Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
40

KATARZYNA MIKOCKA-RACHUBOWA

Pewne cechy tego nagrobka bliskie są jednak twórczości naszego Mistrza, a szczególne analogie
łączą go z nagrobkiem Provany, głównie w kompozycji górnej partii. Również dolna partia — z koli-
stymi wykładzinami w przyłuczach, dekoracją archiwolty, grubymi, ciężko opadającymi festonami, za-
wieszonymi na guzach, czy ornamentem cekinowym na licach zakolumnowych pilastrów — zbliża go do
krakowskiego pomnika. Z pozostałymi nagrobkami naszej grupy łączą go formy lwich masek, liściastych
fryzów, obramień tablic, a także rzeźby figuralnej — by porównać choćby posąg Macieja Opalińskiego
z figurami nagrobnymi jego syna i Marcina Leśniowolskiego. Wspomnieć też należy o analogiach
między pomnikiem Opalińskich a umieszczonym vis-à-vis niego epitafium Orzelskich — z podobną
ogólną konstrukcją obudowy z kanelowanymi kolumnami, bocznymi naddatkami i analogiczną wicią na
fryzie. W pomniku kościańskim są również widoczne tendencje do przestrzennego rozplanowania ar-
chitektury przez wysunięcie partii kolumn i belkowania, zastosowanie głębokich wnęk arkadowych
i pełnoplastycznych figur, a także przez opracowanie dekoracji w głębokim reliefie lub wręcz w pełnej
rzeźbie.

Wydaje się, że nagrobek ten, stojący na dość odległym miejscu od dzieł Mistrza Nagrobka Provany,
przede wszystkim ze względu na wystąpienie w nim pewnych form i tendencji powodujących niekiedy
dominację zdobnictwa nad konstrukcją, można jednak ostrożnie zaliczyć do szeroko rozumianego kręgu
oddziaływania sztuki naszego artysty.

Pomnik Andrzeja Piotra Stadnickiego101 (zm. 1608) (il. 27) w kaplicy Św. Piusa (dawniej Różańcowa,
obecnie zakrystia kościelna)102 krakowskiego kościoła Dominikanów, fundowała jego żona Zofia z Sie-
nieńskich103, prawdopodobnie wkrótce po jego śmierci.

Nagrobek Katarzyny z Kosińskich Ossolińskiej104 (zm. 1607) (il. 28) w południowej nawie warszaw-
skiego kościoła Dominikanów, fundował jej mąż, Jan Zbigniew Ossoliński, wojewoda podlaski105,
najprawdopodobniej również w 1608 r.106 Oba zachowały się w stanie różnym od pierwotnego. Pomnik
Stadnickiego uległ zniszczeniu w połowie XIX w. podczas pożaru kościoła, z czym wiąże się rekonstruk-
cja sporych jego partii107, a nagrobek Ossolińskiej został w czasie ostatniej wojny uszkodzony tak silnie
(ił. 29), że jedynie przekazy ikonograficzne są w stanie oddać dawny jego wygląd108.

Wykonane z piaskowca i czerwonego marmuru (figury zmarłych, wykładziny), oparte zostały na
takim samym, trójosiowym, symetrycznym układzie, z wysuniętą ku przodowi częścią środkową (miesz-
czącą figury zmarłych w arkadowych niszach, umieszczone na sarkofagach, z zawieszonym wyżej wizerun-
kiem Madonny lub kartuszem herbowym) oddzieloną kolumnami od niższych i węższych od niej skrzy-
deł bocznych, z wysokim cokołem i zwieńczeniem. W obu nagrobkach znajdowało się pierwotnie po
siedem figur personifikujących Cnoty, z których w nagrobku Stadnickiego oglądamy obecnie jedynie
posągi Caritas i Prudentii w skrzydłach; dalsze figury stały prawdopodobnie na końcach festonów
markujących spływy w górnej strefie skrzydeł i w zwieńczeniu, gdzie dziś widzimy trzy puste postumenty.
W nagrobku Ossolińskiej posągi Cnót znajdowały się w tych samych miejscach109, a ich pozy, układ

101 O nim por.: Cerchowie, Kopera, op. cit., t. III, s. 265; Lepszy, Tomkowicz, op. cit., s. 159— 160; S. Tomkowicz,
Kaplice kościoła OO. Dominikanów, „Rocznik Krakowski" XX: 1926, s. 86 — 87; Dobrowolski, op. cit., s. 329, 333; Burnatowa,
op. cit., s. 127; KZS IV, cz. III, s. 137- 138.

102 Kaplica była restaurowana w początkach XVII w. przez Zofię z Sienieńskich Stadnicką, żonę Andrzeja Piotra —
KZS IV, cz. III, s. 137.

103 Według inskrypcji nagrobnej — por. aneks IX.

104 O nim por.: „Tygodnik Illustrowany" 1875, ser. 2, nr 415 z 11 XII, s. 375 i ryc. na s. 373; W. Czajewski, Katedra
Św. Jana w Warszawie, Warszawa 1899, s. 119 (wymienia go mylnie w katedrze); F. Kurowski, Pamiątki miasta Warszawy
z rękopisu wydal E. Szwankowski, t. II, Warszawa 1949, s. 119; D. Kaczmarzyk, Straty wojenne Polski w dziedzinie rzeźby,
Warszawa 1958, s. 117 poz. 615 (przypisuje go warsztatowi warszawskiemu); Z. Kossakowska-Szanajca, Warszawskie na-
grobki z XVI i XVII w., [w:] Szkice nowomiejskie, pod red. O. Puciaty, H. i E. Szwankowskich, S. Żaryna, Warszawa 1961, s. 169;
A. Gradowska, Nagrobki renesansowe na Mazowszu, „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie" VIII: 1964, s. 245 — 246.
Jedynym badaczem, który zauważył (marginesowo) związek między tym nagrobkiem a naszą grupą był W. Kieszkowski (Santi
Gucci..., loc. cit.), łączący go z nagrobkiem Stadnickiego.

105 Według inskrypcji nagrobnej — por. aneks X.

106 Ossolińska zmarła pod koniec 1607 г.; jej mąż w pamiętniku (Z. Ossoliński), Pamiętnik ... wojewody sandomierskiego,
zm. 1623, wyd. W. Kętrzyński, Lwów 1879, s. 26 (też: Z. Ossoliński, Pamiętnik, opr. J. Długosz, Warszawa 1983, s. 47) — pisze, że
zmarła po Bożym Narodzeniu, a jej pogrzeb odbył się 12 II 1608 r. (17 VII 1608 r. ożenił się ponownie).

107 Por. zdjęcie W. Łozińskiego w pracy Tomkowicza (Kaplice kościoła OO. Dominikanów..., s. 87) i I. Kriegera w pracy
Kieszkowskiego (Santi Gucci s. 138) — w nagrobku po pożarze brakowało m.in. obudowy lewego skrzydła, które rekon-
struowano dopiero w 1957 r. (KZS IV, cz. III, s. 137); nadal brakuje m.in. festonowych spływów w górnej partii bocznych skrzydeł,
widocznych na rycinie Cerchy z 1901 r. (Cerchowie, Kopera, op. cit., t. II, ryc. b.nr) i innych detali.

108 Kieszkowski, Santi Gucci..., il. 4 oraz fot. w zbiorach Ośrodka Dokumentacji Zabytków w Warszawie.

109 Por. Kieszkowski, Santi Gucci..., il. 4 — pięć figur personifikujących Cnoty stoi w bocznych skrzydłach i u szczytu
nagrobka, a po bokach zwieńczenia widoczne są dwa puste postumenty po pozostałych. Identyfikację figur uniemożliwia brak
atrybutów, stwierdzić można jedynie, że w prawym skrzydle stały: u góry Caritas, u dołu Prudentia.
 
Annotationen