„SĄD OSTATECZNY" H. MEMLINGA
41
34. Hans Memling, Sąd Ostateczny, prawe skrzydło tryptyku — Demon w Piekle
Rozważania tego typu leżą już jednak na pograniczu zakresów dostępnych badaniu historycznemu
i świata wyobraźni. Powróćmy więc do materialnego obiektu, jakim jest tryptyk Sądu Ostatecznego,
aby scharakteryzować jeszcze kilka jego cech, zanim przejdziemy do próby sformułowania ogólnej oceny
dzieła. Marcin Hincz, rektor kolegium jezuickiego w Gdańsku, w swym opisie tryptyku Memlinga,
zamieszczonym w dewocyjnym dziełku Glos pański, wydanym wWilnie w 1643 г., zwrócił uwagę na
szczególne efekty refleksów i lustrzanych odbić:
,,[...] Na tym obrazie jest Michał Święty, trzymający tarczę, w której wyraziło się z grobu ludzi
powstanie, jednych w piekielny ogień wpadanie, drugich ku niebu drogę odprawujące, a zaś od tej tarczy
na jabłku, który Bóg Ojciec trzyma w niebie, refleksem toż się wszystko wyraziło. Piękny zaiste kunszt
tego obrazu, że tarcza Michała Świętego pokazuje i wyraża jak w zwierciadle, co się na ziemi dzieje i zaś
do świata, w ręce Boga Ojca będącego, też dzieła odbiciem puszcza"62.
62 Hincz, op. cit.; nie paginowany tekst; cytowany z błędami przez F.M. Sobieszczańskiego, Wiadomości historyczne
o sztukach pięknych w dawnej Polsce, Warszawa 1847, 1, s. 248 (Sobieszczański cytując atrybucję, napisał: „Jakub i Hubert, ma-
larze polscy") i poprawnie przez T. Dobrzenieckiego, U początków badań średniowiecznej sztuki na Mazowszu, [w:] Rocznik
Muzeum Narodowego w Warszawie, 8, 1964, s. 12.
41
34. Hans Memling, Sąd Ostateczny, prawe skrzydło tryptyku — Demon w Piekle
Rozważania tego typu leżą już jednak na pograniczu zakresów dostępnych badaniu historycznemu
i świata wyobraźni. Powróćmy więc do materialnego obiektu, jakim jest tryptyk Sądu Ostatecznego,
aby scharakteryzować jeszcze kilka jego cech, zanim przejdziemy do próby sformułowania ogólnej oceny
dzieła. Marcin Hincz, rektor kolegium jezuickiego w Gdańsku, w swym opisie tryptyku Memlinga,
zamieszczonym w dewocyjnym dziełku Glos pański, wydanym wWilnie w 1643 г., zwrócił uwagę na
szczególne efekty refleksów i lustrzanych odbić:
,,[...] Na tym obrazie jest Michał Święty, trzymający tarczę, w której wyraziło się z grobu ludzi
powstanie, jednych w piekielny ogień wpadanie, drugich ku niebu drogę odprawujące, a zaś od tej tarczy
na jabłku, który Bóg Ojciec trzyma w niebie, refleksem toż się wszystko wyraziło. Piękny zaiste kunszt
tego obrazu, że tarcza Michała Świętego pokazuje i wyraża jak w zwierciadle, co się na ziemi dzieje i zaś
do świata, w ręce Boga Ojca będącego, też dzieła odbiciem puszcza"62.
62 Hincz, op. cit.; nie paginowany tekst; cytowany z błędami przez F.M. Sobieszczańskiego, Wiadomości historyczne
o sztukach pięknych w dawnej Polsce, Warszawa 1847, 1, s. 248 (Sobieszczański cytując atrybucję, napisał: „Jakub i Hubert, ma-
larze polscy") i poprawnie przez T. Dobrzenieckiego, U początków badań średniowiecznej sztuki na Mazowszu, [w:] Rocznik
Muzeum Narodowego w Warszawie, 8, 1964, s. 12.