Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 37.2012

DOI Artikel:
Dobrowolski, Witold: Program ikonograficzny Sali Jadalnej Białego Domu w Łazienkach Królewskich w Warszawie: Wenus, Izyda, masoneria
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.18668#0217
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
PROGRAM IKONOGRAFICZNY SALI JADALNEJ BIAŁEGO DOMU W ŁAZIENKACH KRÓLEWSKICH.

211

takiej emfazy, takiego podkreślenia znaczenia w programie, w którym każdy szczegół jest przemyślany
i uzasadniony.

O istotnej roli posągu świadczy zresztą nie tylko sposób wystawienia w niszy jak w eksedrze czy
prezbiterium, lecz także mniej eksponowany, choć nadrzędny związek z pozostałymi wprowadzonymi do
dekoracji postaciami bóstw mitologicznych, personifikującymi słońce (Apollonem, il. 3) i księżyc (Dianą,
il. 4) oraz cztery żywioły: powietrze (Junoną, il. 6), ogień (Wulkanem, il. 7), ziemię (Cererą, il. 8), wodę
(Wenus, il. 5). Ich monochromatyczne sylwety, malowane delikatnie en grisaille, a zatem w sposób nawią-
zujący do kamiennej rzeźby lub reliefu, wykazują tym samym pewną analogię formalną z marmurowym
posągiem z niszy i oczywiście pozostają treściowo na tej samej mitologicznej płaszczyźnie. Także w ich
przypadku odczuwano potrzebę wyodrębnienia, gdyż umieszczono je w okrągłych medalionach, choć
ich treściowy związek z usytuowanymi poniżej krajobrazami i otaczającymi motywami został utrzyma-
ny, a nawet podkreślony. Medaliony z personifikacjami żywiołów wspólnie wypełniają prostokątne pola
dekoracyjne umieszczone nad lustrami i decydują wraz z nimi o charakterystycznej rytmice kompozycji
malarskiej ścian.

Nietrudno przy okazji zauważyć, iż traktowane razem w układzie pionowym stanowią one ilustrację
trzech poziomów postrzegania rzeczywistości: najniższego, bezpośredniego, to jest realistycznego (odbicie
lustrzane); artystycznego, idealizującego (krajobrazy nad lustrami) i najwyższego, filozoficzno-symbolicz-
nego (personifikacje żywiołów otoczone podporządkowanymi im symbolami). Niewyraźnie postrzegane
z dołu, monochromatyczne, a zatem odrealnione postacie personifikacji akcentują swój charakter elemen-
tów wyodrębnionych rozumowo z rzeczywistości, którą mogą oczywiście zdominować, lecz którą razem
współtworzą.

CAMPANIA FELIX - IDEALNY OBRAZ KRAINY BOGÓW I LUDZI

Umieszczone nad lustrami krajobrazy ilustrują rolę i znaczenie żywiołów w naturze. Mimo ich arka-
dyjskiego i idealizowanego charakteru udało nam się ustalić, iż wiążą się one w większości z widokami
konkretnych miejscowości. I tak latarnia morska o charakterystycznym kształcie22 pozwala zlokalizować
krajobraz połączony z Wenus, to jest z personifikacją wody, z widokiem portu neapolitańskiego (il. 5).
Wenus była czczona jako bogini nawigacji (Afrodite Pontia, Afrodite Pelagia) i widok portu podkreśla jej
rolę jako opiekunki żeglarzy. Pejzaż umieszczony pod postacią Wulkana, z tą samą siedemnastowieczną
latarnią, walcowatym bastionem molo i Wezuwiuszem23, mimo dowolności obrazu miasta widocznego
w tle, także lokalizuje widok w Zatoce Neapolitańskiej (il. 7). Niszczącą moc żywiołu ilustruje Wezuwiusz
i wymiana ognia między okrętami w zatoce. Krajobraz umieszczony pod personifikacją ziemi (Cererą),
wraz z przedstawieniem pasterzy prowadzących krowę i parę kóz drogą między skałami w kierunku góry

0 charakterystycznym kształcie, można połączyć z widokiem na Wezuwiusz z okolic Torre del Greco (il. 8)

1 uznać za aluzję do przysłowiowej urodzajności ziemi kampańskiej. Wreszcie nocny widok na jezioro,
znajdujący się pod personifikacją nocy (Dianą), daje się określić jako widok na jezioro Averno z drogi
prowadzącej z Pozzuoli do Kurne (il. 4). To w tej okolicy miało się znajdować wejście do mrocznych
piekieł i tam też w pobliżu południowego brzegu jeziora lokalizowano grotę Sybilli. W starożytności
wierzono, iż podziemne wyziewy czyniły martwymi wody jeziora i powodowały śmierć przelatujących
nad nimi ptaków. Miało to tłumaczyć jego nazwę24. W pobliżu brzegu jeziora, w głębokich pieczarach,

22 J.C.R. De Saint Non, Voyage pittoresque de Naples et de Sicile ou description du Royaume de Naples et de Sicile, vol. I,
parti, Paris 1781, Vue de Mole de Naples ou Tore (sic!) de la Lanterne (il. nr 37 po s. 80). Kształt dobrze widać na rycinie Pietra de
Fabris, Widok z mola neapolitańskiego erupcji Wezuwiusza 20 października 1767 r: W. Hamilton, Campi Phlegrei. Observations on
the Volcanos of the Two Sicilies. As they have been communicated to the Royal Society of London, Naples 1776, pl. VI; Bernato-
wicz, Niepodobne do rzeczywistości..., s. 101, identyfikuje krajobraz z obrazem jakiejś europejskiej faktorii w Chinach.

23 Por. z krajobrazem Antonia Joli, Widok Zatoki Neapolitańskiej z Wezuwiuszem w tle z Muzeum Narodowego w Warszawie,
nr inw. M.ob. 1091 : Dobrowolski, Wazy greckie..., s. 14.

24 De Saint Non, o/), cit, vol. I, part. 1, s. 197-205; Por. il. Vue du Lac d'Averne, des restes du Temple du Apollon et de
l'entrée de la Sibille de Cumes, loc. cit. Por. Eforo ap.Strabon, Geographica, V, 4.5; Diodoros Sic, Bibliotheke, I, IV;
Ve r g i 1 i u s, Eneis, VI, 238: „scrupea, tuta lacu nigro nemorumque tenebris'1. Zdaniem Bernatowicz, Niepodobne do rzeczywisto-
ści..., s. 100, scena w krajobrazie przedstawia nocny połów ryb. Jednakże ludzie na brzegu z pierwszego planu ciągną łódź, a nie sieć,
a trzy łódki wypełnione ludźmi, przedstawione w pobliżu okrętu, z pewnością nie mogą być łódkami rybaków.
 
Annotationen