432
MAŁGORZATA OMILANOWSKA
12. Płock. Fasada katedry po restauracji.
dobniej rzeczywiście pierwotnie posiadała (il. 14). Jednocześnie podwyższył jej tambur, uznał bowiem, że
takie były na pewno pierwotne intencje twórcy, a poza tym zaważyły tu względy praktyczne. Zatopione
częściowo w dachach okna tamburu były stale zasypywane śniegiem podczas zimy.
Poza tym z zewnątrz katedra uległa bardzo niewielkim zmianom. Rozebrano trzy bezstylowe przybu-
dówki pochodzące z XIX w. i zastąpiono je zaprojektowanymi przez Szyllera przedsionkami dostosowa-
nymi stylowo do katedry. Dwa z nich to symetryczne kruchty prowadzące do kościoła od północy
i południa na wysokości pierwszego przęsła korpusu, trzeci zaś prowadzi do klatki schodowej komuni-
kującej się z kryptą pod zakrystią kanoniczą. Krypta ta zawiera groby biskupów.
Wszystkie ściany świątyni zostały odczyszczone z tynków, które częściowo ją pokrywały, i zrepero-
wane. Naprawa objęła także fundamenty, które w całości odsłonięto i wzmocniono. Podczas tych prac
odkryto stary bruk pokrywający otoczenie katedry i do jego poziomu obniżono teren. Odsłonięte w ten
sposób dolne partie ścian obłożono granitowym cokołem. Zmurszałe górne partie ścian naw i transeptu
częściowo przemurowano nowymi cegłami, zreperowano także ścięte szkarpy naw bocznych. Szczyty
transeptu pozostały nienaruszone. Na całej świątyni wymieniono dachy i rynny. Wbrew sugestiom
Stanisława Tomkowicza, aby dachy pokryć dachówką, zdecydowano się na blachę miedzianą.
MAŁGORZATA OMILANOWSKA
12. Płock. Fasada katedry po restauracji.
dobniej rzeczywiście pierwotnie posiadała (il. 14). Jednocześnie podwyższył jej tambur, uznał bowiem, że
takie były na pewno pierwotne intencje twórcy, a poza tym zaważyły tu względy praktyczne. Zatopione
częściowo w dachach okna tamburu były stale zasypywane śniegiem podczas zimy.
Poza tym z zewnątrz katedra uległa bardzo niewielkim zmianom. Rozebrano trzy bezstylowe przybu-
dówki pochodzące z XIX w. i zastąpiono je zaprojektowanymi przez Szyllera przedsionkami dostosowa-
nymi stylowo do katedry. Dwa z nich to symetryczne kruchty prowadzące do kościoła od północy
i południa na wysokości pierwszego przęsła korpusu, trzeci zaś prowadzi do klatki schodowej komuni-
kującej się z kryptą pod zakrystią kanoniczą. Krypta ta zawiera groby biskupów.
Wszystkie ściany świątyni zostały odczyszczone z tynków, które częściowo ją pokrywały, i zrepero-
wane. Naprawa objęła także fundamenty, które w całości odsłonięto i wzmocniono. Podczas tych prac
odkryto stary bruk pokrywający otoczenie katedry i do jego poziomu obniżono teren. Odsłonięte w ten
sposób dolne partie ścian obłożono granitowym cokołem. Zmurszałe górne partie ścian naw i transeptu
częściowo przemurowano nowymi cegłami, zreperowano także ścięte szkarpy naw bocznych. Szczyty
transeptu pozostały nienaruszone. Na całej świątyni wymieniono dachy i rynny. Wbrew sugestiom
Stanisława Tomkowicza, aby dachy pokryć dachówką, zdecydowano się na blachę miedzianą.