186
MARIUSZ KARPOWICZ
64. В. Fontana, Zabójstwo św. Wacława. Velehrad, opactwo.
wykonanie wydaje się słabsze, prymitywniejsze, nie pozbawione błędów rysunkowych, których u Bal-
tazara w zasadzie nie ma. Dlatego też trzeba je uznać za wykonane ze znacznym współudziałem pomoc-
ników.
Podobnie wielki salon narożny skrzydła północnego, o szczególnie kiedyś bogatej dekoracji, dziś
z poważnymi zniszczeniami i ubytkami, jest w znacznym stopniu dziełem współpracowników. Tematyka,
zaczerpnięta z mitologii i historii starożytnej, była pretekstem do pokazania w narożach scen ze studiami
aktów męskich, w medalionach — różnych antycznych pojedynków, a ponadto — dwóch wersji orła
porywającego putta (Ganimedes?); te ostatnie dwie kompozycje wyszły zapewne spod szpachli samego
mistrza.
Własnoręczna jest dekoracja kaplicy na parterze zamku. Silnie zniszczona przez wilgoć dekoracja
reliefowa sklepienia i ścian reprezentuje najwyższy na Morawach, iście Baltazarowski poziom. Na środ-
ku sklepienia, na tle olbrzymiej glorii umieścił Fontana wyobrażenie Wniebowzięcia, grupę Marii z anio-
łami, w perspektywie oddolnej. Jeden to z najlepszych reliefów w jego dorobku. Na spływach sklepienia
znajduje się sześć owalnych medalionów z reliefami wyobrażającymi Ojców Kościoła. Są one równie
świetne. Rysunek ryty oraz delikatny, ledwo wypukły relief, uzupełniają się nawzajem.
Porównanie stiuków w Uherćicach z krakowskimi ukazuje ponad wszelką wątpliwość dalsze dosko-
nalenie techniki, ale jednocześnie pewne zmęczenie wyobraźni, rutynę. Powtarzane są wypracowane
wcześniej schematy. Nastąpiło też częściowe obniżenie poziomu. Kiedy się porównuje stiuki Uherćic —
pokój po pokoju między sobą — to widać, że znacznie więcej jest partii powierzonych współpracow-
nikom. Poziom utrzymuje, właściwie prawie wszędzie, ornament. Natomiast pozostałe partie, zwłaszcza
reliefy figuralne, choć na pewno projektowane i może nawet rysowane przez Baltazara, są słabsze
i grubsze w wykonaniu. Tylko najważniejsze pomieszczenia wykonywał mistrz sam — kaplicę, sypialnię
pana, Salę Rycerską. Reszta jest dziełem zbiorowym.
MARIUSZ KARPOWICZ
64. В. Fontana, Zabójstwo św. Wacława. Velehrad, opactwo.
wykonanie wydaje się słabsze, prymitywniejsze, nie pozbawione błędów rysunkowych, których u Bal-
tazara w zasadzie nie ma. Dlatego też trzeba je uznać za wykonane ze znacznym współudziałem pomoc-
ników.
Podobnie wielki salon narożny skrzydła północnego, o szczególnie kiedyś bogatej dekoracji, dziś
z poważnymi zniszczeniami i ubytkami, jest w znacznym stopniu dziełem współpracowników. Tematyka,
zaczerpnięta z mitologii i historii starożytnej, była pretekstem do pokazania w narożach scen ze studiami
aktów męskich, w medalionach — różnych antycznych pojedynków, a ponadto — dwóch wersji orła
porywającego putta (Ganimedes?); te ostatnie dwie kompozycje wyszły zapewne spod szpachli samego
mistrza.
Własnoręczna jest dekoracja kaplicy na parterze zamku. Silnie zniszczona przez wilgoć dekoracja
reliefowa sklepienia i ścian reprezentuje najwyższy na Morawach, iście Baltazarowski poziom. Na środ-
ku sklepienia, na tle olbrzymiej glorii umieścił Fontana wyobrażenie Wniebowzięcia, grupę Marii z anio-
łami, w perspektywie oddolnej. Jeden to z najlepszych reliefów w jego dorobku. Na spływach sklepienia
znajduje się sześć owalnych medalionów z reliefami wyobrażającymi Ojców Kościoła. Są one równie
świetne. Rysunek ryty oraz delikatny, ledwo wypukły relief, uzupełniają się nawzajem.
Porównanie stiuków w Uherćicach z krakowskimi ukazuje ponad wszelką wątpliwość dalsze dosko-
nalenie techniki, ale jednocześnie pewne zmęczenie wyobraźni, rutynę. Powtarzane są wypracowane
wcześniej schematy. Nastąpiło też częściowe obniżenie poziomu. Kiedy się porównuje stiuki Uherćic —
pokój po pokoju między sobą — to widać, że znacznie więcej jest partii powierzonych współpracow-
nikom. Poziom utrzymuje, właściwie prawie wszędzie, ornament. Natomiast pozostałe partie, zwłaszcza
reliefy figuralne, choć na pewno projektowane i może nawet rysowane przez Baltazara, są słabsze
i grubsze w wykonaniu. Tylko najważniejsze pomieszczenia wykonywał mistrz sam — kaplicę, sypialnię
pana, Salę Rycerską. Reszta jest dziełem zbiorowym.