244
KS. SZYMON TRACZ
12. Marcin Kober (?), Królowa Anna Jagiellonka, po 1586, Wilanów, Muzeum Pałacu Króla Jana III.
Fot. A. Indyk, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
srebrnych. Do tych pokrowce skurzane...”125. Dalej wymieniane są skromniejsze laski drewniane, jedna
drewniana zdobiona figurką św. Eliasza, druga srebrna z wielką gałką oraz sześć prostych lasek drewnia-
nych, posrebrzanych z datą „Anno 1764”126. Radziechowskie bractwo św. Izydora w swoim inwentarzu
z 1748 r. wymienia siedem wysrebrzanych bereł i cztery czerwone laski procesyjne127. Zestaw brackich
lasek i bereł zachował się także w Arcybractwie Najświętszego Sakramentu i Pięciu Ran Chrystusa na
krakowskim Kazimierzu (il. 4).
Wyposażenie brackich kaplic bądź też same ołtarze wraz z otaczającą najbliższą przestrzenią, wypeł-
nioną rzeźbami, obrazami, feretronami, chorągwiami, różnorodnymi tekstyliami, stanowiły naturalną, można
powiedzieć „codzienną”, oprawę artystyczną dla uroczystości konkretnej konfraterni. Obraz ten dopełniał
widok braci i sióstr z berłami i laskami w strojach swoich bractw czy też posługujących im kapłanów
używających mniej lub bardziej kosztownych paramentów liturgicznych. Istotnym elementem tychże uro-
czystości były płonące świece trzymane przez członków konfraterni, które migocąc w kadzielnianym dymie
tworzyły, wraz z oprawą recytatorską i śpiewno-muzyczną, niepowtarzalny klimat dla modlitw i nabo-
żeństw konfraterni - zwyczajnych, uroczystych bądź też żałobnych. Zgodnie z potrydencką duchowością
celebrowane w takim klimacie ceremonie dawały możliwość wniknięcia w siebie, by móc w sercu, przy
zaangażowaniu wszystkich zmysłów, dotknąć niewyobrażalnej tajemnicy Trójedynego Boga, objawionego
w Chrystusie i Jego Kościele, opromienionym chwałą Matki Boskiej i Świętych. Równocześnie za pomocą
wizualnych środków uczestniczący w obrzędach wiemy otrzymywał wyraźny i czytelny przekaz kate-
chetyczny wzmacniający jego wiarę i pobożność oraz zachętę do podejmowania służby na rzecz miłości
bliźniego, zgodnie z celami i charakterem konfraterni.
Nie poprzestawano jednak na samym wyposażeniu kaplicy czy postawieniu ołtarza i zagospodarowaniu
jego najbliższego otoczenia w kościelnym wnętrzu. Dynamika brackiego życia wymuszała również wycho-
125 Cyt. za: Spiller, Zań-Ograbek, op. cit., s. 115.
126 Ibidem, il. 79-87.
127 Tracz, op. cit., s. 88.
KS. SZYMON TRACZ
12. Marcin Kober (?), Królowa Anna Jagiellonka, po 1586, Wilanów, Muzeum Pałacu Króla Jana III.
Fot. A. Indyk, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
srebrnych. Do tych pokrowce skurzane...”125. Dalej wymieniane są skromniejsze laski drewniane, jedna
drewniana zdobiona figurką św. Eliasza, druga srebrna z wielką gałką oraz sześć prostych lasek drewnia-
nych, posrebrzanych z datą „Anno 1764”126. Radziechowskie bractwo św. Izydora w swoim inwentarzu
z 1748 r. wymienia siedem wysrebrzanych bereł i cztery czerwone laski procesyjne127. Zestaw brackich
lasek i bereł zachował się także w Arcybractwie Najświętszego Sakramentu i Pięciu Ran Chrystusa na
krakowskim Kazimierzu (il. 4).
Wyposażenie brackich kaplic bądź też same ołtarze wraz z otaczającą najbliższą przestrzenią, wypeł-
nioną rzeźbami, obrazami, feretronami, chorągwiami, różnorodnymi tekstyliami, stanowiły naturalną, można
powiedzieć „codzienną”, oprawę artystyczną dla uroczystości konkretnej konfraterni. Obraz ten dopełniał
widok braci i sióstr z berłami i laskami w strojach swoich bractw czy też posługujących im kapłanów
używających mniej lub bardziej kosztownych paramentów liturgicznych. Istotnym elementem tychże uro-
czystości były płonące świece trzymane przez członków konfraterni, które migocąc w kadzielnianym dymie
tworzyły, wraz z oprawą recytatorską i śpiewno-muzyczną, niepowtarzalny klimat dla modlitw i nabo-
żeństw konfraterni - zwyczajnych, uroczystych bądź też żałobnych. Zgodnie z potrydencką duchowością
celebrowane w takim klimacie ceremonie dawały możliwość wniknięcia w siebie, by móc w sercu, przy
zaangażowaniu wszystkich zmysłów, dotknąć niewyobrażalnej tajemnicy Trójedynego Boga, objawionego
w Chrystusie i Jego Kościele, opromienionym chwałą Matki Boskiej i Świętych. Równocześnie za pomocą
wizualnych środków uczestniczący w obrzędach wiemy otrzymywał wyraźny i czytelny przekaz kate-
chetyczny wzmacniający jego wiarę i pobożność oraz zachętę do podejmowania służby na rzecz miłości
bliźniego, zgodnie z celami i charakterem konfraterni.
Nie poprzestawano jednak na samym wyposażeniu kaplicy czy postawieniu ołtarza i zagospodarowaniu
jego najbliższego otoczenia w kościelnym wnętrzu. Dynamika brackiego życia wymuszała również wycho-
125 Cyt. za: Spiller, Zań-Ograbek, op. cit., s. 115.
126 Ibidem, il. 79-87.
127 Tracz, op. cit., s. 88.