twórczość Kislinga została pominięta - z oeuvre tego malarza można
było zapoznać się podczas wystawy Kisiing i jego przyjaciele przygotowanej przez B. Brus-
Malinowską i J. Malinowskiego w Muzeum Narodowym w Warszawie w 1996 roku.
^E. Grabska, List od Profesora - znak pamipci ukrytej czy aktywnej?, w: 5itnon
AJottJzain, katalog, Instytut Polski w Paryżu, Galeria Sztuki Współczesnej Zachęta,
Warszawa 1999, s. 14.
^ M. K i s 1 i n g, Moje creJo artystyczne, „Wiadomości Literackie", 1935, nr 51.
^ A. Prędski, Ma/arze polscy we Francji. Rozmowy z pro/. Pankiewiczem,
Kisiingiem, Menkesem, „Wiadomości Literackie", 1926, nr 46, s. 1.
 
Annotationen