Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 35.2010

DOI Artikel:
Krzyżagórska-Pisarek, Katarzyna: Samson i Dalila Rubensa: problematyka atrybucji a polityka wystawiennicza muzeów
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14577#0214
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
208

KATARZYNA KRZYŻAGÓRSKA-PISAREK

i czarnych konturów typowych dla „przerysowanego" i „prymitywnego" stylu, który przypisuje się Ruben-
sowi około 1609 r. Miejscami widoczne ciemne kontury są w kilku odcieniach brązu, o wiele subtelniejsze
niż u Samsona i Dalili, jak również nieregularne, a całość kompozycji bardziej malarska. Malowidło obfituje
w misternie wymodelowane szczegóły i jest pełne przesadnej żywiołowości i ruchu. Obraz dobrze wpisuje
się w porównywalne stylistycznie italianizujące dzieła Rubensa począwszy od emulującego Tintoretta
i Tycjana Portretu Księcia Lermy (1603), przez Sw. Jerzego (1605-1607), Pokłon Trzech Króli (1609)
(wszystkie z Prado), jak również Rzeczywistą obecność w Najświętszym Sakramencie (1609), Pokłon paste-
rzy (1609) czy Podniesienie krzyża (1610) (wszystkie z Antwerpii). W pełni udokumentowany Pokłon Trzech
Króli z Prado powinien być probierzem dla obrazów pokroju Samsona i Dalili. Ogromne wczesne dzieło
Rubensa imponuje bogactwem faktur i egzotycznych szczegółów, subtelnością koloru i modelunku, któremu
zdecydowanie brakuje czarnych, ostrych konturów i jaskrawych, ordynarnych tonów przypisywanych Ruben-
sowi po powrocie z Włoch. Gdyby artysta wyciągnął podobne wnioski z dzieł genialnych Włochów - podzi-
wianych przez niego Tycjana czy Tintoretta - byłoby to przecież zaprzeczeniem ich twórczości!

Obrazy z tego samego okresu co Samson i Dalila (lub Rzeź niewiniątek), noszą również pewne wspólne
cechy, których tym dwóm obrazom brakuje. Są to elementy późnego manieryzmu: charakterystycznie wydłu-
żone proporcje ciała, sztuczne pozy, małe głowy, przesadnie bogata ornamentyka oraz ogólna żywiołowość
i nerwowy niepokój.

We wczesnej twórczości Rubensa zauważamy wrięc pewien paradoks. Obok słabszych prac, z których
wiele przypisali Rubensowi historycy sztuki dopiero w XX w., istnieją obrazy z tej samej epoki, reprezen-
tujące dużo wyższy poziom malarski. Część z nich to dzieła wykonane przez Rubensa jeszcze we Włoszech,
ale już malarsko dojrzałe, na przykład subtelne Złożenie do grobu (1601) z Galerii Borghese w Rzymie;
piękny w kolorze i odważny w rysunku Portret Księcia Lermy ( 1603) z Prado; subtelna w kolorze i w wyko-
naniu Rodzina Gonzagów adorująca Trójcę Świętą (1604-1605) z Mantui; monumentalny Chrzest Chrystusa
(1604-1605) z Antwerpii czy imponująca i dojrzała Madonna delia Valicella czczona przez świętych Grze-
gorza, Domityllę, Maura, Papiana, Nereusza, Achillea (1607) z Grenoble. Święty Jerzy (1605-1607) powstały
we Włoszech i pokazany na londyńskiej wystawie dowodzi, że warsztat mistrza był już wtedy solidny
i żywiołowy, a całość kompozycji nosiła akcenty manierystyczne. Wyższy poziom artystyczny niż Samson
i Dalila wykazują również duże udokumentowane obrazy namalowane po powrocie artysty do Antwerpii:
Pokłon Trzech Króli z Prado, tryptyki Podniesienie krzyża oraz Zdjęcie z krzyża (1611) z Antwerpii. Z racji
rozmiarów nie mogły być na londyńskiej wystawie. Dzieła te reprezentują poziom artystyczny, którego spo-
dziewalibyśmy się po artyście klasy Rubensa, nawet na początku kariery.

Wystawa była więc dobrą okazją, aby ponownie przestudiować wczesną twórczość mistrza, szczegól-
nie, że jest to okres, któremu zbyt mało uwagi poświęcają nawet specjaliści. Ekspozycja, która służyła inte-
resom National Gallery, zwróciła uwagę historyków sztuki na kwestię nowych atrybucji i nowej wizji wcze-
snej twórczości artysty lansowanej przez ostatnie lata. Dawała również mimo woli pewne ostrzeżenie.
Wprowadzenie do katalogu Rubensa obrazu Samson i Dalila, a później usilne wysiłki w celu podtrzymania
jego atrybucji, pociągnęły za sobą nowe „odkrycia" i zmieniły tradycyjną wizję jego wczesnej twórczości.
Ale czy z korzyścią dla naszej wiedzy o Rubensie?

WYSTAWA W DOMU ROCKOXA W ANTWERPII

Wysłanie niezwykle cennego Rubensa do mało znanego muzeum Rockoxa w bocznej uliczce Antwer-
pii belgijscy komentatorzy prasowi nazwali niemalże cudem, być może dlatego, że ryzyko związane z trans-
portem delikatnego malowidła (o grubości zaledwie kilku milimetrów) oraz zapewnieniem mu bezpieczeń-
stwa, wydawało się wyjątkowo duże, biorąc pod uwagę ewentualne korzyści. Na pewno nie zaliczały się do
nich rekordy oglądalności. Obraz Samson i Dalila powrócił nad kominek do salonu Rockoxa z okazji 30-lecia
powstania muzeum. Wystawa była częściową rekonstrukcją kolekcji malarstwa (spośród 84 skatalogowanych
obrazów) oraz rzeźb antycznych. Z tej okazji do kolekcji własnej muzeum, składającej się z dzieł Rubensa,
van Hemessena, van Dycka, Jordaensa, Teniersa, Braegla i innych, dołączyły cztery olejne szkice przygoto-
wawcze Rubensa (w tym dwa o tematyce związanej z Samsonem i Dalilą) wypożyczone z Madrytu, Chicago,
Strasburga i Groningen. Sprowadzono również obraz Fransa Franckena II przedstawiający Bankiet w Domu
Nicolaasa Rockoxa lub pięć zmysłów, najprawdopodobniej wykonany na zamówienie Rockoxa i znajdujący
 
Annotationen