Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 19.1992

DOI Artikel:
Jaworska, Władysława: "Kobieta z rudymi włosami"
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.13597#0303
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KOBIETA Z RUDYMI WŁOSAMI

299

27. Władysław Ślewiński, Studium kobiety siedzącej, ok. 1897, pastel na kartonie, Muzeum Narodowe, Warszawa

je przede wszystkim powaga. Niekiedy powaga „ponad wiek" (Sierota z Poronina, Dziewczynka w żółtej
chustce, Mały góral w kapeluszu) oraz płynąca ze świadomości powaga wieku dojrzałego, a zwłaszcza
wieku podeszłego (wszystkie autoportrety).

Zestawiając Studium kobiety siedzącej z Czeszącą się (malowane prawdopodobnie w tym samym roku)
chodzi mi o zróżnicowanie podejścia do podobnego stanu „nieostrej emocji". Można śmiało stwierdzić,
że obie kobiety poddane są podobnej aurze psychicznej — medytacji. Siedząca w fotelu kobieta, od-
wrócona w czterech czwartych twarzy o d widza, podpiera ręką nieco pochyloną do przodu głowę. Jasne
włosy spięte w kok klamrą. W głębi fragment drzwi oraz bliżej nie określonej draperii. Co robi? Śpi,
drzemie, marzy, rozmyśla? Tym wprawdzie nie dzieli się z widzem jednoznacznie, ale suma pozy, gestu,
nawet delikatnych barw może być w percepcji tylko jedna — sprowadzająca się do słowa: medytacja. Czy
jest to we śnie, czy na jawie, czy wreszcie na kruchej granicy przejścia z jednego stanu w drugi — nie ma
istotnego znaczenia. Na tym psychicznym „abstrakcie medytowania" zwykłej kobiety w zwykłym wnę-
trzu spełnia się treść dzieła. Od percepcji do rozumienia relacja semantyczna nie musiała być wyłączo-
na, tak jak to okazało się konieczne przy bliższym odczytaniu Czeszącej się, gdzie relacje międzyprzed-
miotowe traciły swą pierwotną tożsamość. W jednym wypadku mamy do czynienia z artystycznie
doskonałym studium psychologicznym wywołującym, przy pewnej wrażliwości odbiorczej, określone,
zrozumiałe asocjacje. W drugim (Czesząca się), oprócz wymienionych asocjacji zrozumiałych, został
przerzucony pomost (nazwijmy go umownie magiczny), prowadzący do czegoś co jest poza oglądem
kobiety i poza asocjacją „zrozumiałą" (medytacja) do symbolicznego niedookreślonego au delà, со — nie
zapominając, że jesteśmy w kręgu Gauguina — nazwaliśmy wywoławczo Nirwaną.

Ten imaginacyjny tryptyk, którego część środkową zajmuje Czesząca się kobieta, a na skrzydłach
bocznych Kobieta z rudymi włosami z jednej i Studium kobiety siedzącej — z drugiej strony, jest celowym,
zaaranżowanym przedstawieniem możliwości twórczych artysty w zakresie portretowej figuracji, wraż-
liwości na to „co obok działo się w sztuce".
 
Annotationen